reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Ja tez pierwszy miesiac wiesiołkuje i ananasuje :D oby pomoglo 🙏 i tez w sumie dzialalismy tylko do dni owulacji bo potem rowniez byly klotnie non stop😂martwie sie ze za malo bylo staran wtym miesiacu
Ty też robiłaś testy w 15dc chyba miałaś pik? Jeśli było spożytkowane to czekamy na efekty 🥰
 
reklama
Ej a propos wiesiołka....
Biorę go od kilku miesiecy do owulacji.
No i zaczęły mi się bóle w pachwinach, nieduze, ale nie bez znaczenia. Myslalam, że to po poronieniu bo tam się wszystko reguluje...
Ale bóle nie ustępowały. Olśniło mnie ostatnio, żeby może odstawić wiesiołka na jakiś czas i....wszystko minęło!!!!
A już podejrzewałam endometrioze albo zrosty i chcialam lecieć na laparoskopie [emoji2356][emoji2356][emoji2356]
Myślę że Wiesiołek nie jest dla mnie.
A wy coś czujecie?
 
U mnie według om kwiecień, ale coś czuję, że wskoczę na maj, a najgorsze jest to, ze na początek maja [emoji849][emoji1787]
Ja jestem z początku maja [emoji16] I też celujemy w maj. Na dniach powinna być owu chociaż jakoś jej nie czuję. W poprzednim miesiącu też nie czułam i niestety nic ze starań nie wyszło. Mam testy owu, ale postanowiłam, że za miesiąc zacznę robić. Bo w tym miesiącu działamy codziennie wiec jakby była to i tak się wstrzelimy[emoji846]
 
Ja jestem z początku maja [emoji16] I też celujemy w maj. Na dniach powinna być owu chociaż jakoś jej nie czuję. W poprzednim miesiącu też nie czułam i niestety nic ze starań nie wyszło. Mam testy owu, ale postanowiłam, że za miesiąc zacznę robić. Bo w tym miesiącu działamy codziennie wiec jakby była to i tak się wstrzelimy[emoji846]
My celowaliśmy co 2 dni, a kolo owu co 3. A. Teraz jakoś mąż nie chce się seksić, nie wiem czy ma dość po maratonie, czy się boi o kropka czy co 😁🤭🤭🤭 ja owu nie czułam kompletnie, tzn lekko czułam jajnik, ale delikatnie 😁
 
Obiecałam sobie, że w tym cyklu nie robię testów przed terminem @. Zgadnijcie, czy dotrzymałam słowa? choroba psychiczna mi się pogłębia Hahah. Chyba będę dawać codziennie zapas testów mojemu mężowi do pracy, żeby mnie nie kusiło- tak to jest jak się pracuje z domu i ma się za dużo czasu !
 
My celowaliśmy co 2 dni, a kolo owu co 3. A. Teraz jakoś mąż nie chce się seksić, nie wiem czy ma dość po maratonie, czy się boi o kropka czy co [emoji16][emoji2960][emoji2960][emoji2960] ja owu nie czułam kompletnie, tzn lekko czułam jajnik, ale delikatnie [emoji16]
Ja zawsze czuję owu bardzo mocno. W poprzednim miesiącu wcale, w tym na razie też [emoji24] Życie to jest przewrotne wcześniej całe życie czułam jajnik, teraz jak mi zależy blokada [emoji36]
 
reklama
Do góry