P
patu$ka
Gość
Ale się uśmiałam jak czytałam te Wasze posty o komuniiw życiu bym nie pomyślała, że takie "akcje" się dzieją
a co do planowania płci to nie wiem ile w tym prawdy, raczej jestem sceptycznie nastawiona. Moja kuzynka "celowała" tymi metodami w chłopca a i tak spodziewają się drugiej dziewczynki![]()
No coz ale taka prawda,kasa,kasa...nic wiecej. Jestem osoba wierzaca ale w Boga nie w ksiezy...Plec dziecka to juz chyba najmniej wazny szczegol przy takich dlugich staraniach;-)