reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

U mnie na odwrót [emoji16] na zewnątrz wodnisty, a w środku białko jajka. Dziś od rana wręcz mnie zalewa takim wodnistym, a @ powinna być wczoraj albo przedwczoraj... Może to taki okres tylko bez krwi? [emoji1787]
Nie chce Cię nakrecac ale ja miałam dużo śluzu zamiast okresu w udanym cyklu z synkiem. Co chwilę latalam do lazieki sprawdzić czy okres dostałam bo akurat to był dzień kiedy powinnam dostać i biegałam do lazieki bo czułam mokro a tam ciągle nic i zrobiłam test przed pracą, nie z porannego moczu a tam 2 piękne grube krechy [emoji5] Boże jakbym chciała żeby w tym cyklu było tak samo, żeby w końcu się udało [emoji110][emoji110][emoji110][emoji120][emoji120][emoji120][emoji25]
 
reklama
Nie chce Cię nakrecac ale ja miałam dużo śluzu zamiast okresu w udanym cyklu z synkiem. Co chwilę latalam do lazieki sprawdzić czy okres dostałam bo akurat to był dzień kiedy powinnam dostać i biegałam do lazieki bo czułam mokro a tam ciągle nic i zrobiłam test przed pracą, nie z porannego moczu a tam 2 piękne grube krechy [emoji5] Boże jakbym chciała żeby w tym cyklu było tak samo, żeby w końcu się udało [emoji110][emoji110][emoji110][emoji120][emoji120][emoji120][emoji25]
Każda z Nas by już chciała być w ciąży i mieć etap starań za sobą. Początek jest super, ale jak już nie idzie tak łatwo i trzeba kolejne badania robić to już robi się niefajnie... :/
 
Skoro tak często nie ma.owu to musisz powiedzieć to lekarzowi, powinien Ci przepisać lek na wywowalnie owulacji.
W zeszłym miesiącu to tylko podejrzenie moje, bo proga nie robiłam. W lipcu miałam pęcherzyk 21 albo 22mm, nie pamiętam już, bo akurat byłam zaraz przed owu (a powinnam być już po, ale przez dietę przesunęła mi się o ponad tydzień, jak zbiłam BMI poniżej 28 to już zwolniłam tempo i się wszystko uspokoiło). Ale gina muszę zmienić, bo ta nic nie zaproponowała, nawet badań podstawowych, które dobrze jest zrobić jeszcze przed ciążą, jedynie powiedziała, że najpierw badanie nasienia... Czekam na @ i zaraz po pójdę do innego, teraz nawet nie mam co się rejestrować jak nie wiem kiedy przyjdzie - znając moje "szczęście" to przyszłaby akurat przed wizytą [emoji23] ale na pewno w najbliższym cyklu wybiorę się na monitoring i wtedy będzie coś więcej wiadomo... No i jak tylko przyjdzie @ zrobię na tarczycę (może tu też coś jest nie halo, bo chudnę bardzo powoli, za to jeden posiłek inny niż w diecie i potrafię mieć +2kg, a do tego ten problem z suchą skórą) Jakbym trafiła na to forum rok temu pewnie miałabym już komplet badań, a tak to sobie wmawiałam, że nie udaje się przez bardzo duży poziom stresu w pracy i dopiero od marca jak już przestałam pracować zaczęłam się mocniej zastanawiać co się dzieje, że się nie udaje...
 
Nie chce Cię nakrecac ale ja miałam dużo śluzu zamiast okresu w udanym cyklu z synkiem. Co chwilę latalam do lazieki sprawdzić czy okres dostałam bo akurat to był dzień kiedy powinnam dostać i biegałam do lazieki bo czułam mokro a tam ciągle nic i zrobiłam test przed pracą, nie z porannego moczu a tam 2 piękne grube krechy [emoji5] Boże jakbym chciała żeby w tym cyklu było tak samo, żeby w końcu się udało [emoji110][emoji110][emoji110][emoji120][emoji120][emoji120][emoji25]
A przypomnij mi, który cs u ciebie? [emoji4]
 
Każda z Nas by już chciała być w ciąży i mieć etap starań za sobą. Początek jest super, ale jak już nie idzie tak łatwo i trzeba kolejne badania robić to już robi się niefajnie... :/
Dokładnie. Nawet jak wyniki wyjdę dobrze to człowiek się martwi co jest nie tak że się nie udaje a jak są nieciekawe wyniki to też jest zmartwienie i trzeba poprawić te wyniki..wiec tak źle i tak nie dobrze.
A przypomnij mi, który cs u ciebie? [emoji4]
U mnie 5 cykl starań. Wiem że to jeszcze nie dużo ale jednak człowiek się martwi. Tymbardziej frustrujace jest to że z synkiem po odstawieniu tabletek zaszłam w ciążę 2dc , fakt byłam młodsza o 3 lata a teraz już 5 cykl. Czekam niecierpliwie na wizytę u ginekologa we wtorek i zobaczymy co powie na moje wyniki. Z tego co rozmawiałam z koleżanką którą też do tego samego gin chodzi to pewnie z tarczyca będę musiała się umówić do Endo. Jej koleżanka też miała i ma problem w ciąży teraz z tarczyca i jeździć aż do białego do jakieś fajnej babki z kliniki niepodległości więc pewnie też będę musiała tam jechać a to jakieś 130km ode mnie.. ale trudno jak będzie trzeba to pojadę.
 
