reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki luty 2013

Ale mi dziewczynki ochoty na ten bigos narobiłyście! :-D szok :) muszę mężusia poprosić bo robi pyyyyszniutki bigos :) ciągle go ostatnio zaganiam do kuchni :-D ostatnio zażyczyłam sobie krokiety hehe :)
 
reklama
patu$ka mnie brzuch nie boli jeszcze ale przeziębienie chyba zlapalo :-(Glowe mi rozsadza, gardlo boli ach..
Golabkow jeszcze nigdy nie probowalam robic, ale u Nas w domu, to Ł. jest od drugich dan :-DJa od zup ciast :blink:Na która masz jutro wizyte u gina ?
paulinka88 to jak rosnie a nie spada, to może @ już nie przyjdzie i będziesz miała mile zaskoczenie ? :) U mnie ogorkowa wychodzi ponoc najlepiej ze wszystkich zup, tak Ł. mowi i Ola.
kasiol ja jestem pewna,ze cos robimy nie tak ake niestety nie wiem jeszcze co.Ale o czyms musimy zapominać, tak jak napisałam rano, może to nie dzień owulki jest najważniejszy, może cos jeszcze,a my na to nie zwracamy uwag..nie wiem sama.
Akuku nie kracz tylko czekaj cichaczem i zrob tescik w niedziele, bo licze na to, ze do niedzieli @ do Ciebie nie zawita.

Zbieram się za niedługo do pracy. Wyjatkowo mi się dziś nie chce, jeszcze zle się czuje, a ta pogoda w ogole zniecheca do wszystkiego :baffled:
 
Wizyta na 14.30. Co do golabkow to moja mama zawsze dawala koncentrat od razu i woda odparowuje a sosik sie sam robi:) Ja robilam ter bez zawijania w lisc:)Mje ulubione. Jakos tych z liscia nie lubie,sa takie nijakie jak dla mnie.

Moj Ł. jest mistrzem w gotowaniu rosolu,ja nigdy nie robie tylko on:-D Ja do bigosu zalezy jak robie czy ze slodkiej czy pol na pol ale zawsze lisc laurowy pieprz sol ocet i koncentrat,do tego jeszcze to co mam akurat w lodowce,kielbaska boczek cokolwiek byle mieso bylo,czasem nawet jak gotuje zupe na wieprzowinie to z kosci obieram mieso i wrzucam:-D Ja uwielbiam salatki i ciasta roznego rodzaju,ostatnio faze na szarlotke mialam normalnie co tydzien robilam az mi sie przejadla:crazy:


Co do tempki to paulinka no no moze cos z tego bedzie. Ja od tego cyklu bede wracac do pomiarow.

natka ja za krokietami nie bardzo ale to tez zalezy jak kto robi. Za to moj szanowny malzonek zje wszystko co mu sie da tylko bron Boze czerwona kapuste.Wiec ja z nim problemow nie mam co do jedzonka:-)
 
Nuska nie kracze, takke famtu :-( plamienie jest wiec jutro @
Plakac mi sie chce ... zreszta grochy same leca
 
Apropo placzu wczoraj z mezem na dobre i na zle ogladalam nie wiem moze ktoras z was tez... I tak sie wzruszylismy ze ja to ryczalam jak bobr,a mojemu swieczki sie zapalily ale twardo mowil ze jego to nie dotknelo,ale widzialam jak oczy przecieral...


Brzuch coraz bardziej daje o sobie znac...:angry::angry::angry:
 
coraz mniejsza szansa, że ten cykl będzie dla którejś z nas szczęśliwy :( negatywne testy, pojawiające się po kolei @ ehh :( szkoda gadać...

patu$ka ja też oglądałam.. też ryczałam na maxa... a jak mój mąż z pracy o 22 wrócił to pierwsze co to zapytał czemu płakałam :) nic się przed nim nie ukryje hehe :)
 
No oni widza duzo,tak jak my i to dziala w obie strony;-) Moj maz ma nadal nadzieje ze ten test byl do kitu,i ze jutro to tylko to USG daje mu nadzieje...ale wcale sie nei zdziwie jak rano @ przyjdzie bo tak jest njaczesciej.

Ale niepokoja mnie (.)(.) bo w tym cyklu bola najbardziej,nigdy takie nie byly, jak ktoras gdzies napisala na nich mam mape samochodowa :) Zyl pelno twarde spuchniete i sutki jak wetle:-D:szok: juz nie wiem co myslec:confused:
 
Ja tak miałam w ciąży, więc Patuśka to dobry znak:)
Właśnie skończyłąm robić krokiety- jakbyście wywołały:) z pieczarkami i serem:)
Co do płaczu to ja ostatnio płakałam, bo mnie MIkołaj denerwował, a to przecież jeszcze dziecko niczemu nie winne i stąd wniosek, że nie nadaję się na matkę... Mam czasem fazy konkretne:)
Patuśka mój mówi z kolei, że przed nim ciążę ukrywam, bo się naoglądałam tlc i ciąży w tajemnicy:)
 
Ja tak miałam w ciąży, więc Patuśka to dobry znak:)
Właśnie skończyłąm robić krokiety- jakbyście wywołały:) z pieczarkami i serem:)
Co do płaczu to ja ostatnio płakałam, bo mnie MIkołaj denerwował, a to przecież jeszcze dziecko niczemu nie winne i stąd wniosek, że nie nadaję się na matkę... Mam czasem fazy konkretne:)
Patuśka mój mówi z kolei, że przed nim ciążę ukrywam, bo się naoglądałam tlc i ciąży w tajemnicy:)

ja tez to ogladam ale czasem mam wrazenie ze niekotre historie sa zmyslone...No ale kto wie moze naprawde takie rzeczy sie dzieja??? hmmmm.... no te cyce mi zaraz odpadna,kurka mac... brzuch sie wyciszyl ale do jutra moze wszystko sie zmienic. Wiecie co ja sie tak nakrecilam ze nawet podpasek nie mam na przyjscie @ moze ze wdie w torebce i klika tamponow... :szok::-D
 
reklama
Do góry