reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki luty 2013

reklama
patu$ka Ty się nie boj, ja mam taki potencjal twórczy ze nawet jak będą trzy fasolki to będą trzy najcudniejsze pary skapretuch :-D Oj szybko Ci zleci do 07.04 i pewna jestem,ze Tobie się udało na pewno w tym cyklu, przy takiej ilości pecherzykow byłoby dziwne gdyby było inaczej :)

Ja chyba natomiast nie testuje w ogole. Nie wiem czy jest jakikolwiek sens w tym miesiącu.
Strasznie wieje dziś. Glowe mi urwalo prawie jak wracałam z pracy :x Boze niech już będzie wiosna....ale taka na zewnątrz a nie tylko w kalendarzu :crazy:
 
Nuuska ciesze sie ze jestes taka pelna wiary i nadziei. Ja wole na razie nie przesadzac,w czwartek mam wizyte o 18 to na USG wszystko sie rozstrzygnie :] wtedy bede spekulowac czy sie udalo czy nie:) U nas snieg,co to za wiosna z takim mrozem. Na BN nie bylo sniegu w zamian byly kaluze a teraz Wielkanoc i snieg...

Ocieplenie klimatu daje o sobie znac...

Staram sie ywlaczac myslenie,zeby moj mozg odpoczal. Duzo ciaz sie pojawia po takim wlasnie odpuszczeniu...
No w sumie jak w tym miesiacu beda nici to juz nie wiem,chociaz w zeszlym miesiacy zarodek zle sie zagniezdzil. Oby sytuacja sie nie powtorzyla bo taka @ jak mialam teraz nie zycze nikomu. Bol straszny dwie nieprzespane noce,i to krwawienie jakby swinie zarzynano:confused2:

Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.

No dziewczyny jakby mi sie udalo to moje dzieciatko/dzieciatka mialoby najwspanialsze BB ciotki :-D
 
Nuuska ciesze sie ze jestes taka pelna wiary i nadziei. Ja wole na razie nie przesadzac,w czwartek mam wizyte o 18 to na USG wszystko sie rozstrzygnie :] wtedy bede spekulowac czy sie udalo czy nie:) U nas snieg,co to za wiosna z takim mrozem. Na BN nie bylo sniegu w zamian byly kaluze a teraz Wielkanoc i snieg...

Ocieplenie klimatu daje o sobie znac...

Staram sie ywlaczac myslenie,zeby moj mozg odpoczal. Duzo ciaz sie pojawia po takim wlasnie odpuszczeniu...
No w sumie jak w tym miesiacu beda nici to juz nie wiem,chociaz w zeszlym miesiacy zarodek zle sie zagniezdzil. Oby sytuacja sie nie powtorzyla bo taka @ jak mialam teraz nie zycze nikomu. Bol straszny dwie nieprzespane noce,i to krwawienie jakby swinie zarzynano:confused2:

Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.

No dziewczyny jakby mi sie udalo to moje dzieciatko/dzieciatka mialoby najwspanialsze BB ciotki :-D

No pewnie, ze się uda. Nie masz nawet co myslec inaczej. W zeszłym miesiącu nie wyszlo po Twojej myśli, ale pomysl tak - w końcu się udało. Doszlo do zapłodnienia choć zarodek zle się zagniezdzil. Ale w końcu cos się ruszylo. Cos zaczyna się dziac. Był jeden pęcherzyk - teraz były trzy. Byle tak dalej, bo to swiadczy o tym, ze reagujesz na kuracje jak należy a nawet lepiej i jesteś nadzieja dla takich duszyczek jak ja, bo wiemy ze to działa i może pomoc :happy: A jeśli nawet cos ( odpukać ) to wiosna jak się ostatnio dowiedziałam ma się duuuzo pozytywnych myśli, organizm inaczej reaguje na bodźce, poza tym wiosna to czas na "płodzenie" :-D
 
Ale jestem zla..wrrr. Moj m jutro jedzie gdzies pod londyn do pracy, wroci pojutrze w nocy...
I pewnie znajac zycie przegapie ten najlepszy moment :-(

W doope misia.
 
witaj tysia123 :) przed owu? w trakcie? czy może jak my z dnia na dzien zbliżasz się do testowania:)
hihihi
akuku nie trac wiary, my tez w odpuścilismy w owulke i dzien po przez to cholerne szkolenie...
 
Oglądacie meczyk? .....

Kasiol, po owu. To znaczy o ile była. Wydaje mi sie że tak. Niestety nie mierze temeratury. Testowanie około 5-6 kwietnia.
Ale bym chciała żeby w tym cyklu sie udało......Wkurza mnie moja praca i chetnie poszłabym na zwolnienie.


Tak doczytałam że chyba więszkość z nas będzie testowac pod koniec pierwszego tygodnia kwietnia ;) Oj, będzie sie działo ;)
 
reklama
tysia123 to u mnie zupelnie odwrotnie chciałabym pracować jak najdłużej:) oczywiście najpierw musi się udać, a dalej dobrze rozwijać, bo ryzykować nie zamierzam dla "kariery":) a ja właśnie czekam na -mam nadzieje dobre wieści od kuzynki- która dzisiaj testuje:)
 
Do góry