reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Dobra, to idąc za Waszymi radami, zrobię tak. Pójdę w drugiej połowie cyklu na progesteron i zrobię od razu wtedy te dodatkowe tarczycowe, co mi tu wypisalyscie :) i jak będę miała tego wyniki, to pójdę z nimi do ginekologa 👍
Powiem Wam, że skończył mi się okres. 🤷🏼‍♀️ Czyli miałam dwa dni na brązowo leciutko plamiłam, jeden dzień mega ze mnie leciała krew, drugi dzień tylko lekko leciała rano, ale praktycznie wcale i potem nic. I dziś też już nic. 🤷🏼‍♀️ A zawsze trzy dni ze mnie cieknie krew i mega mnie to irytuje... Nie miałam w ogóle żadnego bólu brzucha, tylko raz lekki skurcze przez kilka sekund i jeden dzień dużo krwi, na drugi prawie wcale. I koniec. I po okresie. :D powiem Wam, że wcale bym się nie obraziła, jakby mi takie miesiączki zostały! Bo nienawidzę mieć okresu, ale chyba nikt nie lubi. 🤣 Natomiast wyczytałam, że krótszy lub dużo bardziej skąpy okres niż zwykle, może oznaczać cykl bez owulacji - a ja praktycznie nie miałam podniesionej temperatury w tym cyklu... Podnosiła się i spadała... I teraz zastanawiam się, czy to rzeczywiście nie był cykl bezowulacyjny. 🤔
 
reklama
Zastrzyk to miałam ja! :D i moje krechy maja się dobrze a wrecz wydaje mi się ze są nieco ciemniejsze... a robione z popołudniowego (jednogodzinnego) moczu na teście 50 i nie bledną jak w zeszłym cyklu. Mdłości tez są - jestem na nie bardzo wrażliwa niestety, po tabletkach anty mam mdłości zawsze przez pierwsze 2-3 dni, po zastrzyku z hCG oczywiście tez. No wiec mam ciagle nadzieje ze to może być mój cykl i świąteczny prezent... ale oczywiście biorę pod uwagę tez pozostałości z zastrzyku wiec zobaczymy za pare dni. Wszystko będzie jasne :)
Trzymam mocno kciuki, żeby to nie były pozostałości po zastrzyku... 🤞🤞
 
Rodzinna mi powiedziała, że to TSH mieści się w normie, jest bardzo ładne i nic nie trzeba robić... Już sama nie wiem. 🤔 Nie badałam reszty, bo powiedziała, że jak TSH jest w normie, to nie ma sensu badać reszty. 🤔 Myślisz, że zbadać? Które konkretnie?
Ja miałam TSH 2,52 i rodzinna nic na to nie powiedziała, ale gin kazała jeszcze raz to skontrolować. Wtedy było 3,02. Więc dała skierowanie do endokrynologa, a ta z kolei powiedziała, że niby ok, ale jak chcę się starać o dziecko to za wysoko. Powinno być trochę ponad 1. Dostałam najmniejszą dawkę euthyroxu i było ok, ale w tym miesiącu badałam TSH i znowu grubo ponad 2 😕
 
Ja miałam TSH 2,52 i rodzinna nic na to nie powiedziała, ale gin kazała jeszcze raz to skontrolować. Wtedy było 3,02. Więc dała skierowanie do endokrynologa, a ta z kolei powiedziała, że niby ok, ale jak chcę się starać o dziecko to za wysoko. Powinno być trochę ponad 1. Dostałam najmniejszą dawkę euthyroxu i było ok, ale w tym miesiącu badałam TSH i znowu grubo ponad 2 😕
Ja zbijalam z 3,4 stopniowo zwiększając dawki, zeszło po pół roku ładnie do okolic 2,0, ale mój endokrynolog powiedział że przy staraniach najlepiej poniżej 2, więc minimalnie zwiększył dawkę. Kontroluje tsh raz na kilka miesięcy i zdarzyło się, że bez powodu podskoczyło do poziomu ponad 2.
Ostatnio miałam poradę z endokrynologiem, mam teraz 1,7 i pytał czy się staramy o ciążę. Od razu mi powiedział jak mam zmienić dawkowanie leków jak zajdę w ciążę i nie uda mi się szybko umówić na porade/wizytę u niego.
 
Ja miałam TSH 2,52 i rodzinna nic na to nie powiedziała, ale gin kazała jeszcze raz to skontrolować. Wtedy było 3,02. Więc dała skierowanie do endokrynologa, a ta z kolei powiedziała, że niby ok, ale jak chcę się starać o dziecko to za wysoko. Powinno być trochę ponad 1. Dostałam najmniejszą dawkę euthyroxu i było ok, ale w tym miesiącu badałam TSH i znowu grubo ponad 2 😕
To nie zostaje mi nic innego, jak dorobić te pozostałe tarczycowe i iść do ginekologa... Dzięki!
 
To nie zostaje mi nic innego, jak dorobić te pozostałe tarczycowe i iść do ginekologa... Dzięki!
Mój endo mówił że przy 2.5 już jest bezpiecznie zajść w ciążę, ale ze lepiej jeszcze trochę obniżyć. Wydaje mi się, że ciągle są lekarze, którzy nie biorą pod uwagę, że przy staraniach norma podana przez laboratorium niekoniecznie jest odpowiednia do sytuacji.
 
Rodzinna mi powiedziała, że to TSH mieści się w normie, jest bardzo ładne i nic nie trzeba robić... Już sama nie wiem. [emoji848] Nie badałam reszty, bo powiedziała, że jak TSH jest w normie, to nie ma sensu badać reszty. [emoji848] Myślisz, że zbadać? Które konkretnie?
U mnie samo tsh też ładne bo 1 z hakiem, ft3 i ft4 przy pierwszym badaniu ponad normę (nie wiem czemu tak wyszlo) a przy drugim badaniu w normie ale zrobiłam dodatko jeszcze wtedy anty tpo i anty tg i okazuje się że anty tg za duże o ponad 100%. Być może to wpływa na problem z zajściem w ciążę a staramy się od 5 miesięcy, właśnie mam 6cs. Do Endo byłam umówiona na sobotę, w piątek miałam jeszcze zamiar zrobić usg tarczycy ale lekarz mi odwołali wizytę i do endo dopiero pójdę w styczniu [emoji35][emoji2959]
Także wydaje mi się że przy staraniach warto zainwestować więcej i zrobić odrazu cały pakiet tarczycowy
 
Dzień dobry wszystkim [emoji16]

Ja chyba powoli zacznę już przenosic się na wątek 2021 bo u mnie zapowiada się cykl bez owu[emoji2368] minely już 3 terminy z trzech różnych apek, a testy owulacyjne dalej białe. Dziś zrobiłam z premedytacja z porannego moczu, ale bielusieńki.
Tak, że nie pozostaje mi nic innego jak się z tym pogodzić, nie stresować i przygotowywać się do następnego cyklu [emoji16]
 
reklama
Do góry