Witam wszystkich...
Trafiłam na to forum zupełnie przypadkiem, szukając pewnej informacji w google. Odpowiedzi mnie zasmuciły.
Ale może nie będę się tu wcinać na razie ze swoimi przemyśleniami, bo widzę, że jakaś drama jest też i nie chcę się tak wbić w rozmowę...
Chciałam się przywitać po prostu z Wami, Dziewczyny i dać znać, że też tu jestem i się staram.
Bardzo mnie zasmuciły ostatnie wiadomości
Silence85. Mam nadzieję, że to nic poważnego, mocno trzymam kciuki! Krwawienie ustało, to chyba dobrze. Bardzo myślami jestem z Tobą!