Staraczki - II połowa 2020 roku

[Sherlook]

a ja bym nadal robila.. dla mnie to jest wysoko ale nie szczyt jeszcze

Ja też bym dalej robiła.

 

[coca]

Dziewczyny ja już nie wiem... Robię te testy i już wczoraj uznałam że to był chyba pozytyw, robię sobie po 3-4 dziennie bo mam ich dużo i chce wyłapać pik i czy on w ogóle jest [emoji23] no i pierwsze 3 są z wczoraj. koło południa dziś myślę sobie zrobię żeby upewnić się że jaśnieje no i tak było, ale teraz zrobiłam drugi test i wyszedł najciemniejszy z całego cyklu. Więc zastanawiam się czy nie porobić tych testów, bo w tamtym cyklu miałam na bank jaśniejszy niż ten z dziś i uznałam go za pozytyw.. myślicie że jest sens robienia jeszcze z 3 testów dla pewności? Pytam bo w sumie nigdy nie robiłam, to mój 2 cykl i zastanawiam się co zrobić [emoji23] bo skoro kreska testowa ma być ciemniejsza albo taka sama jak kontrolna, to chyba ten ostatni test już się zalicza?

Tez bym robiła dalej. Zdaje się, ze ta testowa powinna być ciemniejsza niż kontrolna [emoji6]

Edit: wrzuciłam to w apke i faktycznie nie stwierdza jeszcze pozytywu. Ale niektóre dziewczyny pisały, ze nie maja ciemniejszych kresek a owu potwierdzone. To Twój pierwszy cykl z testami?

 

[Lunka85]

Pytanie do dziewczyn, które już mają dzieci: czy miałyście krwawienie implementacyjne? Jeśli tak, to w jakim terminie, jak to wyglądało i ile trwało?

8 lat temu więc dokładnie Ci nie powiem, cykle miałam po 28 dni i było w dniu okresu, z którym je zresztą pomyliłam bo nie wiedziałam że coś takiego istnieje. Krwawilam przez 3 dni (nie było to plamienie, 2 dni mocniej i ostatni slabiej).

 

[naomi89]

Zadałam powyższe pytanie, bo już mam mętlik w głowie... rano byłam pewna, że dostałam okres, a teraz już od kilku godzin jest czysto, a zawsze jak mam miesiączkę, to w ciągu pierwszego dnia zmieniam tampon kilka razy... a teraz mi niepotrzebny.

 

[Sherlook]

Tez bym robiła dalej. Zdaje się, ze ta testowa powinna być ciemniejsza niż kontrolna [emoji6]

Edit: wrzuciłam to w apke i faktycznie nie stwierdza jeszcze pozytywu. Ale niektóre dziewczyny pisały, ze nie maja ciemniejszych kresek a owu potwierdzone. To Twój pierwszy cykl z testami?

Dla mnie to jest pozytyw.

 

[merlyn2020]

Ja bym liczyła ten ostatni jako peak(z tych co masz), ale nie wiem jak tamte wyglądały na świeżo. Rób dalej bo mogą ciemniec

Dużo lubi jaśnieć jak wysycha

No generalnie te nie jaśnieją

a ja bym nadal robila.. dla mnie to jest wysoko ale nie szczyt jeszcze

Właśnie też mi się tak wydawało, że chyba jeszcze jest szansa że ściemnieją

Tez bym robiła dalej. Zdaje się, ze ta testowa powinna być ciemniejsza niż kontrolna [emoji6]

Edit: wrzuciłam to w apke i faktycznie nie stwierdza jeszcze pozytywu. Ale niektóre dziewczyny pisały, ze nie maja ciemniejszych kresek a owu potwierdzone. To Twój pierwszy cykl z testami?

W sumie drugi, ale w pierwszym cyklu kreska była jaśniejsza niż ta dziś, ale potem już była tylko jaśniejsza. Tak więc uznałam jak były takie same, że najwidoczniej taka moja natura i to był pozytyw

 

[Sherlook]

No generalnie te nie jaśnieją


Właśnie też mi się tak wydawało, że chyba jeszcze jest szansa że ściemnieją


W sumie drugi, ale w pierwszym cyklu kreska była jaśniejsza niż ta dziś, ale potem już była tylko jaśniejsza. Tak więc uznałam jak były takie same, że najwidoczniej taka moja natura i to był pozytyw

U mnie w 1 cyklu z testami też tak było, że testowa nie była ciemniejsza wcale. Ale w tym już była i to dużo.

 

[coca]

Dla mnie to jest pozytyw. Zobacz załącznik 1182165

Dla mnie również. Mój wyglądał tak - kreska ciemniejsza niż testowa [emoji6]

 

[Magd.a]

No generalnie te nie jaśnieją


Właśnie też mi się tak wydawało, że chyba jeszcze jest szansa że ściemnieją


W sumie drugi, ale w pierwszym cyklu kreska była jaśniejsza niż ta dziś, ale potem już była tylko jaśniejsza. Tak więc uznałam jak były takie same, że najwidoczniej taka moja natura i to był pozytyw

Niektore testy maja to do siebie, ze sie slabo wybarwiaja..

 

[merlyn2020]

Dla mnie to jest pozytyw. Zobacz załącznik 1182165

ok, będę robić dalej może akurat się uda. Chociaż w poprzednim cyklu, miałam obie kreski takie same, a progesteron 6dpo był w okolicach 12, więc niby owulacja była