reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Też ostatnio się zastanawiałam, czemu jeszcze nie zdecydowaliście się na in vitro, @HeraUnique . Ja jakbym miała kasę to już bym chciała iść, żeby mieć z głowy te starania, niepewność i ciągle myślenie, że nigdy się już nie uda. [emoji1787] Podziwiam Cię, że jeszcze nie postradałaś zmysłów i nie masz depresji na tym tle. [emoji33] Jesteś tak zdeterminowana, pełna pasji i nadziei, że pełen podziw dla Ciebie. I zazdrościć możemy Ci tego podejścia. :D A drożności czemu nie chciałaś do tej pory zrobić?

U mnie za to coś dziwnego i mam już dosyć. Macie rację, że jak się człowiek stara, to się dziwne rzeczy dzieją z cyklem i @! Mi się przedwczoraj skończyła @, która właściwie trwała dwa, dwa i pół dnia, z czego jeden dzień tylko mega ze mnie leciało. Przedwczoraj już tylko lekko brudzilam, wieczorem czysto. Wczoraj cały dzień czysto. Przez całą @ nawet mnie brzuch nie bolał ani nic. [emoji2372] Wczoraj z narzeczonym się przytulalismy ;) i wszystko było super. To, co potem ze mnie wypływało było czyste, przezroczyste, wszystko normalnie. A dziś rano albo ciągle sperma itd albo śluz plus do tego taka różowa krew. [emoji85] Nigdy w życiu tak nie miałam. Trochę tych pasm krwi było. Potem byłam ze trzy razy w toalecie i też za każdym razem na papierze trochę mazi i szczypta krwi różowej/jasnej czerwonej. Nawet kropelkę na wkładce miałam przed chwilą. Nie wiem, co się dzieje. I rano przed wstaniem z łóżka rozbolał mnie brzuch tak, jakbym miała dostać okres (jeszcze przed pierwszą wizytą w toalecie) i bolał mnie tak jakieś 3 godziny. Teraz lepiej, ale mam takie uczucie jakby pełności w brzuchu...
Nie wiem, co się dzieje. Skąd ta krew. [emoji85] Możliwe, że to jakaś nadżerka? Nie mam doświadczenia z takimi rzeczami, nigdy nie miałam. Zapisałam się na wtorek do ginekologa (pierwszy raz w życiu na NFZ, chce zobaczyć, jak to jest :D), może coś się dowiem. [emoji3166]
Wkurza mnie to chyba też głównie dlatego, że nie wiem, jak teraz wyliczyć dni płodne i jak to zaznaczyć w kalendarzyku. :D Zaznaczyłam, że przedwczoraj mi się skończyła @, bo tak było, a teraz nie wiem. Nagle widzę różową krew. [emoji2372] I nie wiem, jak to liczyć. [emoji849] Jako jakieś plamienie srodcykliczne (wspominalyscie o czymś takim) bez znaczenia na owulację?
Rzeczywiście podczas starań się cuda dzieją. [emoji1787][emoji1787]

A co do magicznego Połczyna, miałam chłopaka z Połczyna kiedyś. A teraz mam narzeczonego, który pochodzi z Trzcińska-Zdroju... Który wiecie z czego słynie? Z BOROWINY [emoji1787][emoji1787][emoji1787] Było tam uzdrowisko nawet dla chyba niemieckich oficerów położone nad jeziorem, właśnie leczące borowiną. :) W jeziorze są właśnie złoża tej borowiny. Teraz mieści się tam DPS.
U mnie od ostatniego porodu tak miesiączka wygląda. Kiedyś miałam normalnie 5 dni krwawienia, od intensywnego do coraz mniejszego. Teraz mam 2 dni intensywnego, potem przez dwa dni nic dosłownie, nawet brudzenia, i potem znowu przez jeden-dwa dni taka powiedzmy średnio obifta, troche krwi, trochę brązowego śluzu i plamień. Też byłam zbadana na lewo i prawo, poziomu hormonów , USG, brałam duphaston w drugiej części cyklu przez 4 miesiące, potem miałam planowaną operację więc kilka miesięcy brałam tabletki anty a mimo to okres wygląda tak samo. Ginekolog stwierdziła że tak może być, owulację mam, hormony ok, dała mi wtedy te leczenie na spokojną głowę, ale że nic to nie zmieniło to jej wierzę że jest ok
 
