reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Wiesz, że mam podobnie? Szczególnie z tym wnętrzem ud. Gdybym robiła jakis ciężki trening to bym zrozumiała, ale od tygodnia leczę przeziębienie I nie wychodzę spod koca...
Strasznie dziwne jest to uczucie jakbym kurde szpagat robiła i sobie coś uszkodziła [emoji2356][emoji23] a ile jesteś po owu?
 
reklama
Od razu po owulacji bolało mnie podbrzusze, ból utrzymuje się do dziś. 3dpo miałam mega wzdęcia nie wiadomo dlaczego i dość silny ból jajników, tu zaczął się ból piersi
4dpo ból pleców ale tylko w jednym miejscu i ból podbrzusza, piersi nadal bolą, zauważyłam też, że latam siku mega często a dużo nie pije...w nocy 3 razy latałam gdzie mi się to nie zdarza [emoji2356]
Dzisiaj 5dpo ból podbrzusza, ból piersi a dodatkowo ból w obu pachwinach udowych ale taki, że czasem mam problem z chodzeniem, cały czas czuję też jajniki...

Nie chce się doszukiwać objawów ale kurde nigdy nie miałam żeby tak wszystko na raz. Zostanawiam się czy to nie implantacja... Zgadzało by się z tym co mowila moja gin, że może do niej dojść w 4-5dobie po zapłodnieniu [emoji848][emoji848][emoji848] choć wszędzie podają, że od 6dpo dochodzi do zagnieżdżenia...
Ja w poprzednim cyklu to nawet mdłości miałam... Ból jajników do teraz, a jestem krótko po okresie. Dodatkowo tak rozpiera prawy, że czuję w pachwinach. W niedzielę idę do ginekologa bo dzisiaj po stosunku (5dc,2 dni po okresie) sperma wyleciała razem z bardzo czerwoną krwią 😪 się wystraszyłam, zaczęłam pisać z moją ginekolog i wrazie co idę sprawdzić czy to żadna trobiel itd 😪
 
Ja w poprzednim cyklu to nawet mdłości miałam... Ból jajników do teraz, a jestem krótko po okresie. Dodatkowo tak rozpiera prawy, że czuję w pachwinach. W niedzielę idę do ginekologa bo dzisiaj po stosunku (5dc,2 dni po okresie) sperma wyleciała razem z bardzo czerwoną krwią [emoji25] się wystraszyłam, zaczęłam pisać z moją ginekolog i wrazie co idę sprawdzić czy to żadna trobiel itd [emoji25]
Daj koniecznie znać czy wszystko ok
 
Ja w poprzednim cyklu to nawet mdłości miałam... Ból jajników do teraz, a jestem krótko po okresie. Dodatkowo tak rozpiera prawy, że czuję w pachwinach. W niedzielę idę do ginekologa bo dzisiaj po stosunku (5dc,2 dni po okresie) sperma wyleciała razem z bardzo czerwoną krwią [emoji25] się wystraszyłam, zaczęłam pisać z moją ginekolog i wrazie co idę sprawdzić czy to żadna trobiel itd [emoji25]
To nie ciekawie... A zdarzylo Ci się już takie coś? Mam nadzieję, że u mnie to jednak dobre oznaki [emoji120]
 
Ja w poprzednim cyklu to nawet mdłości miałam... Ból jajników do teraz, a jestem krótko po okresie. Dodatkowo tak rozpiera prawy, że czuję w pachwinach. W niedzielę idę do ginekologa bo dzisiaj po stosunku (5dc,2 dni po okresie) sperma wyleciała razem z bardzo czerwoną krwią 😪 się wystraszyłam, zaczęłam pisać z moją ginekolog i wrazie co idę sprawdzić czy to żadna trobiel itd 😪
O to u Ciebie krew dwa dni po okresie jak u mnie. Tylko u mnie kilka godzin po stosunku i jednak bardziej różowa i niedużo... Ale co to się dzieje w tym cyklu? Mam nadzieję, że to nie zwiastuje nic złego, tylko nas zaskoczy pozytywnie. 🙃 Daj znać , co ginekolog Ci powie!
 
Jak czytam te wasze ceny to serio przerażona jestem 😱 jednak w Polsce opieka zdrowotna jest mega droga. Ja za monitoring w Japonii płace 24 złote. Cykl letrozol + gonal+ pregnyl czyli stymulacja z gonadotropinami to za całość z wizytami codziennie przez 3-4 dni to 190 złotych. To jest łącznie 2 wizyty z usg, 5 tabletek letrozolu, 3-4 zastrzyki gonalu podane przez pielęgniarkę w gabinecie, zastrzyk z hCG tez w gabinecie. W cenie tez jest duphaston i lek na prolaktyne 🤭 na prawdę w Polsce trzeba mieć pieniądze żeby chorować... przykre to.
Ja płacę za wizytę z USG 200,-, kurde ale babka potrafi na duchu podciągnąć i nie chce mi się zmieniać, a dziś jeszcze się okazało, że pracuje dodatkowo w klinice niepłodności więc mam już jak coś miejsca zagwarantowane 😜
 
Ja płacę za wizytę z USG 200,-, kurde ale babka potrafi na duchu podciągnąć i nie chce mi się zmieniać, a dziś jeszcze się okazało, że pracuje dodatkowo w klinice niepłodności więc mam już jak coś miejsca zagwarantowane [emoji12]

Ja trafiłam na szczęście na dobrego gina z opieki medycznej PZU i za wizytę nie płace, za usg tez nie, a recepty wypisuje mi z najwyższa refundacja. Nie zmienię chyba, ze mnie los zmusi [emoji23]
 
reklama
A ja jestem pewna, że ten test owu z wczoraj był pozytywny. Dziś już tylko jakiś byle cień jest. A mnie boli prawy jajnik i w ogóle mam fatalny dzień i większość przespałam. Odliczam do końca grudnia teraz a Wy trzymajcie kciuki.

Co do krwi po seksie to u mnie przez dość długi czas to była norma. Ponoć taka miałam wtedy urodę.
 
Do góry