reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Hej dziewczyny, może mi pomożecie.

Dzisiaj jest 17 dzień cyklu (cykle najczęściej 27 dniowe, chociaż ostatni był 24 dniowy).

Robiłam w 12,13,14 testy owulacyjne. Zaden mi nie wyszedł. I też po śluzie nie widziałam żeby były płodne jak zawsze widzę i się zgadza z testami.
Dzisiaj 17 dzień i widziałam po śluzie że mam płodny, ciągnie mnie też specyficznie w brzuchu. Kupiłam z ciekawości test z rosmanna owulacyjny (załączam zdjęcie). Czy możliwe że pozytywny wychodzi tak późno mimo że mam cykle 27 dniowe? Czy już w tym cyklu nie mam co się nastawiać na udaną próbę? :)
IMG_20201010_175011.jpg
 
Hej dziewczyny, może mi pomożecie.

Dzisiaj jest 17 dzień cyklu (cykle najczęściej 27 dniowe, chociaż ostatni był 24 dniowy).

Robiłam w 12,13,14 testy owulacyjne. Zaden mi nie wyszedł. I też po śluzie nie widziałam żeby były płodne jak zawsze widzę i się zgadza z testami.
Dzisiaj 17 dzień i widziałam po śluzie że mam płodny, ciągnie mnie też specyficznie w brzuchu. Kupiłam z ciekawości test z rosmanna owulacyjny (załączam zdjęcie). Czy możliwe że pozytywny wychodzi tak późno mimo że mam cykle 27 dniowe? Czy już w tym cyklu nie mam co się nastawiać na udaną próbę? :)Zobacz załącznik 1186652
Owulacja mogła się przesunąć. Ja niedawno miałam owulacje w 20dc.
 
Ciągle Was podczytuję (wiadomo 😄).

Powiedzcie, jak sobie radzicie z bólami w drugiej fazie cyklu? Jestem 16dpo i tradycyjnie wszystko mnie boli. No, może z tą różnicą, że tym razem jajniki, podbrzusze i krzyż, dla odmiany piersi nie. Jestem już tym zmęczona i myślę, czy nie zacząć aplikować sobie chociaż apap. Tak się nie da żyć, pół miesiąca, miesiąc w miesiąc, z bólami. Tylko chyba musiałabym brać przeciwbólaki dwa tygodnie. Macie jakieś pomysły? Odkąd przestaliśmy mocno się zabezpieczać, czyli 5 miesiąc, ciagle coś mnie boli i to tak, że nie da się zignorować (wiecie, ciąża urojona 😂).

Edit: 16 DC (!)
 
Ostatnia edycja:
Ciągle Was podczytuję (wiadomo [emoji1]).

Powiedzcie, jak sobie radzicie z bólami w drugiej fazie cyklu? Jestem 16dpo i tradycyjnie wszystko mnie boli. No, może z tą różnicą, że tym razem jajniki, podbrzusze i krzyż, dla odmiany piersi nie. Jestem już tym zmęczona i myślę, czy nie zacząć aplikować sobie chociaż apap. Tak się nie da żyć, pół miesiąca, miesiąc w miesiąc, z bólami. Tylko chyba musiałabym brać przeciwbólaki dwa tygodnie. Macie jakieś pomysły? Odkąd przestaliśmy mocno się zabezpieczać, czyli 5 miesiąc, ciagle coś mnie boli i to tak, że nie da się zignorować (wiecie, ciąża urojona [emoji23]).
Jesteś 16dpo a na kiedy okres?
 
Brawo ja. Nie 16 dpo tylko 16dc. Sorki, został mi budyń po poprzednim dziecku. Zatem przede mną perspektywa jakiś dwóch tygodni w bólach (a potem jeszcze @ i jej atrakcje). Będzie jakieś dwa do czterech dni max po owu... a od dziś znowu mnie bolinie zapięcie spodni [emoji51]
[emoji1787][emoji1787] Już Ci chciałam pisać czemu testu ciazowego nie zrobisz[emoji85]
 
Brawo ja. Nie 16 dpo tylko 16dc. Sorki, został mi budyń po poprzednim dziecku. Zatem przede mną perspektywa jakiś dwóch tygodni w bólach (a potem jeszcze @ i jej atrakcje). Będzie jakieś dwa do czterech dni max po owu... a od dziś znowu mnie boli zapięcie spodni [emoji51]

A rozmawiałaś o tych bólach z jakimś lekarzem? [emoji848]
 
reklama
Do góry