Staraczki luty 2013

[kasiol]

hej
co za dizeń, chyba mnie jakas jelitówka złapała, zle ma na maxa, jezdzi w brzuchu, brzuch wzdety chwilami az mi słabooby do rana przeszło;/

 

[90_natka]

Oj kasiol Ciebie też coś złapało? :-( wracaj szybko do zdrowia :* obyś miała spokojną noc...

 

[kasiol]

hej
dzis juz troche lepiej-sama nie wiem co mi było bo to na jelitowke nie wyglądało, nie zjadłam tez nic nadzwyczajnego a tu takie dziwne reakcjie, chwile wzdecia ,skurcze az zlewałam sie zimnym potem i bączki... teraz juz lepiej, ale czuje sie jakos"dziko"
natka masz już umówioną wizytke? czekasz odrazu na serduszkową?
nuśśka jak dziś? edit: dzis 11 dpo myślałaś o teście? jak długo zamierzasz brac dupka? mi tym razem kazała brac tylko 10 dni
paulinka mam nadzieje ze to nie było nic poważnego i czekamy na wieści

 

[90_natka]

Kasiol dobrze że już lepiej :-) skoro już mija to może to nie żadna jelitówka tylko jakiś dobry znak? :-)
Co do mnie to wizytę mam w przyszły piątek :-) ginek mówił że tak mam przyjechać :-)
Dziś z głupoty zrobiłam sobie testa żeby się upewnić że dwie kreski są hehe ;-) aż mi się chciało z samej siebie śmiać :-)
Edit: kasiol wczoraj lekki spadek, dziś skok i jeszcze te objawy- może zagnieżdżenie? :-):-)

 

[kasiol]

heeh natka to musiałoby być "złosliwe " zaimplantowanieale z chęcią przyjmę

 

[90_natka]

No wiesz kochana nigdy nic nie wiadomo ;-) ja w każdym razie trzymam kciuki :*

 

[90_natka]

Ale tu cichutko dziś...

Nuuuśka znowu nawał pracy? Jutro masz wizytkę, prawda? Ciekawe czy coś mądrego powie... Daj koniecznie znać co po wizytce!
A poza tym kochana jutro 12 dpo- zatestujesz?? Nadal wykres wygląda obiecująco :-)

Akuku a jak tam u Ciebie??

 

[Nuuuśka]

natka nie tyle nawal co zly dzien szczerze powiem :/ tesciowa wyprowadzila mnie dzis z rownowagi bo wychodzi na to, ze za niedlugo bedzie Nas pouczac jak sie dzieci robi...
Jesli temperatura bardzo nie poleci to zatestuje, jesli poleci, to raczej odpuszcze bo nie bedzie sensu. Poza tym musze wiedziec czy moge juz jutro odstawiac dupka, ale zaczynam czuc sie okresowo...brzuch boli, w sumie to podbrzusze, nogi pobolewaja takze niczego innego jak jutro spadku i pojawienia sie @ sie nie spodziewam

kasiol dobrze ze juz lepiej sie czujesz tempka ladnie skoczyla wiec szansa jest nadal nie nastawiaj sie ze sie nie udalo

ide sie polozyc, od paru dni mam problemy ze spaniem, budze sie kiedy Ł. wraca z pracy i nie umiem potem zasnac eh...nie wiem czemu. Az boje sie dzis zasnac bo podejrzewam ze znowu bedzie to samo.

 

[90_natka]

Ach nuuuśka, znam to z tym "pouczaniem".. Zawsze jak słyszałam te głupie teksty to aż mi się nóż w kieszeni otwierał...
Trzymam kciuki za jutro, żeby tempka nie spadła!! A co do objawów to każdy nowy objaw jest nadzieją że coś się dobrego zadziało!! I tej myśli się trzymaj :* daj koniecznie znać rano jak sytuacja :-) i jeszcze oczywiście czekam na wieści po wizytce.

Dobranoc dziewczynki :* kolorowych snów :-)

 

[Akuku]

Hej laski.

Nuska mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz...a pobolewanie podbrzusza normalnee

Kasiol no dziwne te objawy mam nadzieje ze to byla implantacja trzymam kciuki.

Nuska czekam na tescik mocno kciuki mam zacisniete..zreszta Emil tez nawet w nocy nie puszcza ; p

A u nas dobrze. EMIL wczoraj mial szczepienie...pierwsze lzy zobaczylam...po jednej iczka bo on jeszcze nie plakal...raczej stekal.
Musialam podac calpol bo byl bardzo niespokojny.

Emil chyba bardzo chce dogonic braci...urodIl sie najmnienszy a juz przerosl starszakow na tym etapie hehe. Dzisiaj przespal mi 6 godz. W dzien..az mi cycki pekaja hehe

Dobranoc