Staraczki - II połowa 2020 roku

[kara86]

Ja wracam jak bumerang z tematem testów owu [emoji28] jak bardzo można im ufać?
Dziś zaczyna mi się już zmieniać śluz i powoli nie jest całkiem wodnistu i na papierze widać już takie nitki jak białko. Dziś spadek temperatury o 0,3 a testy jak zwykle nic... Koło 14 zrobię następny żeby zachować duży odstęp od ewentualnego jedzenia i picia, ale zastanawiam się czy jest szansa na owu mimo, że testu twierdzą inaczej?

a ty robisz raz dziennie, czy dwa razy dziennie? ja właśnie na przyszły cykl chce odnowić znajomość z testami owu i oczywiście mierzyć tem. bo temu ufam najbardziej, ja mam też ból owulacyjny, jak kiedyś bylam na monitoringach to ból pokrywał się z owu, bo ból różnie mozna czuć przed w trakcie albo po ja raczej mam w trakcie.

@Milusia34 własnie jak tam u ciebie?

 

[Aksamitka28]

o matko co z tymi cyklami jesienno zimowymi

Nie mam pojęcia

 

[kara86]

Noo ja tak z grubej rury się załatwiłam i cykl pyyyk 60dni także nie polecam

Pamiętam pisałam z toba o tym ale u mnie to tylko kwestia oczyszczenia głowy i uwielbiam te endorfiny po bieganiu

 

[x]

Ostatnio to nawet 3 dziennie [emoji85] bo liczę że coś mi pokaże...

a ty robisz raz dziennie, czy dwa razy dziennie? ja właśnie na przyszły cykl chce odnowić znajomość z testami owu i oczywiście mierzyć tem. bo temu ufam najbardziej, ja mam też ból owulacyjny, jak kiedyś bylam na monitoringach to ból pokrywał się z owu, bo ból różnie mozna czuć przed w trakcie albo po ja raczej mam w trakcie.

@Milusia34 własnie jak tam u ciebie?

 

[Milusia34]

a ty robisz raz dziennie, czy dwa razy dziennie? ja właśnie na przyszły cykl chce odnowić znajomość z testami owu i oczywiście mierzyć tem. bo temu ufam najbardziej, ja mam też ból owulacyjny, jak kiedyś bylam na monitoringach to ból pokrywał się z owu, bo ból różnie mozna czuć przed w trakcie albo po ja raczej mam w trakcie.

@Milusia34 własnie jak tam u ciebie?

U mnie chyba pozytywnie

 

[Julliette]

U mnie chyba pozytywnie

Oj czuję, że tam jakiś okruszek już rośnie

 

[Pixi23]

U mnie chyba pozytywnie

widać, widać nudnych 9 miesięcy.

U nas spadek formy. Tak jak cały cykl był na luzie, tak teraz oboje zaczynamy wysiadać. Zaczynamy wymyślać dlaczego się nam nie udaje, i jeszcze mój zawsze pozytywny mąż powiedział mi wczoraj, że ma przeczucie, że to z nim jest coś nie tak. Nie wiem czy wszyscy tak mają, ale nam zaczynają mocno na psychikę wsiadać te starania

 

[Mecenasowa27]

Można cicho gratulowac [emoji7]

U mnie chyba pozytywnie [emoji2296]

 

[mariaantonina96]

A u mnie wygląda na to że w końcu pozytywny test owulacyjny, a już traciłam nadzieję

 

[x]

Napawasz mnie nadzieja bo moje od 7 dc takie bladziochy,a dziś już powinna być owu, najpóźniej jutro... Bo to już 19dc

A u mnie wygląda na to że w końcu pozytywny test owulacyjny, a już traciłam nadzieję [emoji28]Zobacz załącznik 1212026