reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Ja w tamtym cyklu (jak miałam dostać okres w sobotę) to testowałam od wtorku.... Teraz sobie obiecuję, że będę czekać do dnia miesiączki, żeby nie popadać w paranoję i nie tracić też kasy ^^
Chciałabym wiedzieć, kiedy już jest dzień bo mi się spóźnia. 😁Przed ciążą miałam cykle 30-33 dni. Po porodzie jeden cykl co patrzyłam miał 32 dni. Ale słyszałam, że kolejna miesiączka po porodzie i kp może przyjść nawet po kilku miesiącach:/ a z kasą to też prawda. Na necie jeszcze taniej, ale w aptekach i drogeriach to już można ładne pieniądze zostawić.🙈 A w sierpniu już testowalas? Czy czekasz już na wrzesień?
 
reklama
A starsze to jaki wiek?? [emoji28]
Oo to widzę że grono „starszych” jest. A to wasze pierwsze??
U mnie pierwsze i na dodatek chyba jestem mimo wszystko psychicznie zblokowana bo nadania wszystko ok a jak narazie nic nie wychodzi. Fakt oczywiście ze ja za każdym razem już widzę milion „symptomów” że pewnie tym razem ale nic z tego. Potem czuje się jak idiotka.... i wogole to trochę boje się ciąży, porodu... tego wszystkiego. [emoji22]
 
Wszystkie 3 typy tu sa😉 ja kiedyś testowałam przed, teraz po 14 nieudanych cyklach to zamiast testować, skupiłam się na poznaniu siebie, mierze temp, badam szyjkę i co najważniejsze zaczęłam robić badania, bo wiem, że coś musi być nie tak, skoro się nie udaje przez taki długi czas, ponieważ mam już 2 dzieci, z którymi nie było problemu zajść w ciaze.
Mi w skierowaniu na HSG gin napisał niepłodność wtórna😞 Czekam na @ i umawiam termin badania
 
A ja mam dzisiaj doła jak nie wiem co. Wczoraj test owu pokazał mi taki pik, jakiego nie widziałam od 4 miesięcy, więc odkąd jestem stymulowana. I co? pożarliśmy się z M jak wściekli, więc nici. Ale przedwczoraj były boboseksy... czy myslicie, że nawet jeśli owu była wczoraj jest jakaś szansa, że mogłoby się udać?
Skąd ja to znam. Jak nieraz trzeba było, ja zaczynałam jakieś gównoburze w sumie i nici z tego. A później się wkurzalam sama na siebie to jeszcze bardziej się żarlismy. Może wieczorkiem coś będzie? Mam nadzieję, że Twój facet nie jest z tych co się gniewaja albo burmusza, bo wtedy ciężej. W sumie plemniki teoretycznie też powinny jeszcze tam być. Trzymaj się😘
 
Chciałabym wiedzieć, kiedy już jest dzień bo mi się spóźnia. 😁Przed ciążą miałam cykle 30-33 dni. Po porodzie jeden cykl co patrzyłam miał 32 dni. Ale słyszałam, że kolejna miesiączka po porodzie i kp może przyjść nawet po kilku miesiącach:/ a z kasą to też prawda. Na necie jeszcze taniej, ale w aptekach i drogeriach to już można ładne pieniądze zostawić.🙈 A w sierpniu już testowalas? Czy czekasz już na wrzesień?
Pewnie, że testowałam 😅 ale białe tło pod każdym kątem światła w łazience.
Niby sobie mówię, na chłopski rozum, że kobieto możesz się starać miesiącami, to i tak robię te testy wcześniej.
Na następne cykle kupię sobie jak nic z allegro plus testy owulacyjne.
W pierwszym cyklu nie miałam owulacji, teraz miałam. Zobaczymy po weekendzie czy będę umierać z bólu okresowego czy ze szczęścia ciążowego :)
Ale się nie nastawiam, będzie co ma być - chociaż głowa mimowolnie myśli.
 
A dziewczyny jak to u was jest, jesteście którą grupą : czekacie na przyjście miesiączki, testujecie w dzień spodziewanej miesiączki czy testujecie nawet wcześniej z nadzieją? :)
Ja jestem dopiero w trakcie pierwszego cyklu starań, ale planuje testy po terminie okresu, o ile się spóźni. Zeszły cykl to wiedziałam, że nie wyszlo, więc nawet nie testowałam. Robiłam test jakoś w maju, czy w czerwcu - byłam wtedy pewna, że jestem w ciąży ;) ale to tez robiłam w dniu terminu okresu i zaraz po teście go dostawałam 🤦 więc teraz już nie wywołuje okresu testami, czekam cierpliwie! A i też mi szkoda kasy :p
 
reklama
Daj sobie kilka miesięcy, jeśli gin mówi, że na jego oko jest okay to ciesz się staraniami, ale nie za długo. Max po pół roku na badania [emoji4] oby udało się do tego czasu! A narazie miłosne uniesienia i pewnie będzie dobrze!



Kochana ważne że masz plan... Jest jak jest i tego nie zmienisz, ważne ze walczysz i w końcu się uda, z in vitro czy bez [emoji120][emoji3590]



U mnie wyniki okay, wszystkie. Dopiero krzywa pokazała. A ty z tych, co tyją jak patrzą na słodkie. Dlatego zrobiłabym [emoji4]



O to to! Muszę sobie to na czoło przykleić!!! [emoji28][emoji28]




Team nie testuje przed @, raz mi się zdarzyło, ale więcej stresu niż to wszystko warte. Poza tym, jestem sknera i szkoda mi kasy na testy [emoji85][emoji85][emoji85]



Challenge accepted!!! [emoji123][emoji123][emoji123]


Sorry dziewczyny, że tak edytuje te długie posty, ale mi znika wszystko jak za dużo napisze, muszę dodać, a potem to edytować, to jakis błąd aplikacji jest... [emoji2368][emoji2368][emoji2368]
ja to w ogóle nie ogarniam odpowiadania w aplikacji i nie wiem jak odpowiadać w jednym poście tak jak Ty 😂🙊
 
Do góry