reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Wolałabym mieć kocioł w pracy i nie myśleć o tym tak intensywnie. Jak siedzę na wolnym to jestem bardziej rozdrażniona i się skupiam tylko na tym. Muszę czymś głowę zająć :)
U mnie to samo. Wracam do pracy od września to będę miała mniej czasu na analizowanie i myślenie ;) w następnym cyklu też odpuszczam te testy owulacyjne. Miałam jeszcze 4-ry to teraz zrobiłam i mi tylko namieszały w głowie! ;)

A ja dziś byłam u rodziny na wsi i naszła mnie taka myśl, jak to kiedyś na tych wsiach było płodnie ;) co rok prorok, dzieciaków w jednym domu po 10 i któż się znał na cyklach, owulacjach i ananasach 😂 a tak im na ogół dobrze szło, bo przecież w większości rodzin sporo dzieciaków było.
 
reklama
U mnie to samo. Wracam do pracy od września to będę miała mniej czasu na analizowanie i myślenie ;) w następnym cyklu też odpuszczam te testy owulacyjne. Miałam jeszcze 4-ry to teraz zrobiłam i mi tylko namieszały w głowie! ;)

A ja dziś byłam u rodziny na wsi i naszła mnie taka myśl, jak to kiedyś na tych wsiach było płodnie ;) co rok prorok, dzieciaków w jednym domu po 10 i któż się znał na cyklach, owulacjach i ananasach 😂 a tak im na ogół dobrze szło, bo przecież w większości rodzin sporo dzieciaków było.

I do tej pory tak jest, mam sporo koleżanek, które zachodzą w ciążę jak na zawołanie. A już mnie najbardziej szlag trafia jak widzę na forum wątek typu nie chciałam dziecka a nie myślałam, że zajdę w ciążę tak szybko i to dziewczyny nie nastolatki 🤬 pod tym względem życie jest niesprawiedliwe. A ogólnie nas myślę, że zabija stres, praca, kredyty, chemiczne żarcie itp. Niestety zmieniło się życie. Ja mam mutacje, biorę witaminy, moja mama musiała też to mieć bo to dziedziczne a dwie zdrowe ciążę a kto to kiedys wiedział o kwasie foliowym metylowanym 🤦‍♀️ i innych rzeczach. Takie czasy nastały.
 
U mnie to samo. Wracam do pracy od września to będę miała mniej czasu na analizowanie i myślenie ;) w następnym cyklu też odpuszczam te testy owulacyjne. Miałam jeszcze 4-ry to teraz zrobiłam i mi tylko namieszały w głowie! ;)

A ja dziś byłam u rodziny na wsi i naszła mnie taka myśl, jak to kiedyś na tych wsiach było płodnie ;) co rok prorok, dzieciaków w jednym domu po 10 i któż się znał na cyklach, owulacjach i ananasach 😂 a tak im na ogół dobrze szło, bo przecież w większości rodzin sporo dzieciaków było.
Ba i to rok po roku :) tyle dzieci w jednym domu A oni mieli czas robić następne :)
 
I do tej pory tak jest, mam sporo koleżanek, które zachodzą w ciążę jak na zawołanie. A już mnie bardziej szlag nie trafia jak widzę na forum wątek typu nie chciałam dziecka a nie myślałam, że zajdę w ciąże 🤬 pod tym względem życie jest niesprawiedliwe. A ogólnie nas myślę, że zabija stres, praca, kredyty, chemiczne żarcie itp. Niestety zmieniło się życie. Ja mam mutacje, biorę witaminy, moja mama musiała też to mieć bo to dziedziczne a dwie zdrowe ciążę a kto to kiedys wiedział o kwasie foliowym metylowanym 🤦‍♀️ i innych rzeczach. Takie czasy nastały.
No pewnie, zdaje sobie z tego sprawę, że teraz nie pomaga nam współczesne szybkie życie. Kiedyś było w zgodzie z naturą, to i natura obradzała ;) ale z drugiej strony - kiedyś niepłodna kobieta nie miała szans na żadną medyczna pomoc 🤷
 
Mi też się wydaje, że ostatni, ale słabo ogarniam testy.
Mój mąż jak słyszy coś o owulacji, seksie na zawołanie i bez spontatu to od razu też mu się odechciewa, staram się o tym nie gadać 🙄
Tia, u mnie dzis to samo. Dlatego ja nic nie mówię, ani nawet o tym, ze robie testy owu. Dzis zapytal,czy teraz to juz tylko bedzie seks "na dzidzie?" Niby żart, ale jednak stwierdzilam, ze juz nic nie bede mówić 😆
 
I do tej pory tak jest, mam sporo koleżanek, które zachodzą w ciążę jak na zawołanie. A już mnie najbardziej szlag trafia jak widzę na forum wątek typu nie chciałam dziecka a nie myślałam, że zajdę w ciążę tak szybko i to dziewczyny nie nastolatki 🤬 pod tym względem życie jest niesprawiedliwe. A ogólnie nas myślę, że zabija stres, praca, kredyty, chemiczne żarcie itp. Niestety zmieniło się życie. Ja mam mutacje, biorę witaminy, moja mama musiała też to mieć bo to dziedziczne a dwie zdrowe ciążę a kto to kiedys wiedział o kwasie foliowym metylowanym 🤦‍♀️ i innych rzeczach. Takie czasy nastały.
Ja tak mialam, kiedy zaszlam z Amelka,to mozliwosci w miesiącu poczęcia byly dwie..kiedy mialam ciaze bio, to byl jeden stosunek w miesiacu.
Teraz przyznam, ze to pierwszy taki porządny cykl staran, wczesniej wlasnie bylo cos do konca moze 2-3razy w mies i tak aby odpowiednio skonczyc 🤪
Wiec zobaczymy...
 
Dziewczyny a ananasa do kiedy jejsc ? Zrobiłam dziś ostatni test owu i ten faktycznie wyszedl mega pozytywny więc uznaje owulację dziś i teraz pytanie ile jejsc tego ananasa? [emoji86][emoji86]
 
Ja tak mialam, kiedy zaszlam z Amelka,to mozliwosci w miesiącu poczęcia byly dwie..kiedy mialam ciaze bio, to byl jeden stosunek w miesiacu.
Teraz przyznam, ze to pierwszy taki porządny cykl staran, wczesniej wlasnie bylo cos do konca moze 2-3razy w mies i tak aby odpowiednio skonczyc 🤪
Wiec zobaczymy...

Ja zaszłam w ciążę w 1 cyklu coś w okolicach owulacji, ale nie jakoś specjalnie wyliczonej. 😉 Teraz też nie planuje za dużo o tym gadać, bo mój mąż się wkurza i mówi, że jak będę się nakręcać to nic z tego nie będzie.
 
reklama
Do góry