reklama
No to ja już gratuluję nie po cichutku tylko tak najprawdziwiej 😁 💕 Jak to teraz u Ciebie wygląda? Możesz się zapisać już do lekarza? Czy każą czekać ileś tygodni? Bety pewnie nie da się zrobić?
Nie wiadomo czego się spodziewać, jak dziewczyny w UK mają do 12 tygodnia takie przeboje 🙈
Jak będzie mi się kończył duphaston to mam zadzwonić i przyjść po receptę ale badanie to trzy tygodnie od zastrzyku mówił, wiec będzie tuż przed samymi świetami :D
 
Potrzebuję tej Pani ginekolog [emoji7] odkąd przeprowadzilam się z Warszawy pod Poznań to nie mam to jakiegoś zjawiskowego lekarza
Ja polecam dr Kuśnierczak z Invimedu w Poznaniu. Miła, rzeczową, konkretna Pani doktor, wszystko dokładnie wytłumaczy, powie jakie są możliwości i da plan działania. Pierwsza wizyta 200zl a monikoring 120 wiec cenowo super.
 
U mnie od ostatniego porodu tak miesiączka wygląda. Kiedyś miałam normalnie 5 dni krwawienia, od intensywnego do coraz mniejszego. Teraz mam 2 dni intensywnego, potem przez dwa dni nic dosłownie, nawet brudzenia, i potem znowu przez jeden-dwa dni taka powiedzmy średnio obifta, troche krwi, trochę brązowego śluzu i plamień. Też byłam zbadana na lewo i prawo, poziomu hormonów , USG, brałam duphaston w drugiej części cyklu przez 4 miesiące, potem miałam planowaną operację więc kilka miesięcy brałam tabletki anty a mimo to okres wygląda tak samo. Ginekolog stwierdziła że tak może być, owulację mam, hormony ok, dała mi wtedy te leczenie na spokojną głowę, ale że nic to nie zmieniło to jej wierzę że jest ok
Ja zarówno po porodzie (5 lat temu) jak i odstawieniu tabletek (kiedyś odstawiłam na jakieś 3-4 lata, potem brałam ponownie i znowu odstawiłam) zawsze miałam super extra regularny okres. Przed pierwszą ciążą miałam mega obfity, bóle brzucha do nieprzytomności i krwawienia takie, ze miałam okropną anemię, brałam żelazo, chciano mi krew przetaczać. Po porodzie okres dużo mniej obfity, ale zawsze taki sam i super regularny. Dlatego to, co dzieje się teraz, to dla mnie jest zupełna nowość i zupełnie nie wiem dlaczego. 🙈 Ale uspokoiłaś mnie bardzo, ze mimo takich "zawirowań" okołomiesiączkowych masz normalnie owulacje. To dla mnie bardzo pocieszające!
U mnie teraz od ponad godziny zupełnie czysto, więc może to już definitywnie koniec. 🤷‍♀️
 
Jak będzie mi się kończył duphaston to mam zadzwonić i przyjść po receptę ale badanie to trzy tygodnie od zastrzyku mówił, wiec będzie tuż przed samymi świetami :D
Musisz mieć takie śliczne dzieci, zawsze mnie Azjaci kręcili 🙈 Japończycy, ale Chińczycy, Koreańczycy czy Wietnamczycy też. Zawsze mega chciałam mieć dzieci z jakimś Azjatą, żeby były takie śliczne. 🙈🙈
Opowiadałaś już trochę o życiu w Japonii, a możesz opowiedzieć, jak wygląda opieka w czasie ciąży i okołoporodowa? Np. ile czasu po porodzie zostaje się w szpitalu? Czy jest nacisk na karmienie piersią a może mm a może bez znaczenia? Jak często w ciąży chodzi się do ginekologa? Ile razy w ciąży jest zalecane zrobienie USG?
Powiem szczerze, że te testy 50 to nie taka głupia rzecz. Ile kobiet by mniej przezywało dramatów, bo by się o biochemicznej nie dowiedziało.. Choć w PL to i tak się biega na betę. ;) Ale jednak.
 
reklama
Do góry