Staraczki - II połowa 2020 roku

[AniaL92]

Ja też trzymam kciuki za Ciebie, może jeszcze nie wszystko stracone i będą dwie kreski daj znać jak coś.

Napewno dam znać choć przez te dziwne objawy, bóle człowiek świra może dostać, przed chwilą miałam troszke mocniejsze bóle jajnika i ćmienie w brzuchu takie jak na okres i odrazu myśl że nic z tego. Ze pewnie i tak dostanę @.
Ty również daj znać co u Ciebie

 

[Paula33.]

Napewno dam znać choć przez te dziwne objawy, bóle człowiek świra może dostać, przed chwilą miałam troszke mocniejsze bóle jajnika i ćmienie w brzuchu takie jak na okres i odrazu myśl że nic z tego. Ze pewnie i tak dostanę @.
Ty również daj znać co u Ciebie

Ja od paru dni mam bóle jajników i piersi. Przed @ nigdy tak nie miałam, jedyny objaw że nadchodzi @ to dostawałam wysyp na twarzy a w tym miesiącu ani jednej krostki. Ogólnie @ nie dostanę dopóki nie odstawię duphastonu więc nie wiem nawet czy @ mi się spóźnia czy nie. Pani ginekolog kazała brać do poniedziałku i rano zrobić betę i poczekać na wyniki, jak nie wyjdzie to mam odstawić duphaston i czekać na @. W weekend miałam robić test w domu ale jak wczoraj zobaczyłam jedną kreskę to dzisiaj już nie próbowałam.

 

[Paula33.]

Napewno dam znać choć przez te dziwne objawy, bóle człowiek świra może dostać, przed chwilą miałam troszke mocniejsze bóle jajnika i ćmienie w brzuchu takie jak na okres i odrazu myśl że nic z tego. Ze pewnie i tak dostanę @.
Ty również daj znać co u Ciebie

Ha ha ja też już głupieje od tych objawów może jutro się skusze i zobie test.. Zobacze,a jak nie to w poniedziałek i tak muszę.

 

[AniaL92]

Ha ha ja też już głupieje od tych objawów może jutro się skusze i zobie test.. Zobacze,a jak nie to w poniedziałek i tak muszę.

Acha, u mnie to są naprawdę tak dziwne te cykle ze juz sama nie wiem. Z reguły tak z tydzień przed @ bolą mnie piersi nawet bardzo, dotknąć się nie mogę. A w dzień @ dopiero ból brzucha i zaczyna się jazda z @. A w tym cyklu w ogóle mnie piersi nie bola tylko czuje od poniedziałku ( 23dc) szypanie co jakiś czas w piersiach i dzień w dzień ćmienie w dole brzucha. Hmm... Niby brzmi obiecująco ale.. Miałam też już raz kiedyś taki cykl brak bólu piersi i ból brzucha praktycznie od połowy cyklu i nic to nie znaczyło. I szczerze mając te same odczucia bo raczej nie nazwę ich objawami tracę nadzieje ze coś się udało.

Ha ha ja też już głupieje od tych objawów może jutro się skusze i zobie test.. Zobacze,a jak nie to w poniedziałek i tak muszę.

Acha, u mnie to są naprawdę tak dziwne te cykle ze juz sama nie wiem. Z reguły tak z tydzień przed @ bolą mnie piersi nawet bardzo, dotknąć się nie mogę. A w dzień @ dopiero ból brzucha i zaczyna się jazda z @. A w tym cyklu w ogóle mnie piersi nie bola tylko czuje od poniedziałku ( 23dc) szypanie co jakiś czas w piersiach i dzień w dzień ćmienie w dole brzucha. Hmm... Niby brzmi obiecująco ale.. Miałam też już raz kiedyś taki cykl brak bólu piersi i ból brzucha praktycznie od połowy cyklu i nic to nie znaczyło. I szczerze mając te same odczucia bo raczej nie nazwę ich objawami tracę nadzieje ze coś się udało.

 

[Em82]

Kochane nie chce wam podcinać skrzydeł, oczywiście trzymam za Was mocno kciuki i z całego serca życzę wam żeby się udało ale niestety tak to już jest, że kiedy kobieta zaczyna się starać to organizm świruje i pojawia się szereg objawów ciążowych pomimo negatywnych testów. Sama przez to przechodziłam i teraz już wiem, że lepiej dla własnego zdrowia psychicznego się tak nie nakręcać i starać się znaleźć racjonalne wyjaśnienie wszystkich objawów. Wtedy lepiej zniesiemy porażkę a jeśli się uda to będziemy pozytywnie zaskoczone.[emoji8]
Oczywiście niczego wam nie narzucam. Taka tylko dobra rada. Powodzenia i trzymam kciuki za testowanie [emoji1695][emoji1695]

 

[AniaL92]

