reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Po cc nie wstaniesz kilka godzin. Potem nie będziesz mogła się w pełni wyprostować. Ciężko zejść z łóżka, bo masz wrażenie że szwy pekna. Ja was broń boże nie strasze, nie było mi dane spróbować naturalnego porodu. Jedynie mogę powiedzieć że cc to nie bajka 🤷‍♀️
Ja miałam wycinany wyrostek to tak samo tylko 3 razy krótsza rana po cięciu i szwach. Także wiem ze to boli jak cholera nie idzie wstać przez pierwsze parę godzin a raczej nie można a później boli jak się wstaje a za nim się rozchodzi to wszystko i się porządnie wyprostuje to też trwa. Choć wtedy miałam 14 lat to może teraz jestem odporniejsza na ból choć nie lubię jak mnie coś boli bo jestem nerwowa wkurzająca itd
 
Ja chyba jednak wolę łozio 🤣 . Fajnie by było gdyby... było implantacyjne u mnie niestety nigdy nie jest, zawsze później krwawie a teraz nawet jakoś tak bezbolesnie. Kupiłam tabsy dla par starających sie, może magicznie zadzialaja 😄
Noo było by super ale bez szans 🤣 ja też preferuje łóżko, bo w każdym innym miejscu zawsze któremuś z nas coś przeszkadza 🤣 I najczęściej tak się męczymy, że musimy odpocząć i i tak kończymy w łóżku 😅
 
Ja przy pierwszym miałam lewatywe. Dodatkowo tak mi krocze oskrobala a i tak miałam cc 😂
O kur... masakra , mi lekarz jak miałam badanie to szyjke chyba naderwal jak sprawdzał rozwartosc I krwawilam. Masakra ogólnie ale nie bylo tak źle ogólnie jak już zaczęły się mocne skurcze to po 6 H urodziłam
 
Noo było by super ale bez szans 🤣 ja też preferuje łóżko, bo w każdym innym miejscu zawsze któremuś z nas coś przeszkadza 🤣 I najczęściej tak się męczymy, że musimy odpocząć i i tak kończymy w łóżku 😅
Łóżko najlepsze 😁 chociaż mój mąż, też lubi pod prysznicem, ale ja mam schizę, że się poślizgne i wybije wszystkie zęby 😬😂
 
A moje zdanie jest takie, ze każda z nas jest inna, każda ma inny próg bólu i tak jak każda ciaza jest inna tak każdy poród może być inny. Miałam dwie ciąże- każda inna, dwa porody- każdy inny, a kwestia dochodzenia do siebie już po to tez kwestia indywidualna- szybciej byłam sprawna po drugim aniżeli po pierwszym, może bogatsza w doświadczenie z pierwszego i obsługi bobasa inaczej przyjmowałam niektóre bodzce
 
A moje zdanie jest takie, ze każda z nas jest inna, każda ma inny próg bólu i tak jak każda ciaza jest inna tak każdy poród może być inny. Miałam dwie ciąże- każda inna, dwa porody- każdy inny, a kwestia dochodzenia do siebie już po to tez kwestia indywidualna- szybciej byłam sprawna po drugim aniżeli po pierwszym, może bogatsza w doświadczenie z pierwszego i obsługi bobasa inaczej przyjmowałam niektóre bodzce
zgadzam się w 100% ale jak czytam na innych forach że kobieta która urodziła przez cc jest gorsza matka od tej co urodziła siłami natury to szlak mnie trafia albo jak kobieta karmi mm a nie KP to też jest nieodpowiedzialna 😡😡 dla mnie takie matki niczym się nie różnią.
 
reklama
Ja podziękuję za męczenie się godzinami a później trzeba mieć siłę aby zająć się dzieckiem zwłaszcza jak się urodzi placzkiem to już w ogóle.
No po cięciu wcale też nie jest łatwo zajmować się dzieckiem.
Pierwsze cięcie moje było okropne i źle wspominam - 2 tyg dochodziłam do siebie , drugie było już w miarę ok.
Według mnie nie ma chyba reguły każda jest inna i dochodzi inaczej do siebie czy po cięciu czy normlanym porodzie.

Ja jednak po cięciu wyglądałam gorzej od tych rodzących sn [emoji23]
 
Do góry