reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

wróciłam od ginki. Mam potężne tyłozgięcie,mięsniaka,infekcje i nie wiem co jeszcze bo za dużo gadała 😔😔😔 a i jeszcze dodała,że lewy jajnik jak nowo narodzony prawy tak samo - więc uspokoiła mnie trochę :)
wgl to cześć Wam 😘
 
Ostatnia edycja:
reklama
Również po ok. 9. Badanie nasienia plus wszystkie hormony i jeszcze kilka innych badań z krwi, usg dopochwowe. Od 10 dopiero testy owulacyjne, wcześniej na oko.
 
Dziewczyny po ilu cyklach starań zaczęliście się na poważnie badać, monitorować cykl u ginekologa, badać nasienie partnera etc.?
U mnie gin wychodzi z założenia, że psycha źle działa i jeśli po 3-6 cykli nie wychodzi zaczyna robić podstawowe badania w kierunku płodności, na początek te które są najczęstszą przyczyną a one dalej pokazują w którą stronę iść. Nie daje od razu całej litanii bo to szkoda czasu/pieniędzy, chyba, że tego czasu nie ma. U mnie jeśli od stycznia po 3 miesiącach po symulacji nic nie będzie od razu kierunek na klinikę i wtedy szczegółowo, wirusy, nasienie itd. tyle że ja mam 41 lat więc nie ma czasu na dłuższą zabawę. Choć są przypadki jak u mnie w pracy wszystko mieli porobione, łącznie na przeciwciała plemnikowe i albo nie mogła zajść w ciąże albo na wczesnym stadium poronienie. Jak poszli na IV tylko z jednym jajeczkiem się udało. Próbowali później nie wychodziło dalej.
 
Dziewczyny po ilu cyklach starań zaczęliście się na poważnie badać, monitorować cykl u ginekologa, badać nasienie partnera etc.?
Ja uważam, że jeśli jest taka możliwość to warto wiele rzeczy od razu sprawdzić i nie czekać, jeśli coś byłoby nie tak to lepiej wiedzieć od razu i działać, niż po kilku miesiącach żałować...
Ale też w granicach rozsądku ☺️ Monitoring uważam, że jest ogromnie ważny i bardzo pomocny 👍 Nawet jeśli ktoś dopiero zaczyna starania to warto chociaż jeden monitoring zrobić, w celu sprawdzenia czy w ogóle występuje owulacja 🤷‍♀️
 
wróciłam od ginki. Mam potężne tyłozgięcie,mięsniaka,infekcje i nie wiem co jeszcze bo za dużo gadała 😔😔😔
wgl to cześć Wam 😘
:o Zrób może kontrolnie u kogoś jeszcze, chyba, że na tyle wierzysz. Czytałam o tyłozgięciu, że wcale nie ma dużego wpływu, chyba, że faktycznie potężne jak piszesz. Mięśniaki nie przeszkadzają ale zależy gdzie umiejscowiony i jak duży. Jeśli na zewnątrz macicy nie ma dużego wpływu, chyba, że leży w dupowatym miejscu. No a na infekcje to powinna coś zaradzić i z tym raczej się uporasz dość szybko.
 
Ja uważam, że jeśli jest taka możliwość to warto wiele rzeczy od razu sprawdzić i nie czekać, jeśli coś byłoby nie tak to lepiej wiedzieć od razu i działać, niż po kilku miesiącach żałować...
Ale też w granicach rozsądku ☺️ Monitoring uważam, że jest ogromnie ważny i bardzo pomocny 👍 Nawet jeśli ktoś dopiero zaczyna starania to warto chociaż jeden monitoring zrobić, w celu sprawdzenia czy w ogóle występuje owulacja 🤷‍♀️
Zgadzam się, ja uważam, że w moim przypadku 9 miesięcy to za długo. Wyszło bowiem kilka nieprawidłowości, w sumie łatwych do wyeliminowania, ale jednak trzeba było czekać kolejne miesiące aż sytuacja się ustabilizuje. Teraz mamy równo rok i teoretycznie wszystko książkowe, także zobaczymy...
 
:o Zrób może kontrolnie u kogoś jeszcze, chyba, że na tyle wierzysz. Czytałam o tyłozgięciu, że wcale nie ma dużego wpływu, chyba, że faktycznie potężne jak piszesz. Mięśniaki przeszkadzają ale zależy gdzie umiejscowiony i jak duży. Jeśli na zewnątrz macicy nie ma dużego wpływu, chyba, że leży w dupowatym miejscu. No a na infekcje to powinna coś zaradzić i z tym raczej się uporasz dość szybko.
mięśniak jest na ściance cokolwiek to znaczy. 1 raz byłam dzisiaj u niej z polecenia koleżanki i faktycznie fachowo podeszła do mnie. Wszystko mi za darmo dała do domu (nawet testy owu) . Na tyłozgięcie kazała dodatkowo poduszkę pod dupę i nogi w górze minimum 20 minut. Na infekcję mam receptę ale z tego wszystkiego zapomniałam zajść do apteki a teraz do 12 nie można iść :).
 
reklama
mięśniak jest na ściance cokolwiek to znaczy. 1 raz byłam dzisiaj u niej z polecenia koleżanki i faktycznie fachowo podeszła do mnie. Wszystko mi za darmo dała do domu (nawet testy owu) . Na tyłozgięcie kazała dodatkowo poduszkę pod dupę i nogi w górze minimum 20 minut. Na infekcję mam receptę ale z tego wszystkiego zapomniałam zajść do apteki a teraz do 12 nie można iść :).
Także mam tyłozgięcie i faktycznie poduszka pod pupa była i nogi w górze przez 20 min 😂😂😂
 
Do góry