Cześć dziewczyny
Ostatnio jak tu pisałam byłam trochę podłamana, że ZNOWU się nie udało, teraz leci 10 cykl starań. Ale wzięłam się w garść, poleciałam do apteki po ashwagande, wit D3 i k2, Pregna start i zaczynamy od nowa. Zamierzam również lepiej jeśc, nie pić alko i codziennie trochę cwiczę jogę
Bardzo chciałabym prezent na święta...
Dla przypomnienia, bo jestem tu od niedawna - mam 31 lat, staramy się o pierwszą dzidzię. Badania krwi zrobiłam, ale jeszcze nie konsultowane z gin - czekam na wizytę.