my się staramy dopiero 4cykl starań. Sama pracuje w ochronie zdrowia i wiem, że te schematy nie są opracowywane na oko, tylko jednak zazwyczaj się sprawdzają. Mamy jedno dziecko więc mimo wszystko wychodzę z założenia, że jesteśmy zdrowi i potrzeba czasu.
Nie chce czekać sto lat, ale uważam za całkiem rozsądne przeczekanie chociaż tych 6-8msc. Nie robię też nic na własną rękę, ponieważ nie jestem lekarzem, chce aby to on mnie leczył. Mamy stanowić zespół, więc rozmawiamy, przedstawiamy na wizycie swoje przemyślenia i razem opracowujemy plan działania.
Podstawowym badaniem dla mnie jest monitoring, skoro tam jest książkowo to z diagnostyką się jeszcze wstrzymujemy.!