Anio0lek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 588
Ja właśnie ten zamówiłam, ale na aptekagemini za jakieś grosze dosłownie, nie tak jak na allegroOooo, oglądałam go. Dziękuje Ci kochana [emoji3531][emoji3531][emoji3531]
![Thinking face :thinking: 🤔](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f914.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja właśnie ten zamówiłam, ale na aptekagemini za jakieś grosze dosłownie, nie tak jak na allegroOooo, oglądałam go. Dziękuje Ci kochana [emoji3531][emoji3531][emoji3531]
Ale różnica [emoji33]Ja właśnie ten zamówiłam, ale na aptekagemini za jakieś grosze dosłownie, nie tak jak na allegro [emoji848] Link do: Microlife MT 16C2, termometr owulacyjny, elektroniczny - cena - Apteka Internetowa Gemini
Owulacja mogła się przesunąć. Ja niedawno miałam owulacje w 20dc.Hej dziewczyny, może mi pomożecie.
Dzisiaj jest 17 dzień cyklu (cykle najczęściej 27 dniowe, chociaż ostatni był 24 dniowy).
Robiłam w 12,13,14 testy owulacyjne. Zaden mi nie wyszedł. I też po śluzie nie widziałam żeby były płodne jak zawsze widzę i się zgadza z testami.
Dzisiaj 17 dzień i widziałam po śluzie że mam płodny, ciągnie mnie też specyficznie w brzuchu. Kupiłam z ciekawości test z rosmanna owulacyjny (załączam zdjęcie). Czy możliwe że pozytywny wychodzi tak późno mimo że mam cykle 27 dniowe? Czy już w tym cyklu nie mam co się nastawiać na udaną próbę?Zobacz załącznik 1186652
Jesteś 16dpo a na kiedy okres?Ciągle Was podczytuję (wiadomo [emoji1]).
Powiedzcie, jak sobie radzicie z bólami w drugiej fazie cyklu? Jestem 16dpo i tradycyjnie wszystko mnie boli. No, może z tą różnicą, że tym razem jajniki, podbrzusze i krzyż, dla odmiany piersi nie. Jestem już tym zmęczona i myślę, czy nie zacząć aplikować sobie chociaż apap. Tak się nie da żyć, pół miesiąca, miesiąc w miesiąc, z bólami. Tylko chyba musiałabym brać przeciwbólaki dwa tygodnie. Macie jakieś pomysły? Odkąd przestaliśmy mocno się zabezpieczać, czyli 5 miesiąc, ciagle coś mnie boli i to tak, że nie da się zignorować (wiecie, ciąża urojona [emoji23]).
Jesteś 16dpo a na kiedy okres?
[emoji1787][emoji1787] Już Ci chciałam pisać czemu testu ciazowego nie zrobisz[emoji85]Brawo ja. Nie 16 dpo tylko 16dc. Sorki, został mi budyń po poprzednim dziecku. Zatem przede mną perspektywa jakiś dwóch tygodni w bólach (a potem jeszcze @ i jej atrakcje). Będzie jakieś dwa do czterech dni max po owu... a od dziś znowu mnie bolinie zapięcie spodni [emoji51]
Brawo ja. Nie 16 dpo tylko 16dc. Sorki, został mi budyń po poprzednim dziecku. Zatem przede mną perspektywa jakiś dwóch tygodni w bólach (a potem jeszcze @ i jej atrakcje). Będzie jakieś dwa do czterech dni max po owu... a od dziś znowu mnie boli zapięcie spodni [emoji51]
A rozmawiałaś o tych bólach z jakimś lekarzem? [emoji848]