Staraczki - II połowa 2020 roku

[blanny]

Ja podczas owu mam nagły, ostry, bardzo kłujący ból zawsze z jednej strony (w każdym cyklu z innej). Uczucie jakby ktoś wbił mi nóż w jajnik i go tam zostawił. Kłuje przy chodzeniu i leżeniu, nie da się usiąść ani szybko wstać. Przy siadaniu ból jest najgorszy. No i trwa to kilka godzin, czasem boli do tego stopnia, że muszę wziąć leki przeciwbólowe. Po owu zaboli już tylko delikatnie raz na jakiś czas. No i po owu zwykle boli dlatego, że powstały podrażnienia po pęknięciu pęcherzyka.

Wow hardcore Mam nadzieję, że fakt, że ja nie czuję, nie oznacza od razu, że nie mam tej owulacji... Swoją drogą, czy to na pewno ok, że aż tak to czujesz? Może masz delikatne naczynia krwionośne albo coś takiego?

Patrzcie co znalazłam na stronie Premom:
Your temperature will likely increase at least 0.2 degrees Fahrenheit (0.11 in Celsius) higher than the past 6 days, after you ovulate. This temperature increase is what we are looking for to confirm ovulation.
Czyli wg Premom nawet skok o 0.11 stopni C to owulacja.
O i jeszcze:
Fertility research most conclusively supports intercourse every single day for a 6 day period ending on the day of ovulation. So, dependent on your cycle, it is advisable to begin intercourse when you notice a darkening of your Premom ovulation tests and to continue at least one day past your darkest strip!
Czyli wg nich nie co dwa dni, tylko przez 6 najbardziej płodnych dni codziennie.
O i psioczyłam, że nie widac całego wykresu... Ze strony się dowiedziałam, że jak OBRÓCĘ TELEFON POZIOMO to widać cały wykres i jest fajnie wypłaszczony... Nie jestem zbyt sprytna haha! Teraz wygląda to rzeczywiście ok!

 

[kara86]

@blanny ja też mam ból owulacyjny taki rozpieranie czasami promieniuje do nogi czuje jajnik jak siadam, schylam się, nawet jak robię kroki i mocno odczuwam w pozycji z nogami do góry

 

[Em82]

Wow hardcore [emoji33] Mam nadzieję, że fakt, że ja nie czuję, nie oznacza od razu, że nie mam tej owulacji... [emoji85] Swoją drogą, czy to na pewno ok, że aż tak to czujesz? Może masz delikatne naczynia krwionośne albo coś takiego?

Patrzcie co znalazłam na stronie Premom:
Your temperature will likely increase at least 0.2 degrees Fahrenheit (0.11 in Celsius) higher than the past 6 days, after you ovulate. This temperature increase is what we are looking for to confirm ovulation.
Czyli wg Premom nawet skok o 0.11 stopni C to owulacja. [emoji2957]
O i jeszcze:
Fertility research most conclusively supports intercourse every single day for a 6 day period ending on the day of ovulation. So, dependent on your cycle, it is advisable to begin intercourse when you notice a darkening of your Premom ovulation tests and to continue at least one day past your darkest strip!
Czyli wg nich nie co dwa dni, tylko przez 6 najbardziej płodnych dni codziennie. [emoji854]
O i psioczyłam, że nie widac całego wykresu... Ze strony się dowiedziałam, że jak OBRÓCĘ TELEFON POZIOMO [emoji23] [emoji23] [emoji23] to widać cały wykres i jest fajnie wypłaszczony... Nie jestem zbyt sprytna haha! Teraz wygląda to rzeczywiście ok!

