reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Ja mam dokładnie to samo. Wściekam się już na te testy bi mam wrażenie, że te krechy Coraz jaśniejsze. Dobrze, że kupiłam 50 to mi na jeden cykl starczy moze [emoji1787][emoji1787][emoji1787] w przyszłym cyklu mam w planach polegać już tylko na śluzie i temperaturze bo mniej mnie to denerwuje [emoji1787]
U mnie 4 dni później pozytywny test niż teoretycznie powinien, więc jednak zawsze jest nadzieja [emoji28] a już chciałam wyrzucić te testy.
 
Ja mam dokładnie to samo. Wściekam się już na te testy bi mam wrażenie, że te krechy Coraz jaśniejsze. Dobrze, że kupiłam 50 to mi na jeden cykl starczy moze [emoji1787][emoji1787][emoji1787] w przyszłym cyklu mam w planach polegać już tylko na śluzie i temperaturze bo mniej mnie to denerwuje [emoji1787]
Jak Ci wyjdzie pierwszy pozytyw to Cię przestaną denerwować te testy [emoji38] też tak miałam za pierwszym razem, robiłam je i robilam a tu zamiast ciemniec to jaśnialy aż w końcu z dużym opóźnieniem wyszedł pozytyw i nadeszła owu. Teraz fajnie mi się robi te testy. W tym cyklu zrobiłam chyba tylko 6 bo szybko peak wylapalam [emoji6]
 
Ja mam dokładnie to samo. Wściekam się już na te testy bi mam wrażenie, że te krechy Coraz jaśniejsze. Dobrze, że kupiłam 50 to mi na jeden cykl starczy moze [emoji1787][emoji1787][emoji1787] w przyszłym cyklu mam w planach polegać już tylko na śluzie i temperaturze bo mniej mnie to denerwuje [emoji1787]

Ja mam dłuższe cykle i kończy się tak ze zazwyczaj potrzebuje ok 25-30 testów owu [emoji2955] masakra
 
Jak Ci wyjdzie pierwszy pozytyw to Cię przestaną denerwować te testy [emoji38] też tak miałam za pierwszym razem, robiłam je i robilam a tu zamiast ciemniec to jaśnialy aż w końcu z dużym opóźnieniem wyszedł pozytyw i nadeszła owu. Teraz fajnie mi się robi te testy. W tym cyklu zrobiłam chyba tylko 6 bo szybko peak wylapalam [emoji6]
U mnie nie chciał wyjść peak. Ale w okolicach owulacji był już prawie prawie i myślę, że mógł być w nocy i go nie uchwyciłam mimo trzech testów dziennie. I prawdopodobnie u mnie owulacja jest w ciągu kilku, kilkunastu godzin od peaku, bo 10 dc był najlepszy test, a cykl miał 23 dni. To by wychodziło, że owu była max 11 DC raczej. W tym miesiącu będę u gina 14 DC to się dowiem co tam na dole się wyrabia 😄 Mam nadzieję, że w teraz już wyjdzie mi test tak jak trzeba, ale to dopiero mój drugi miesiąc z testami owu.
 
U Ciebie chociaż ciemniały, a u mnie nic [emoji2368]
U mnie nie chciał wyjść peak. Ale w okolicach owulacji był już prawie prawie i myślę, że mógł być w nocy i go nie uchwyciłam mimo trzech testów dziennie. I prawdopodobnie u mnie owulacja jest w ciągu kilku, kilkunastu godzin od peaku, bo 10 dc był najlepszy test, a cykl miał 23 dni. To by wychodziło, że owu była max 11 DC raczej. W tym miesiącu będę u gina 14 DC to się dowiem co tam na dole się wyrabia [emoji1] Mam nadzieję, że w teraz już wyjdzie mi test tak jak trzeba, ale to dopiero mój drugi miesiąc z testami owu.
 
widać, widać ❤️ nudnych 9 miesięcy.

U nas spadek formy. Tak jak cały cykl był na luzie, tak teraz oboje zaczynamy wysiadać. Zaczynamy wymyślać dlaczego się nam nie udaje, i jeszcze mój zawsze pozytywny mąż powiedział mi wczoraj, że ma przeczucie, że to z nim jest coś nie tak. Nie wiem czy wszyscy tak mają, ale nam zaczynają mocno na psychikę wsiadać te starania 🥺
Nie martw się, nam też. Jesteśmy młodzi, aktywni, mąż ma dobre wyniki, ja te co robiłam też, regularne cykle i lipa.... Teraz czekam na hsg 😞 już chyba ostatnia deska ratunku i wyjaśnienia.... Dzisiaj zaczęłam 18 cykl starań i jakoś tak ... Smutno
 
reklama
Ja to rozumiem , tylko zadałam pytanie co oznacza pozytywny test owulacyjny przed @ . Tylko i wyłącznie.

Ja starałam się ponad 2 lata zaszłam i były to święta wielkanocne kiedy zrobiłam test cieszyłam się jak małe dziecko i poroniłam w 8 tyg, 3 dni po wizycie u ginekologa gdzie wszystko było idealnie. Ja tylko zapytałam się z czystej ciekawości co to oznacza . Bo różne rzeczy piszą w internecie 😊
Ja przeszłam dokładnie co Ty, zatrzymanie serca nastąpiło ok tygodnia po wyjściu z gabinetu, dowiedziałam się o tym 2 tygodnie później. Teraz też próbujemy i nic nie wychodzi nawet owulacja. Hera ma specyficzne podejście ale to pozwala jej na swój sposób radzenie sobie z trudną sytuacją. Nie dziwię się chciałabym też być w ciąży, w każdym objawie mogę wiedzieć ciążę (mimo braku seksu :D ). Nie można się nakręcać takimi rzeczami bo to tylko źle wpływa na pscyhę. Hera dosadnie odpowiada, zwala na ziemię ale nie ma w tym naprawdę nic złośliwego, żecie nauczyło by twardo stąpać. Zrób badanie i będzie jasne, i nawet jeśli wyjdzie ze jesteś w ciązy to uwierz, że to nie test owu potwierdził
 
Do góry