Martxx1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2018
- Postów
- 7 653
Mam nadzieję, ale też myślę, że tak szybko owu raczej przyjść nie mogłaNie na wszystkie te testy działają.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam nadzieję, ale też myślę, że tak szybko owu raczej przyjść nie mogłaNie na wszystkie te testy działają.
Ale tutaj nie chodzi o pieniądze tylko nie miałam możliwości zrobienia bety A ginekologa zmienie napewnoJa bym po 1wszym pozytywnym teście poszła oznaczyć hcg zamiast robić kolejne podsumowując wszystkie sikacze, to na bete by się uzbierało, a i pewność czarno na białym... A teraz biedna masz mętlik w głowie i domysły czy to biochem, czy pomyłka i jeszcze ginekolog śmieszny wg mnie - na bank bym go zmieniła.
Dobrze kojarzysz był przypadkowy no mój jest na urlopieZ tego co pamiętam, to to był jakiś przypadkowy lekarz, bo @Milusia34 chyba mówiła, że u niej nikt nie przyjmuje i jest problem - dobrze kojarzę?
U Was też taki problem z ginekologiem? Mój prywatny przyjmuje normalnie, oczywiście z zachowaniem ostrożności. Ona jakieś pilne przypadki to przyjmowała nawet w czasie ścisłego zamknięcia, jeszcze w marcu. Wiem, że inne prywatne gabinety w moim mieście też działają, w sumie nie wiem jak z NFZ'em
Ja w marcu ,kwietniu i w maju byłam u ginekologa na NFZ i u mnie normalnie przyjmował.Ja chodzę prywatnie i przyjmuje cały czas. Zresztą ja zaszłam w ciążę w marcu i też były normalne wizyty, badania itp. Nie miał w ogóle zamkniętego gabinetu. Potem tylko jak w maju szlam na zabieg to testy na koronę miałam.
Na NFZ to nie wiem, ale u mnie w miejscowości to nawet lekarz rodzinny nie przyjmuje śmiech na sali po prostu.
Mój na NFZ tylko teleporady ale w razie potrzeby przyjąć mógł.Ja w marcu ,kwietniu i w maju byłam u ginekologa na NFZ i u mnie normalnie przyjmował.
No tak, to teraz plus, że bez kolejek się na ogół obywa, jeśli już gdzieś przyjmą ja ogólnie jestem też zadowolona z tych teleporad. Czasem to przydatne, jak ktoś może się obyć bez wizyty osobistej. Ja tak miałam ostatnio u Endo i byłam zadowolona - w sumie to była tylko kwestia sprawdzenia wyników i zmiany dawki, a tak to musiałabym jechać do drugiego miasta i osiedzieć się jeszcze w poczekalni myślę, że te teleporady powinny być częściowo zachowane, nawet po covidzie, bo to wygodna sprawa. No ale są rzeczy, których się nie załatwi telefonicznieA ja Wam powiem że jestem bardziej zadowolona z tych wizyt u rodzinnego niż wcześniej
Mam problem z czyrakami, miała być teleporada ale zadzwoniłam i kazał przyjść. Weszłam bez kolejek i 2 h opoznien. Super sprawa !
Ja mam cukrzycę ciążowa i teleporada tylko ale to akurat jest ok bo tylko dzwonię z wynikami pomiarów cukru i ewentualnie recepta [emoji2368]Rodzinny u nas to samo, teleporada [emoji2356] i erecepta bez badania, porażka. Jaka oni odpowiedzialność poniosą jak źle dobiorą lek telefonicznie??
Ginekolodzy na NFZ przyjmują tylko kobiety w ciąży, dlatego ja chodzę prywatnie od marca, na NFZ mi wizyte na teleporada zmienili [emoji28] po 1 telefonie podziękowałam [emoji135]
Nie wiem jak z innymi specjalnościami, całe szczęście nie muszę mieć wizyt, ale mama mojego ma cukrzycę, to chyba mailowo wysyłała wyniki i dostawała erecepty. Porażka to wszystko.
A panie w sklepach przyjmują każdego [emoji16] bez mierzenia temp [emoji28]