reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Hey chciałabym nieśmiało dołączyć do waszego grona staraczek... jestem raczej z serii tych „starych” No cóż metryka nie kłamie.
Chciałam zapytać jakie testy owulacyjne kupujecie? Ja narazie bazuje na aplikacji która coś tam podpowiada ale zaczynam się zastanawiać czy to nie ściema jest... niby obserwuje również swoj organizm i powinno się zgadzać ale wolałabym sie jednak upewnić ze owu jest. Które polecacie?
Ja kupuje te z Rossmanna
 
reklama
A ja mam dzisiaj doła jak nie wiem co. Wczoraj test owu pokazał mi taki pik, jakiego nie widziałam od 4 miesięcy, więc odkąd jestem stymulowana. I co? pożarliśmy się z M jak wściekli, więc nici. Ale przedwczoraj były boboseksy... czy myslicie, że nawet jeśli owu była wczoraj jest jakaś szansa, że mogłoby się udać?
 
A ja mam dzisiaj doła jak nie wiem co. Wczoraj test owu pokazał mi taki pik, jakiego nie widziałam od 4 miesięcy, więc odkąd jestem stymulowana. I co? pożarliśmy się z M jak wściekli, więc nici. Ale przedwczoraj były boboseksy... czy myslicie, że nawet jeśli owu była wczoraj jest jakaś szansa, że mogłoby się udać?

Ja w ciążę zaszlam na pewno nie w dzień owu więc spokojnie. Jest szansa a najlepiej się pogódźcie i działajcie jeszcze 🤗👌
 
Czyli jednak nie zwariowałam mając takie myśli jak Ty [emoji123][emoji16] też miałam pełno czarnych myśli, ja mam gina 8 wrzesnia więc jeszcze trochę, ale mam nadzieję że pójdzie gładko [emoji16][emoji123]
witaj! Ja tez dopiero zaczęłam w sierpniu, z nastawieniem, ze jednak od razu się nie uda, po tym jak widziałam i czytałam ile to może trwać. Jestem dobrej myśli i po prostu działamy. Moim największym problemem jest to, ze boje się, ze może coś ze mną być nie tak, choć chyba nie mam na razie żadnych podstaw, żeby tak myśleć [emoji23] od takie martwienie się na zapas, ale odganiam te myśli jak tylko je zobaczę na horyzoncie, wychodząc z założenia ze nie ma co się za wczasu stresować [emoji39] łykam co mi gin narazie kazał i działam [emoji4] zobaczymy co się wydarzy we wrześniu [emoji4]
 
A ja mam dzisiaj doła jak nie wiem co. Wczoraj test owu pokazał mi taki pik, jakiego nie widziałam od 4 miesięcy, więc odkąd jestem stymulowana. I co? pożarliśmy się z M jak wściekli, więc nici. Ale przedwczoraj były boboseksy... czy myslicie, że nawet jeśli owu była wczoraj jest jakaś szansa, że mogłoby się udać?
Moim zdaniem szansa jest, bo plemniki mogą przeżyć do 72 godzin? Chyba że mam złe informacje. Trzymam kciuki :) ❤️
 
Hej, melduję się ze zrobionym testem, a nawet dwoma (?!) Poszłam spać o północy, a obudziłam się o 4.00 z pełnym pęcherzem i wiecie jak to jest -dylemat, wstawać do łazienki czy spróbować zasnąć. Niestety się nie dało zasnąć, więc test poszedł w ruch. Kreska praktycznie identyczna jak wczoraj, więc dla pewności zrobiłam jeszcze jeden po 8.00, bo uznałam, że może 4.00 to nie jest jeszcze rano tylko środek nocy Hahah i kreska nadal bez zmian. Mimo, że ostatnio z testów testeo byłam bardzo zadowolona, to teraz coś się z nimi chyba stało, bo pokazują wyraźne kreski fabryczne. Więc nie polecam! Poza tym na tym teście robionym w nocy ta kreska kontrolną była praktycznie na środku okienka.
 

Załączniki

  • 20200827_083112.jpg
    20200827_083112.jpg
    1,7 MB · Wyświetleń: 109
Dziewczyny tak się stresuje w tym miesiącu.... Jutro 1 dzień spodziewanej miesiączki, wiem że 31tez mogę dostać @. Tak bardzo bym chciała żeby się udało 😓😱 muszę się czymś zająć bo zwariuje do tego dnia.
Ja tez mam jutro dzien planowanej miesiączki choć kto wie bo cos mi sie rozjeżdżają ostatnio- 26,27,27 i ostatni 33. Na ciaze sie nie nastawiam wczoraj popołudniu robiłam test nie wiem głupia po co i biały. Teraz chce po prostu jak najszybciej dostać @ by zacząć kolejny cykl ☺️
 
@Carry88 co do tej krzywej cukrowej....
U mnie dodatkowo dwa poronienia na koncie,z badań nic nie wyszło oprócz tych nieszczęsnych cukrów... Ale babeczki dowiaduja się o cukrzycy ciążowej dopiero po 20 tc i jakoś szczęśliwie donoszą... Więc to jest takie gdybanie.
Ja myślę że to późne poronienie to były cukry, ale to drugie, wczesne, to raczej nieprawidłowy podział komórek już na początku i organizm odrzucił.
A złe cukry mogą powodować cała gamę wad wrodzonych. Może mój organizm to "zauważył" i pożegnał się z ciąża... Ginekolog na ostatnim badaniu mówiła mi, że mały ma krótkie nóżki ale to o niczym nie świadczy. Więc może faktycznie ten cukier spowodował wady... Nie chcę tego teraz tak roztrząsać.. Nic nie zmienię tym. Ale myślę, że warto za krzywa cukrową zrobic..
Od diabetologa mam 2 strony badań z profilem lipidowym i cholesterolem i milionem innych i nie ma odchylen... A tu takie kwiatki po krzywej.
 
reklama
Hej, melduję się ze zrobionym testem, a nawet dwoma (?!) Poszłam spać o północy, a obudziłam się o 4.00 z pełnym pęcherzem i wiecie jak to jest -dylemat, wstawać do łazienki czy spróbować zasnąć. Niestety się nie dało zasnąć, więc test poszedł w ruch. Kreska praktycznie identyczna jak wczoraj, więc dla pewności zrobiłam jeszcze jeden po 8.00, bo uznałam, że może 4.00 to nie jest jeszcze rano tylko środek nocy Hahah i kreska nadal bez zmian. Mimo, że ostatnio z testów testeo byłam bardzo zadowolona, to teraz coś się z nimi chyba stało, bo pokazują wyraźne kreski fabryczne. Więc nie polecam! Poza tym na tym teście robionym w nocy ta kreska kontrolną była praktycznie na środku okienka.

Dla mnie nadal biel. Jak pisałam miałam te testy i dobrze pokazywały, ale wiadomo różnie bywa. Wygląda jak mój negatyw.

@Magdusia88 dzięki jednak też zrobię dla spokoju swojego. U mnie był 9 tydz może przypadek to poronienie bo od początku młodsza ciąża itp, ale wrazie czego to wolę wiedzieć czy coś z tymi cukrami jest.
 
Do góry