reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Już? Może to chwilowy spadek, przecież to dopiero 7dpo [emoji4]

Nie wyglada to dobrze. Mierze od ponad 2 lat i u mnie góry i doliny znaczą zazwyczaj ze się po prostu nie udało. :(
Nie widziałam wiele wykresów żeby skończyły się + niestety.


IMG_5811.jpg
 
Ja dzis 22 dc, wydaje mi sie ze powiekszyly sie piersi, pewnie przygotowanie do okresu, do tego jestem przeziebiona ;/ Jak przyjdzie okres, to chyba po okresie wybiore sie do mojego gina i moze znowu zaczniemy stymulacje, nie chce czekac znowu
 
Cześć 😁 Już miałam Cię wywoływać, co u Ciebie słychać a tu taka niespodzianka 😊 jak mama się czuje?
Lepiej , dochodzi do siebie ,jest osłabiona ale już bardziej żywa:) trochę mi to zajęło głowę i właśnie się zorientowałem że dziś prawdopodobnie owulacja ale jakieś działania mimo wszystko były więc teraz biorę się za ananasa :p co prawda stres z mamą i brak czasu więc tych zbliżeń było mnie ale szansa jednak jest więc zobaczymy:) a jak i Ciebie? Nie dam rady przeczytać wszystkiego co było :p
 
Lepiej , dochodzi do siebie ,jest osłabiona ale już bardziej żywa:) trochę mi to zajęło głowę i właśnie się zorientowałem że dziś prawdopodobnie owulacja ale jakieś działania mimo wszystko były więc teraz biorę się za ananasa :p co prawda stres z mamą i brak czasu więc tych zbliżeń było mnie ale szansa jednak jest więc zobaczymy:) a jak i Ciebie? Nie dam rady przeczytać wszystkiego co było :p
No to super, że jej się polepszyło 😊 w takim razie działajcie 😁 u mnie dobrze, 17dc dzisiaj, starania są, humor jest nic tylko czekać na testowanie za dwa tygodnie 😎
 
To nie jest typowe męskie myślenie, to jest stereotyp a my kobiety właśnie przez takie gadanie go umacniamy 😉 i nigdy nie mów, że "dobrze, że problem leży po mojej stronie" 😱
Ale w naszym przypadku chyba nie można tego inaczej nazwać. Mój mąż mnie wspierał i wg, ale jak raz wspomniałam o badaniach to było nie i koniec. Jeszcze najlepiej by się obraził, że coś takiego zasugerowałam. Ja wiem, że są mężczyźni, którzy robią badania bez problemu. Ale wydaje mi się, że większość unika ich tak długo jak może i nie chodzi tutaj o męską dumę, tylko bardziej o wstyd, że problem może być po ich stronie. Może się mylę. Zresztą wszyscy, których znam robią problemy jak mają iść do zwykłego lekarza, a gdzie dopiero z czymś takim.
A co do mojego myślenia, to zawsze próbuje znaleźć plusy w jakiejś sytuacji 😉
 
reklama
Do góry