Staraczki - II połowa 2020 roku

[Katijah]

Jezeli Cie to pocieszy to w pierwszej ciazy bylam okropnie obsypana na twarzy jak to mowia - dopoki nie ma okresu to pilka w grze

I takie stwierdzenie mi się podoba

 

[Czarnakawa91]

I takie stwierdzenie mi się podoba

Mnie tez !!! ej od razu mi lepiej

 

[młoda1994]

Ale ja sie juz okresu nie moge doczekac.
Zazdraszczam [emoji2957]

Ja to jestem szczęśliwa że go dostałam chociaż w tym wszystkim jeden plus.

 

[młoda1994]

Witaj w gronie tych, które w październiku będą miały 2 kreski [emoji16] czy to Ty miałaś teraz wydłużony cykl?

Nie nie. Ja dostałam jak w zegarku na 16dpo owu była 15dc.

Na październik może się skusze bo termin na lipiec a wtedy mam urodziny [emoji16]

 

[młoda1994]

O kurde [emoji85]

Zdziwiło mnie to że okres dostałam i temperatura ruszyła do góry [emoji1787]


Edit: a i teraz przed okresem i w trakcie jego trwania mam cerę jak pupa niemowlaka a zawsze wysypana ze nawet fluid nie pomagał [emoji85]

 

[coca]

Nie nie. Ja dostałam jak w zegarku na 16dpo owu była 15dc.

Na październik może się skusze bo termin na lipiec a wtedy mam urodziny [emoji16]

Mylicie mi się [emoji87][emoji85][emoji28] mi się marzył majowy termin, ale zaspaliśmy [emoji23]

 

[młoda1994]

Mylicie mi się [emoji87][emoji85][emoji28] mi się marzył majowy termin, ale zaspaliśmy [emoji23]

[emoji1787][emoji1787] To w tym cyklu trzeba wstać wcześniej i działać. Który masz dc?

 

[coca]

[emoji1787][emoji1787] To w tym cyklu trzeba wstać wcześniej i działać. Który masz dc?

Dziś 8dc, mój ulubiony czas [emoji16] działamy sobie na spokojnie, narazie jeszcze bez stresu, ale z nadzieją. W ubiegłym cyklu miałam owu 16-17dc, ale nie wiem czy zawsze tak mam, czy raz tak się przesunęło. Zobaczymy w tym cyklu, bo mam monitoring. Wczoraj pęcherzyk 10 mm wiec wychodziłoby ze owu mogłaby być szybciej niż ostatnio. Zobaczymy co z tego będzie [emoji3166]

 

[Anio0lek]

A u mnie cykl bez owulacyjny raczej, wczoraj temp. 36,2 a dzisiaj jedynie 36,5 więc skok żaden...

 

[Ilka86]

Ja też mam jakąś depresję teraz [emoji24] Mam dosyć tych starań i ciągłych zawodów. Nie mam już nadziei. Może, nowy ginekolog coś poradzi i w badaniach coś wyjdzie, bo przynajmniej będziemy wiedzieć, że coś jest nie tak i może da się wyleczyć.

Trzeba próbować ją też zmieniłam lekarza i bardzo się cieszę bo ta obecna zaczęła coś działać i to szybko najpierw monitoringi okazało się że owulacji nie mam przepisała leki, ale i tak jakoś jestem poddana.. Dzisiaj zaczęły się bulgoty w dole brzucha zawsze tak mam po owu i niestety zwiastuje u mnie to @także myślę że nic z tego.. Jeszcze dam sobie szanse w październiku, jeśli znów się nie uda rezygnuje z jakich kolwiek leków.. Trudno