Carry88
Moderator
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 10 015
Ale przez co było podejrzenie polipów?
Właśnie przez plamienia w trakcie cyklu. I już tak dwa razy miałam a na usg nie zawsze wszystko widać.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale przez co było podejrzenie polipów?
To jest w pełnej narkozie?Właśnie przez plamienia w trakcie cyklu. I już tak dwa razy miałam a na usg nie zawsze wszystko widać.
GratulacjePisałyście, że nie ma kreseczek, więc może w końcu się ujawnię. Gdzieś 2 tygodnie temu pisałam, że nie mam żadnych objawów i podświadomie czuję, że się nie udało. Test zrobiony w dniu @. Dzień po beta 408.3, dzisiaj ( po 48 h) 937.3 ♥ Zobacz załącznik 1161922
Tylko wiesz, ja tak kiedyś miałam i miałam robiona biopsję aspiracyjna z macicy by właśnie zobaczyć czy nie ma polipow. Nic nie wyszło. Było tak że plamilam i krwawilam na zmianę przez 6 tygodni. A potem to minęło SAMO Z SIEBIE i 1,5 roku miałam spokój. Owszem plamilam przed okresem ale między okresem a okresem był w miarę spokoj. A teraz historia się powtarza. Drżę już o to, czy znowu nie będę krwawić 6 tygodniWłaśnie przez plamienia w trakcie cyklu. I już tak dwa razy miałam a na usg nie zawsze wszystko widać.
To jest w pełnej narkozie?
Tylko wiesz, ja tak kiedyś miałam i miałam robiona biopsję aspiracyjna z macicy by właśnie zobaczyć czy nie ma polipow. Nic nie wyszło. Było tak że plamilam i krwawilam na zmianę przez 6 tygodni. A potem to minęło SAMO Z SIEBIE i 1,5 roku miałam spokój. Owszem plamilam przed okresem ale między okresem a okresem był w miarę spokoj. A teraz historia się powtarza. Drżę już o to, czy znowu nie będę krwawić 6 tygodni
Ale ja mialam.wieksze stresy niż teraz. Zmarł mi tato, miałam problemy w pracy, i wszystko było regularnie a teraz jak się zaczęłam wyluzowywac, doszłam do siebie to teraz stres? Aż tak bym się stresowała drożnością? Przecież cieszyłam się na ten zabieg.Aha, kurcze to nawet nie wiem co poradzić. A co lekarze na to? Może faktycznie stres, stres może zniszczyć wszystko w organizmie.
Ale ja mialam.wieksze stresy niż teraz. Zmarł mi tato, miałam problemy w pracy, i wszystko było regularnie a teraz jak się zaczęłam wyluzowywac, doszłam do siebie to teraz stres? Aż tak bym się stresowała drożnością? Przecież cieszyłam się na ten zabieg.
Nie miałam histeroskopii. Miałam biopsję. Miałam zassane endometrium z macicy. Które wykrywa wszystko. I dali to na histopatologie. To się nazywa biopsja endometriumNo a kiedy miałaś ta histero? Kurcze aż dziwne to wszystko.