A ja właśnie mam tak pierwszy razMinus piersi to mam takie objawy zawsze [emoji2368]
![Woman shrugging :woman_shrugging: 🤷♀️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f937-2640.png)
![Grinning face :grinning: 😀](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f600.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja właśnie mam tak pierwszy razMinus piersi to mam takie objawy zawsze [emoji2368]
Dziewczyny nikt nic nie wie na ten tematDziewczyny napiszę jeszcze na tej grupie bo jest Nas tu więcej i może któraś z Was też się na tym zna. Co myślicie o moich wynikach??
Wasze zdanie jak zauwazylam jest kierowane w jedna strone a nie w stronę nadzieji. Inaczej gdyby zostało ujete, aby nie braka tego do siebie, albo warto nastawic sie na @ a nie z grubej rury... chcialabys usłyszeć cos takiego? Watpie.Więc wychodzi na to, że to my nie powinnysmy wyrażać własnego zdania skoro nie jest ono zgodne z tym czego dana osoba oczekuje lub napisać coś sprzecznego z naszym sumieniem. Jednymi słowy nie być szczerym...[emoji2370]
Na tym ma polegać to forum i wzajemne wsparcie? [emoji848]
Chcesz mówić dziewczynom jakie mają mieć zdanie?Wasze zdanie jak zauwazylam jest kierowane w jedna strone a nie w stronę nadzieji. Inaczej gdyby zostało ujete, aby nie braka tego do siebie, albo warto nastawic sie na @ a nie z grubej rury... chcialabys usłyszeć cos takiego? Watpie.
Czytasz forum od początku... I dopiero dziś dołączyłaś, a już masz do nas pretensje? Któraś Ci odpisała chamsko? Albo innej dziewczynie? Co mam pisać na takie rzeczy? "implantacja na bank, rób test"? Gdybym tak się nakręcała w każdym cyklu, a mam za sobą ich ok 40 to obecnie pisała bym z zakładu psychiatrycznegoMialam okazje poczytać juz praktycznie od początku te forum, wiec jakies swoje zdanie mam. Ja swoje zdanie wypowiedziałam i tu się zaczął "problem", bo kazdy ma swoją wizje co to moze byc i naskoczylam na nikogo, bo kazdy ma prawo miec swoje zdanie. Nie mniej jednak, dziewczyna wydala się wrecz spragniona dobrego słowa.
A ja właśnie mam tak pierwszy raz [emoji2368] [emoji3]
Dziewczyny nikt nic nie wie na ten temat? Martwię się trochę i nie wiem czy nie na zapas... a wizyta oczywiście dopiero na koniec grudnia.
Wasze zdanie jak zauwazylam jest kierowane w jedna strone a nie w stronę nadzieji. Inaczej gdyby zostało ujete, aby nie braka tego do siebie, albo warto nastawic sie na @ a nie z grubej rury... chcialabys usłyszeć cos takiego? Watpie.
Ja mam tak samo, niestetyJa niestety nie pomogę, widziałam post, ale zero wiedzy w temacie mam. Może ktoś inny [emoji110]
Jesli sadzisz, ze sie oburzam to sie mylisz. Patrze na to chlodno, to taka moja luzna sugestia. Następnym razem pomysle, czy warto dzielic się kolejna, bo wypowiedzialam swoją opinie i wrazenie odnosze jakbyscie sie napuszyly. Ale ja uwazam to i tak za koniec tematu, bo kazdy tu ma swoje racje.Nie wiem o jakim problemie mowa bo ja nie widziałam ani przez chwile żadnego, bo jak już wspomniałam - dyskutujemy, wymieniamy się opiniami, strategiami, odczuciami, pomysłami.
Dobre słowo to najwyraźniej pocięcie względne, ja tam lubię prawdę, ale na tym etapie to, jak już wspomniałam, możemy sobie wspólnie tylko pogdybac.
Nikogo nie zamierzałam urazić, ktoś pyta co ludzie mysla o objawach, to zwykle w takiej sytuacji porównuje ze swoimi i dziele się spostrzeżeniami na swoim przykładzie [emoji2368] jakoś nikt się wcześniej o to nie oburzał.