Staraczki - II połowa 2020 roku

[Kinga_26]

No ja wylądowałam w szpitalu, wiec leki raczej wymagane [emoji6]

Mam nadzieję, że nie dojdzie u mnie do takiej sytuacji. Może ratuje mnie fakt, że jestem niskocisnieniowcem i staram się stronić od nerwowych sytuacji. @Fistaszka dużo zdrówka zatem dziewczyny, niech serducha biją równo

 

[coca]

Mam nadzieję, że nie dojdzie u mnie do takiej sytuacji. Może ratuje mnie fakt, że jestem niskocisnieniowcem i staram się stronić od nerwowych sytuacji. @Fistaszka dużo zdrówka zatem dziewczyny, niech serducha biją równo [emoji3590]

Tez mam dość niskie ciśnienie [emoji23] niemniej nie znaleźli konkretnych przyczyn [emoji2368] od tego czasu dbam o swoje serce bardziej, monitoruje, szukam sposobów żeby jakoś sobie w tym pomagać. Oby u Ciebie nigdy nie było potrzeby aż tak się z tym użerać [emoji110]

 

[Em82]

Czy faza lutealna trwająca 10 dni nie jest za krótka? [emoji848] biorąc pod uwagę to, że do zagniezdzenia może dojść nawet w 12dpo to czy zarodek nie ma zbyt mało czasu żeby się zagniezdzic przy takiej krótkiej fazie?[emoji848]

 

[HeraUnique]

Czy faza lutealna trwająca 10 dni nie jest za krótka? [emoji848] biorąc pod uwagę to, że do zagniezdzenia może dojść nawet w 12dpo to czy zarodek nie ma zbyt mało czasu żeby się zagniezdzic przy takiej krótkiej fazie?[emoji848]

Powinna być między 12 a 16 dni za krótka może świadczyć o problemach z progiem

 

[93kora]

Hej! U mnie dziś 16 dc, boli mnie ze strony prawego jajnika :/ a owulacja już raczej była, ten ból dość uciażliwy albo pęcherzyk przerósł i nie pękł

może po Owulacji Cię boli

 

[coca]

Czy faza lutealna trwająca 10 dni nie jest za krótka? [emoji848] biorąc pod uwagę to, że do zagniezdzenia może dojść nawet w 12dpo to czy zarodek nie ma zbyt mało czasu żeby się zagniezdzic przy takiej krótkiej fazie?[emoji848]

Czytałam ze można trochę wpłynąć na jej długość witamina B6 ale nie weryfikowałem tej informacji w żadnych sprawdzonych źródłach. 10-12 dni to takie minimum ile powinna trwać, to tez różnie podają [emoji2368]

 

[młoda1994]

Czy faza lutealna trwająca 10 dni nie jest za krótka? [emoji848] biorąc pod uwagę to, że do zagniezdzenia może dojść nawet w 12dpo to czy zarodek nie ma zbyt mało czasu żeby się zagniezdzic przy takiej krótkiej fazie?[emoji848]

Ja gdzieś czytałam że faza lutealna jest w normie od 10 do 16 dni ale właśnie co do zagniezdzenia wydaje mi się jest za krótka jeśli mówimy tu o 10 dniowej fazie. Ja mam akurat maksymalna bo 16 dni więc ja się tam nie martwię ale za krótka to jest źle.

 

[93kora]

Ogląda któraś z Was dzisiaj KSW ?

 

[Em82]

Powinna być między 12 a 16 dni [emoji3166][emoji848] za krótka może świadczyć o problemach z progiem [emoji2368]

Czytałam ze można trochę wpłynąć na jej długość witamina B6 ale nie weryfikowałem tej informacji w żadnych sprawdzonych źródłach. 10-12 dni to takie minimum ile powinna trwać, to tez różnie podają [emoji2368]

Ja gdzieś czytałam że faza lutealna jest w normie od 10 do 16 dni ale właśnie co do zagniezdzenia wydaje mi się jest za krótka jeśli mówimy tu o 10 dniowej fazie. Ja mam akurat maksymalna bo 16 dni więc ja się tam nie martwię ale za krótka to jest źle.

No właśnie, martwi mnie to trochę. W marcu tego roku skończyłam karmić piersią i te moje cykle były różne. Co miesiąc inne. Raz bardzo krótkie a raz długie. Jakoś między lipcem a wrześniem zaczęło się w miarę wyrownywac ale wciąż to nie było to co przed ciąża więc zaczęłam brać castagnus. Teraz zaczynam brać go 2 miesiąc i mam nadzieję, że on pomoże mi uregulować cykl na tyle żebym nie musiała za bardzo ingerować w hormony. Według moich obliczeń w ostatnich 4 miesiącach to moje fazy lutealne trwały w granicach 10-12 dni, sugerując się temp i testami owu.

 

[HeraUnique]

No właśnie, martwi mnie to trochę. W marcu tego roku skończyłam karmić piersią i te moje cykle były różne. Co miesiąc inne. Raz bardzo krótkie a raz długie. Jakoś między lipcem a wrześniem zaczęło się w miarę wyrownywac ale wciąż to nie było to co przed ciąża więc zaczęłam brać castagnus. Teraz zaczynam brać go 2 miesiąc i mam nadzieję, że on pomoże mi uregulować cykl na tyle żebym nie musiała za bardzo ingerować w hormony. Według moich obliczeń w ostatnich 4 miesiącach to moje fazy lutealne trwały w granicach 10-12 dni, sugerując się temp i testami owu.

Spróbuj włączyć sobie ovarin. Mi pięknie wyrównał i 2 faze mam 12/13 dni