Kochane nie chce wam podcinać skrzydeł, oczywiście trzymam za Was mocno kciuki i z całego serca życzę wam żeby się udało ale niestety tak to już jest, że kiedy kobieta zaczyna się starać to organizm świruje i pojawia się szereg objawów ciążowych pomimo negatywnych testów. Sama przez to przechodziłam i teraz już wiem, że lepiej dla własnego zdrowia psychicznego się tak nie nakręcać i starać się znaleźć racjonalne wyjaśnienie wszystkich objawów. Wtedy lepiej zniesiemy porażkę a jeśli się uda to będziemy pozytywnie zaskoczone.[emoji8]
Oczywiście niczego wam nie narzucam. Taka tylko dobra rada. Powodzenia i trzymam kciuki za testowanie [emoji1695][emoji1695]

Dzięki ja wiem o co chodzi, staram się nie nakręcać bo już nie pierwszy cykl skończyłam z negatywnym testem. A z tym to prawda że jak się zaczynamy starać to nagle te cykle są jakieś dziwne? Inne?
No ale coz tak już jest. Pozostaje tylko czekać.

 

[CzarnaMamba21]

Ja też się staram nie nakręcac. Teraz wychodzę już na spacery i mniej myślę. Jak siedziałam w domu to głupiałam xD

Dzięki [emoji6] ja wiem o co chodzi, staram się nie nakręcać bo już nie pierwszy cykl skończyłam z negatywnym testem. A z tym to prawda że jak się zaczynamy starać to nagle te cykle są jakieś dziwne? Inne?
No ale coz tak już jest. Pozostaje tylko czekać. [emoji6]

 

[Bluey.An]

O kurcze to jedziemy na tym samym wózku ciekawa jestem co będzie Ja z reguły nie mam plamień na dzien czy dwa przed miesiączka. Przeważnie tego dnia dostaje boli i zaczyna się wtedy dopiero od plamienia i zaraz rozkręca się normalna miesiączka.

Tęsknię za taka miesiączka ja odkąd zaczelismy się starać to cykl mi się wydłużył i wlsnie dostaje plamien i jeden dzień nim się rozkreci @ to mam meeeega ból. Już bym chciała żeby się udało i wiele na to wskazuje Ale jak będzie to czas pokaże

 

[Em82]

Dzięki [emoji6] ja wiem o co chodzi, staram się nie nakręcać bo już nie pierwszy cykl skończyłam z negatywnym testem. A z tym to prawda że jak się zaczynamy starać to nagle te cykle są jakieś dziwne? Inne?
No ale coz tak już jest. Pozostaje tylko czekać. [emoji6]

Wszystko siedzi w naszej głowie. Psychika może nam strasznie namieszać w organizmie. A też kiedy kobieta zaczyna się starać to zwraca na siebie większą uwagę i zaczyna dostrzegać rzeczy, które może i wcześniej się działy ale ich nie zauważyła bo były dla niej nieistotne. Dlatego teraz niektóre rzeczy wydają się nowością.

 

[Paula33.]

Acha, u mnie to są naprawdę tak dziwne te cykle ze juz sama nie wiem. Z reguły tak z tydzień przed @ bolą mnie piersi nawet bardzo, dotknąć się nie mogę. A w dzień @ dopiero ból brzucha i zaczyna się jazda z @. A w tym cyklu w ogóle mnie piersi nie bola tylko czuje od poniedziałku ( 23dc) szypanie co jakiś czas w piersiach i dzień w dzień ćmienie w dole brzucha. Hmm... Niby brzmi obiecująco ale.. Miałam też już raz kiedyś taki cykl brak bólu piersi i ból brzucha praktycznie od połowy cyklu i nic to nie znaczyło. I szczerze mając te same odczucia bo raczej nie nazwę ich objawami tracę nadzieje ze coś się udało.

Acha, u mnie to są naprawdę tak dziwne te cykle ze juz sama nie wiem. Z reguły tak z tydzień przed @ bolą mnie piersi nawet bardzo, dotknąć się nie mogę. A w dzień @ dopiero ból brzucha i zaczyna się jazda z @. A w tym cyklu w ogóle mnie piersi nie bola tylko czuje od poniedziałku ( 23dc) szypanie co jakiś czas w piersiach i dzień w dzień ćmienie w dole brzucha. Hmm... Niby brzmi obiecująco ale.. Miałam też już raz kiedyś taki cykl brak bólu piersi i ból brzucha praktycznie od połowy cyklu i nic to nie znaczyło. I szczerze mając te same odczucia bo raczej nie nazwę ich objawami tracę nadzieje ze coś się udało.

To rzeczywiście dziwne masz te objawy. Ja nigdy nie miałam żadnych objawów przed @ jedynie ten wysyp na twarzy a w tym miesiącu nic. Ogólnie piersi mnie bolą i jajniki i tak miałam tak samo w dwóch poprzednich ciążąch które niestety straciłam także ogólnie szansa jest że może się udało, ale test póki co negatywny.