reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

A ja powiem, co do tego oddzielnego wątku..m może by się taki przydał. Ale nie dla staraczek tylko ogólnie. "Porozmawiajmy o naszych dzieciach, które się nie urodziły" lub coś takiego takiego. Nie tylko dla staraczek, ale dla wszystkich, którzy stracili swoje dzieci jeszcze przed ich narodzinami albo tuż po. Skoro jest potrzeba o tym rozmawiać, to myślę, że fajnie, jakby taki wątek był i różne kobiety mogły tam właśnie porozmawiać o swoich nienarodzonych dzieciach i straconych dzieciach...
Ja poroniłam mając 17 lat, bolało jak jasna cholera i nigdy o tym z nikim nie rozmawiałam, nawet nie pisałam i nie chcę. Nawet ojciec dziecka nie wiedzial. Udaję, że to się nigdy nie wydarzyło. Że nic takiego nie było miejsca. Zawsze mówię, że moja córka to moje pierwsze dziecko i pierwsza ciąża. W innym przypadku chyba bym ześwirowała. Ale każdy jest inny. Niektórzy potrzebują o tym rozmawiać. Ja nie mogę, nie potrafię i nie chcę.
Ale skoro są osoby, które taką potrzebę mają, to dlaczego miałoby takiego miejsca nie być...
 
reklama
To ja sobie wybiorę odpowiedź @HeraUnique bo mi bardziej odpowiada 😁 Prawda jest taka, że odkąd się staramy to nie miałam aż takiego gluta, a raczej glutów. Może jednak ten cykl jest inny i się uda. Jestem bardzo pozytywnie w tym miesiącu nastawiona i oby to było to.
Ja miałam takiego gluta w udanym cyklu! Była mega glutowaty, mąż chociaż lekarz to stwierdził ze obrzydliwy 😂 ale to dobrze wróży! Żołnierzyki chyba takie atrakcje lubia ;)
 
Tez tak miałam i powiem Ci ze było mi z tym dobrze jak się okazuje. W ubiegłym cyklu wylądowałam na luteinie i byłam zmuszona testować przed odstawianiem. Teraz będzie to samo [emoji17] ja tam za tym nie przepadam [emoji2957]
W tym cyklu pierwszy raz będę brać luteinę, dziś 1 dpo, więc czekam do środy, żeby zacząć. Lekarz nic nie mówiła, żebym robiła test zanim odstawie, mam brać 10 dni po prostu 🤷‍♀️ standardowo powinno się zrobić test zanim się odstawi? Pytam, bo kojarzę, że chyba masz luteinę podobnie jak ja, przez plamienia przed @
 
W tym cyklu pierwszy raz będę brać luteinę, dziś 1 dpo, więc czekam do środy, żeby zacząć. Lekarz nic nie mówiła, żebym robiła test zanim odstawie, mam brać 10 dni po prostu [emoji2368] standardowo powinno się zrobić test zanim się odstawi? Pytam, bo kojarzę, że chyba masz luteinę podobnie jak ja, przez plamienia przed @

Mi kazała sprawdzać przed odstawianiem [emoji2368] jaka luteinę dostałaś i jakie dawkowanie?
 
@blanny
chętnie😊
ja tylko dodam tak od siebie że złości i złośliwości to już było u mnie daleko za mną, trochę nasiąknełam swoimi sąsiadkami angielskimi, które uważają że bardzo w cenie po prostu być miłym "be kind" i to wraca, ale lubię tez mówić po prostu jak jest i czuję, ale nie ma w tym grama złych emocji.
 
O jak wrażenia? Ja mam dopochwowa [emoji16] i trochę sporo więcej jej biorę
Podobno jest bardzo niesmaczna 😂 ale jeszcze nie wiem, dopiero w środę zaczynam, w 3dpo, więc niedługo będę mogła podzielić się wrażeniami 😂😂 moja gin uznała, że zaczniemy z podjęzykowa i zobaczymy czy pomoże na te plamienia 🤷‍♀️
 
Podobno jest bardzo niesmaczna [emoji23] ale jeszcze nie wiem, dopiero w środę zaczynam, w 3dpo, więc niedługo będę mogła podzielić się wrażeniami [emoji23][emoji23] moja gin uznała, że zaczniemy z podjęzykowa i zobaczymy czy pomoże na te plamienia [emoji2368]

A fakt, przecież mówiłaś ze od strony [emoji2356][emoji16] trzymam kciuki, żeby nie było aż tak zle i żeby pomogła [emoji3590]
 
reklama
A ja dziś oszaleje z tym plamieniem... Nie wiem co jest grane. To chyba plamienie brązowe bo na czerwień to nie wygląda ale też nigdy brązowych plamień nie miałam więc nie wiem czy to jest to... Jutro sproboje na betę iść. Czy takie plamienie może być od infekcji?
 
Do góry