reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Wolałabym mieć kocioł w pracy i nie myśleć o tym tak intensywnie. Jak siedzę na wolnym to jestem bardziej rozdrażniona i się skupiam tylko na tym. Muszę czymś głowę zająć :)
U mnie to samo. Wracam do pracy od września to będę miała mniej czasu na analizowanie i myślenie ;) w następnym cyklu też odpuszczam te testy owulacyjne. Miałam jeszcze 4-ry to teraz zrobiłam i mi tylko namieszały w głowie! ;)

A ja dziś byłam u rodziny na wsi i naszła mnie taka myśl, jak to kiedyś na tych wsiach było płodnie ;) co rok prorok, dzieciaków w jednym domu po 10 i któż się znał na cyklach, owulacjach i ananasach 😂 a tak im na ogół dobrze szło, bo przecież w większości rodzin sporo dzieciaków było.
 
reklama
U mnie to samo. Wracam do pracy od września to będę miała mniej czasu na analizowanie i myślenie ;) w następnym cyklu też odpuszczam te testy owulacyjne. Miałam jeszcze 4-ry to teraz zrobiłam i mi tylko namieszały w głowie! ;)

A ja dziś byłam u rodziny na wsi i naszła mnie taka myśl, jak to kiedyś na tych wsiach było płodnie ;) co rok prorok, dzieciaków w jednym domu po 10 i któż się znał na cyklach, owulacjach i ananasach 😂 a tak im na ogół dobrze szło, bo przecież w większości rodzin sporo dzieciaków było.

I do tej pory tak jest, mam sporo koleżanek, które zachodzą w ciążę jak na zawołanie. A już mnie najbardziej szlag trafia jak widzę na forum wątek typu nie chciałam dziecka a nie myślałam, że zajdę w ciążę tak szybko i to dziewczyny nie nastolatki 🤬 pod tym względem życie jest niesprawiedliwe. A ogólnie nas myślę, że zabija stres, praca, kredyty, chemiczne żarcie itp. Niestety zmieniło się życie. Ja mam mutacje, biorę witaminy, moja mama musiała też to mieć bo to dziedziczne a dwie zdrowe ciążę a kto to kiedys wiedział o kwasie foliowym metylowanym 🤦‍♀️ i innych rzeczach. Takie czasy nastały.
 
U mnie to samo. Wracam do pracy od września to będę miała mniej czasu na analizowanie i myślenie ;) w następnym cyklu też odpuszczam te testy owulacyjne. Miałam jeszcze 4-ry to teraz zrobiłam i mi tylko namieszały w głowie! ;)

A ja dziś byłam u rodziny na wsi i naszła mnie taka myśl, jak to kiedyś na tych wsiach było płodnie ;) co rok prorok, dzieciaków w jednym domu po 10 i któż się znał na cyklach, owulacjach i ananasach 😂 a tak im na ogół dobrze szło, bo przecież w większości rodzin sporo dzieciaków było.
Ba i to rok po roku :) tyle dzieci w jednym domu A oni mieli czas robić następne :)
 
I do tej pory tak jest, mam sporo koleżanek, które zachodzą w ciążę jak na zawołanie. A już mnie bardziej szlag nie trafia jak widzę na forum wątek typu nie chciałam dziecka a nie myślałam, że zajdę w ciąże 🤬 pod tym względem życie jest niesprawiedliwe. A ogólnie nas myślę, że zabija stres, praca, kredyty, chemiczne żarcie itp. Niestety zmieniło się życie. Ja mam mutacje, biorę witaminy, moja mama musiała też to mieć bo to dziedziczne a dwie zdrowe ciążę a kto to kiedys wiedział o kwasie foliowym metylowanym 🤦‍♀️ i innych rzeczach. Takie czasy nastały.
No pewnie, zdaje sobie z tego sprawę, że teraz nie pomaga nam współczesne szybkie życie. Kiedyś było w zgodzie z naturą, to i natura obradzała ;) ale z drugiej strony - kiedyś niepłodna kobieta nie miała szans na żadną medyczna pomoc 🤷
 
Mi też się wydaje, że ostatni, ale słabo ogarniam testy.
Mój mąż jak słyszy coś o owulacji, seksie na zawołanie i bez spontatu to od razu też mu się odechciewa, staram się o tym nie gadać 🙄
Tia, u mnie dzis to samo. Dlatego ja nic nie mówię, ani nawet o tym, ze robie testy owu. Dzis zapytal,czy teraz to juz tylko bedzie seks "na dzidzie?" Niby żart, ale jednak stwierdzilam, ze juz nic nie bede mówić 😆
 
I do tej pory tak jest, mam sporo koleżanek, które zachodzą w ciążę jak na zawołanie. A już mnie najbardziej szlag trafia jak widzę na forum wątek typu nie chciałam dziecka a nie myślałam, że zajdę w ciążę tak szybko i to dziewczyny nie nastolatki 🤬 pod tym względem życie jest niesprawiedliwe. A ogólnie nas myślę, że zabija stres, praca, kredyty, chemiczne żarcie itp. Niestety zmieniło się życie. Ja mam mutacje, biorę witaminy, moja mama musiała też to mieć bo to dziedziczne a dwie zdrowe ciążę a kto to kiedys wiedział o kwasie foliowym metylowanym 🤦‍♀️ i innych rzeczach. Takie czasy nastały.
Ja tak mialam, kiedy zaszlam z Amelka,to mozliwosci w miesiącu poczęcia byly dwie..kiedy mialam ciaze bio, to byl jeden stosunek w miesiacu.
Teraz przyznam, ze to pierwszy taki porządny cykl staran, wczesniej wlasnie bylo cos do konca moze 2-3razy w mies i tak aby odpowiednio skonczyc 🤪
Wiec zobaczymy...
 
Dziewczyny a ananasa do kiedy jejsc ? Zrobiłam dziś ostatni test owu i ten faktycznie wyszedl mega pozytywny więc uznaje owulację dziś i teraz pytanie ile jejsc tego ananasa? [emoji86][emoji86]
 
Ja tak mialam, kiedy zaszlam z Amelka,to mozliwosci w miesiącu poczęcia byly dwie..kiedy mialam ciaze bio, to byl jeden stosunek w miesiacu.
Teraz przyznam, ze to pierwszy taki porządny cykl staran, wczesniej wlasnie bylo cos do konca moze 2-3razy w mies i tak aby odpowiednio skonczyc 🤪
Wiec zobaczymy...

Ja zaszłam w ciążę w 1 cyklu coś w okolicach owulacji, ale nie jakoś specjalnie wyliczonej. 😉 Teraz też nie planuje za dużo o tym gadać, bo mój mąż się wkurza i mówi, że jak będę się nakręcać to nic z tego nie będzie.
 
reklama
Do góry