Staraczki - II połowa 2020 roku

[Celia89]

Ciekawe ile Pań jeszcze w tym roku zdąży z ciążą Pewnie z częścią się spotkam na wątku 2021. Już w tym roku starania odpuszczam. Siła wyższa.

 

[jotte]

Ja wiem Ty to Ty dam znać jak nie wytrzymam to bedziecie wiedziały na bank

Miałaś testować w moje urodziny

 

[HeraUnique]

A czy ja się bulwersuję? Odpisałam Ci kulturalnie, że już się tak zdarzyło więc nie wiem z czego robisz problem. Napisałam z prośbą o poradę więc oczekiwałam że ktoś mi pomoże bo wiele z Was ma problemy z cyklami i być może któraś tak miała i się to wyjaśniło. Chyba od tego jest to forum żeby pytać o poradę kiedy mamy jakiś problem, czyż nie?

Przeciez odpisałam Ci, że moim zdaniem możesz ciążę wykluczyć i dodałam, że widzę, że taki problem z wydłużającym cyklem masz co miesiąc. A co miesiąc oznacza problem z hormonami... I to Ty mi odpisałaś w stylu "nie masz racji bo już raz tak miałam I byłam w ciąży"
Więc nie rozumiem o co Ci teraz chodzi? Mamy Ci odpisywać na pytania czy nie mamy jeśli odp będzie nie taka jaka byś chciała?

 

[coca]

Ciekawe ile Pań jeszcze w tym roku zdąży z ciążą Pewnie z częścią się spotkam na wątku 2021. Już w tym roku starania odpuszczam. Siła wyższa.

My się spotkamy [emoji3526][emoji3526]

 

[HeraUnique]

Mnie dzisiaj mega bolą jajniki a owu mam mieć we wtorek więc bolą mnie wcześniej, wczoraj też je czułam. Myślę że pęcherzyki już mogą je podrażniać stąd te odczucia. No i ja miałam drożność robiona w tym cyklu więc może moje odczucia też są inne przez to.

Ja Ci mówię, że to borowina takie cuda wyczynia

 

[Hope99]

6 dni to możliwe do 7 mowia lekarze, ale 11 dni to one aż tyle nie żyją

11 dni? Stosunek 11 listopada , owulacja wg kalendarzyka i testow z kilku poprzednich miesięcy powinna być 10 listopada, możliwe że się przesunęła na Max 16. Więc raczej nie 11 dni jeśli by była tego 16 i plemniki by przeżyły to zanim by doszło do implantacji podobno potrzeba 6-12 dni więc licząc 12 dni to 12+ 16 to wychodzi mniej więcej 28 listopada aczkolwiek pisałam że nie nastawiam się na ciążę tylko zastanawiam się czy możliwe żeby owulacja była tak późno .

 

[Bluey.An]

Ja z kolei chodzę do Kowalczyk-Pękalskiej ale polecam też Mędrka, teraz byłam w Bocianie u Izabeli Nowak, super babeczka a wcześniej ordynatorem oddziału w moim mieście był Marek Busa też polecany bardzo fachowiec.

Ja właśnie też byłam u kowalczyk-pekalskiej super ginekolog i bardzo sympatyczna. Od razu chciała inseminacje zrobić ale najpierw badania nasienia męża i u mnie tsh. Byłam u niej 7.11 i mówiła, że 10.11 peknie pęcherzyki więc kazała 9 wieczorem lub 10 rano się przytulać i jak się okazało jestem w ciąży A na 2 mam wizytę u Medrka również super ginekolog

 

[HeraUnique]

My się spotkamy [emoji3526][emoji3526]

Chyba na sierpniowych

 

[coca]

Ja Ci mówię, że to borowina takie cuda wyczynia [emoji6]

Nie czuje jak rymuje [emoji16][emoji16]

 

[HeraUnique]

Nie czuje jak rymuje [emoji16][emoji16]

Nie zauważyłam