Silence85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 096
Ja przy pierwszym miałam lewatywe. Dodatkowo tak mi krocze oskrobala a i tak miałam ccJa miałam naturalny z lewatywa
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja przy pierwszym miałam lewatywe. Dodatkowo tak mi krocze oskrobala a i tak miałam ccJa miałam naturalny z lewatywa
Jeśli nie będzie żadnych komplikacji to tylko poród siłami natury. Cudowne uczucie[emoji173]Nie chce wsadzać kij w mrowisko, ale chętnie poznam Wasze zdanie. Poród naturalny czy cesarskie cięcie? [emoji848] Biorę po 500 od każdej drużyny i słucham Państwa [emoji28]
Ja miałam wycinany wyrostek to tak samo tylko 3 razy krótsza rana po cięciu i szwach. Także wiem ze to boli jak cholera nie idzie wstać przez pierwsze parę godzin a raczej nie można a później boli jak się wstaje a za nim się rozchodzi to wszystko i się porządnie wyprostuje to też trwa. Choć wtedy miałam 14 lat to może teraz jestem odporniejsza na ból choć nie lubię jak mnie coś boli bo jestem nerwowa wkurzająca itdPo cc nie wstaniesz kilka godzin. Potem nie będziesz mogła się w pełni wyprostować. Ciężko zejść z łóżka, bo masz wrażenie że szwy pekna. Ja was broń boże nie strasze, nie było mi dane spróbować naturalnego porodu. Jedynie mogę powiedzieć że cc to nie bajka
Noo było by super ale bez szans ja też preferuje łóżko, bo w każdym innym miejscu zawsze któremuś z nas coś przeszkadza I najczęściej tak się męczymy, że musimy odpocząć i i tak kończymy w łóżkuJa chyba jednak wolę łozio . Fajnie by było gdyby... było implantacyjne u mnie niestety nigdy nie jest, zawsze później krwawie a teraz nawet jakoś tak bezbolesnie. Kupiłam tabsy dla par starających sie, może magicznie zadzialaja
O kur... masakra , mi lekarz jak miałam badanie to szyjke chyba naderwal jak sprawdzał rozwartosc I krwawilam. Masakra ogólnie ale nie bylo tak źle ogólnie jak już zaczęły się mocne skurcze to po 6 H urodziłamJa przy pierwszym miałam lewatywe. Dodatkowo tak mi krocze oskrobala a i tak miałam cc
Łóżko najlepsze chociaż mój mąż, też lubi pod prysznicem, ale ja mam schizę, że się poślizgne i wybije wszystkie zębyNoo było by super ale bez szans ja też preferuje łóżko, bo w każdym innym miejscu zawsze któremuś z nas coś przeszkadza I najczęściej tak się męczymy, że musimy odpocząć i i tak kończymy w łóżku
taka nakładkę do prysznica kup antypoślizgową lub klapki załóżŁóżko najlepsze chociaż mój mąż, też lubi pod prysznicem, ale ja mam schizę, że się poślizgne i wybije wszystkie zęby
zgadzam się w 100% ale jak czytam na innych forach że kobieta która urodziła przez cc jest gorsza matka od tej co urodziła siłami natury to szlak mnie trafia albo jak kobieta karmi mm a nie KP to też jest nieodpowiedzialna dla mnie takie matki niczym się nie różnią.A moje zdanie jest takie, ze każda z nas jest inna, każda ma inny próg bólu i tak jak każda ciaza jest inna tak każdy poród może być inny. Miałam dwie ciąże- każda inna, dwa porody- każdy inny, a kwestia dochodzenia do siebie już po to tez kwestia indywidualna- szybciej byłam sprawna po drugim aniżeli po pierwszym, może bogatsza w doświadczenie z pierwszego i obsługi bobasa inaczej przyjmowałam niektóre bodzce
No po cięciu wcale też nie jest łatwo zajmować się dzieckiem.Ja podziękuję za męczenie się godzinami a później trzeba mieć siłę aby zająć się dzieckiem zwłaszcza jak się urodzi placzkiem to już w ogóle.