Nie chce Cię nakrecac ale ja miałam dużo śluzu zamiast okresu w udanym cyklu z synkiem. Co chwilę latalam do lazieki sprawdzić czy okres dostałam bo akurat to był dzień kiedy powinnam dostać i biegałam do lazieki bo czułam mokro a tam ciągle nic i zrobiłam test przed pracą, nie z porannego moczu a tam 2 piękne grube krechy [emoji5] Boże jakbym chciała żeby w tym cyklu było tak samo, żeby w końcu się udało [emoji110][emoji110][emoji110][emoji120][emoji120][emoji120][emoji25]
Fajnie by było, ale na moim teście vizir mógłby się uczyć jak biel wygląda [emoji1787] ale też latam co chwilę, bo mam wrażenie, że to już @ przyszła a tu dalej czysto...
 
Dokładnie. Nawet jak wyniki wyjdę dobrze to człowiek się martwi co jest nie tak że się nie udaje a jak są nieciekawe wyniki to też jest zmartwienie i trzeba poprawić te wyniki..wiec tak źle i tak nie dobrze. U mnie 5 cykl starań. Wiem że to jeszcze nie dużo ale jednak człowiek się martwi. Tymbardziej frustrujace jest to że z synkiem po odstawieniu tabletek zaszłam w ciążę 2dc , fakt byłam młodsza o 3 lata a teraz już 5 cykl. Czekam niecierpliwie na wizytę u ginekologa we wtorek i zobaczymy co powie na moje wyniki. Z tego co rozmawiałam z koleżanką którą też do tego samego gin chodzi to pewnie z tarczyca będę musiała się umówić do Endo. Jej koleżanka też miała i ma problem w ciąży teraz z tarczyca i jeździć aż do białego do jakieś fajnej babki z kliniki niepodległości więc pewnie też będę musiała tam jechać a to jakieś 130km ode mnie.. ale trudno jak będzie trzeba to pojadę.
No to piona kochana[emoji2322] u mnie też 5cs i z synem udało się w 2cs, czyli praktycznie od razu i bezproblemowo także rozumiem Cię[emoji6]
 
W sumie beta 4 to już taka wyższa, raczej niezbyt często się zdarza, jak nie ma ciąży... Masz dwie możliwości: 1. Zrobić kolejną betę i zobaczyć czy będzie przyrost. Jak nie, to definitywnie w ciąży nie jesteś... Jak tak, to jesteś. :) Albo 2. Poczekać do dnia @ i jeśli nie przyjdzie @, to zrobić wtedy betę/ test ciążowy.
W sumie, kiedy miałaś tą betę 4? Jeśli minęło już od tego czasu kilka dni (np. 5) to możesz zrobić test ciążowy o czułości 10 i powinna być już kreska spokojnie.
2 dni temu robiłam. Poczekam do środy u zrobię test o czułości 10. Później powtórzę bete. Tez mi się właśnie wydawało ze 4 to juz sporo. Dziewczyny zazwyczaj piszą o 0.1 itp. Sama juz nie wiem
 
reklama
Fajnie by było, ale na moim teście vizir mógłby się uczyć jak biel wygląda [emoji1787] ale też latam co chwilę, bo mam wrażenie, że to już @ przyszła a tu dalej czysto...
Może u Ciebie później doszło do zapłodnienia o ile jesteś w ciąży. Tak jak mówię nie chce nakrecac, to że u mnie to był objaw w jakis sposób ciąży, nie znaczy że u Ciebie też tak jest. Ale oczywiście z całego serca życzę Ci by tak było. Poczekaj może do poniedziałku, zrób rano test a jak będzie konieczności to też betę. Chyba że wcześniej przyjdzie ta wredna @
No to piona kochana[emoji2322] u mnie też 5cs i z synem udało się w 2cs, czyli praktycznie od razu i bezproblemowo także rozumiem Cię[emoji6]
O proszę to [emoji1672]. Jeszcze powiedz że masz właśnie 11dc i cykle 27-28 dniowe to będziesz moja forumowa bliźniaczka [emoji38]
 
Do góry