Spokojnie ból nie jest wyznacznikiem owulacji[emoji6] to, że Ciebie nie boli nie znaczy, że jej nie masz.
Wiesz, ja mam taki ból od zawsze i martwiło by mnie to gdyby ten ból trwał bardzo długo lub gdybym leki przeciwbólowe musiała brać za każdym razem. Ale tabletkę wezmę raz na kilka cykli a tak to ból jest znośny i po 3-4 godzinach go nie ma. Moja gin też mówi, że to normalne i wszystko jest ok [emoji6]

 

[blanny]

@blanny ja też mam ból owulacyjny taki rozpieranie czasami promieniuje do nogi czuje jajnik jak siadam, schylam się, nawet jak robię kroki i mocno odczuwam w pozycji z nogami do góry

Kurczę, no to ja nic takiego nie czuję. Dziękuję, że tez się tym podzieliłaś!
Zobaczę, jak nie zajdę do marca, to mam iść znowu do ginekologa i mówił, że wtedy będzie mnie dalej diagnozował. Wspomnę mu wtedy o tym, że nie wiem, czy mam owulację i zobaczę, co mi powie.
Ale... Obym nie było takiej potrzeby i żebym do marca jednak w ciąży już była.
Ale uspokoiło mnie to, że mi na marzec wyznaczył taki termin dalszej diagnostyki, bo nie czuję się "porzucona" w staraniach, tylko, że ktoś czuwa i jak się nic nie zadzieje, to będzie mi pomagał dojść czemu. I że mam taki jasny termin kiedy. Partner powiedział, że jak się nie uda do marca, to też pójdzie na badanie nasienia, żeby to sprawdzić. Na razie od półtora miesiąca bierze fertilman ten zwykły - na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże.
Lubię mieć plan i daty powyznaczane.

 

[PaulinaMalina91]

Hej dziewczyny
Mam już wyniki drugiej bety

1 beta 30.12 - 58
2 beta 2.01 - 383

Myślicie,ze jest oki? czy jeszcze wykonać betę po kolejnych 72h?

 

[kara86]

Hej dziewczyny
Mam już wyniki drugiej bety

1 beta 30.12 - 58
2 beta 2.01 - 383

Myślicie,ze jest oki? czy jeszcze wykonać betę po kolejnych 72h?

to dobry przyrost, na necie są kalkulatory przyrostu bety, a to czy chcesz dalej robić czy nie zależy od ciebie, ja bym już nie robiła, gratulacje ❤

 

[Katijah]

Spokojnie ból nie jest wyznacznikiem owulacji[emoji6] to, że Ciebie nie boli nie znaczy, że jej nie masz.
Wiesz, ja mam taki ból od zawsze i martwiło by mnie to gdyby ten ból trwał bardzo długo lub gdybym leki przeciwbólowe musiała brać za każdym razem. Ale tabletkę wezmę raz na kilka cykli a tak to ból jest znośny i po 3-4 godzinach go nie ma. Moja gin też mówi, że to normalne i wszystko jest ok [emoji6]

Ja w cyklu w. Którym zaszłam bardzo czułam jajnik i kiedy jajeczko wyleciało. W innych cyklach potwierdzonych u gina nie czułam jajników czasami

Hej dziewczyny
Mam już wyniki drugiej bety

1 beta 30.12 - 58
2 beta 2.01 - 383

Myślicie,ze jest oki? czy jeszcze wykonać betę po kolejnych 72h?

Przyrost jest ładny, myślę że nie potrzeba powtarzać

 

[Em82]

Ja w cyklu w. Którym zaszłam bardzo czułam jajnik i kiedy jajeczko wyleciało. W innych cyklach potwierdzonych u gina nie czułam jajników czasami

Przyrost jest ładny, myślę że nie potrzeba powtarzać

Jak się czujesz kochana?

 

[Katijah]

Jak się czujesz kochana?

Czuję się dobrze, myślałam że będę musiała odpocząć albo zrezygnować ze starań bo psychicznie nie wytrzymam ale wręcz przeciwnie.... Mam tyle siły, wiary i nadziei i chcę powalczyć o marzenia!!!!!

Dziękuję, że pytasz

 

[Em82]

Czuję się dobrze, myślałam że będę musiała odpocząć albo zrezygnować ze starań bo psychicznie nie wytrzymam ale wręcz przeciwnie.... Mam tyle siły, wiary i nadziei i chcę powalczyć o marzenia!!!!!

Dziękuję, że pytasz [emoji8][emoji3590]

To wspaniale! Dobrze, że się nie poddałaś i postanowiłaś walczyć[emoji847] w takim razie oby szybko się udało i wszystko było w idealnym porządku[emoji8][emoji173]