reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Ale po 1 peaku nie powinno się już robić testów, bo wysoki poziom LH może się utrzymywać bardzo długo.
No właśnie aplikacja podpowiada mi żeby testować żeby zobaczyć jak spada lh . Chce to sprawdzić .
Chciałabym porównać jeśli ktoś testuje dalej po peaku :) czy jestem jedyną testujaca po owu ? [emoji848]
 
No właśnie aplikacja podpowiada mi żeby testować żeby zobaczyć jak spada lh . Chce to sprawdzić .
Chciałabym porównać jeśli ktoś testuje dalej po peaku :) czy jestem jedyną testujaca po owu ? [emoji848]
Ja tez testuje tylko do pierwszego pozytywu ale były tu dziewczyny, które testowaly dłużej i pamiętam, że im cuda wychodziły, bo raz poziom lh byl niski a raz wysoki. Po pierwszym pozytywie już cieżko się wyznać i zgłupieć można. A która apka Ci tak podpowiada?
 
Aaa to ja nie używam tej apki i niestety nie pomogę w żaden sposób ale @coca chyba używa to może coś podpowie [emoji6]
Naczytalam się że wysokie LH też może świadczyć o " Nadmiar hormonu luteinizującego fizjologicznie występuje u kobiet po menopauzie, może też być związany z pierwotną niewydolnością jajników " .

Nie robiłam jeszcze żadnych badań więc poprostu chciałam porównać czy ktoś też tak ma i w badaniach wyszło wszystko w porządku.
 
Naczytalam się że wysokie LH też może świadczyć o " Nadmiar hormonu luteinizującego fizjologicznie występuje u kobiet po menopauzie, może też być związany z pierwotną niewydolnością jajników " .

Nie robiłam jeszcze żadnych badań więc poprostu chciałam porównać czy ktoś też tak ma i w badaniach wyszło wszystko w porządku.

Ale to chyba musiał by Ci się utrzymywać cały cykl taki podwyższony poziom, a z tego co pamietam na początku cyklu masz normalne poziomy, po prostu po peaku poziom utrzymuje Ci się trochę dłużej [emoji848] (nie pamietam). W zasadzie od biedy możesz sobie zbadać LH na początku cyklu, w okolicy owu i tydzień po i odnieść to do wartości referencyjnych w lab [emoji12] a co Twój gin powiedział?
 
Naczytalam się że wysokie LH też może świadczyć o " Nadmiar hormonu luteinizującego fizjologicznie występuje u kobiet po menopauzie, może też być związany z pierwotną niewydolnością jajników " .

Nie robiłam jeszcze żadnych badań więc poprostu chciałam porównać czy ktoś też tak ma i w badaniach wyszło wszystko w porządku.

A co do tych jajników to chyba nic nie wskazuje, żebyś miała takie problemy skarbie, nie denerwuj się [emoji3590] miesiączkujesz regularnie, FSH badalas?
 
Ale to chyba musiał by Ci się utrzymywać cały cykl taki podwyższony poziom, a z tego co pamietam na początku cyklu masz normalne poziomy, po prostu po peaku poziom utrzymuje Ci się trochę dłużej [emoji848] (nie pamietam). W zasadzie od biedy możesz sobie zbadać LH na początku cyklu, w okolicy owu i tydzień po i odnieść to do wartości referencyjnych w lab [emoji12] a co Twój gin powiedział?
Nie byłam jeszcze u niego nawet [emoji28] powie że do roku to normalne . Ale ostatecznie przyjadę się spory kawałek dalej do mojego gina z 1 ciąży bo mam do niego zaufanie i wiem że nie odesle mnie z kwitkiem . Zrobię to w tyg . Nie wiem jak wygląda na początku bo nigdy nie miałam negat testu owu . Zawsze była dość ciemna kreska. Nie robiłam od początku cyklu . Poprzedni cykl też miałam długo pozytywy .
 
reklama
Niczego nie badalam. Od wyjecia spirali byłam tylko na kontroli .. dostałam skierowanie do szpitala na usunięcie dużej torbieli na jajniku... w szpitalu już jej nie było. A teraz moze nadal się coś rozwija I jednak ta torbiel jest?? Ostatecznie w tyg jadę do lekarza .
 
Do góry