Staraczki - II połowa 2020 roku

[Marta97]

Ja nie miałam [emoji4]

Pytanie do dziewczyn, które już mają dzieci: czy miałyście krwawienie implementacyjne? Jeśli tak, to w jakim terminie, jak to wyglądało i ile trwało?

 

[Rosiee]

Ja już przerobiłam wszystkie możliwe cykle[emoji2368] (chyba[emoji23]) a objawów ciąży widziałam u siebie takie ilości, że już z 6 dzieci powinnam mieć [emoji6] nie znoszę tego nakręcania się, odczuwania objawów, później denerwowania się, że przyjdzie/nie przyjdzie wredota... A później wielkie rozczarowanie i od nowa [emoji22] ehhh czasami mam wrażenie, że im bardziej się chce, tym gorzej bo się więcej zastanawiam, myślę o tym i zaczynam świrować [emoji6]

Dokładnie tez już się niczym nie będę sugerować jeśli chodzi o symptomy bo przerobiłam wszystko a nie było nic[emoji2370][emoji41]

 

[KarolaHoPe31]

Jeju stresuję się ta wizytą..Idę drugi raz do mężczyzny i jakoś nie czuję się komfortowo bo krwawię,chyba nie będzie mi robił usg patrząc jak się oczyszczam dziewczyny dostałyście zwolnienie po poronieniu? Pytam te co same się oczyszczały..

 

[Smerfetka94]

Jeju stresuję się ta wizytą..Idę drugi raz do mężczyzny i jakoś nie czuję się komfortowo bo krwawię,chyba nie będzie mi robił usg patrząc jak się oczyszczam dziewczyny dostałyście zwolnienie po poronieniu? Pytam te co same się oczyszczały..

Nie stresuj się
Ja chodzę tylko do mężczyzny, jakoś czuje się lepiej i są bardziej delikatni.
W listopadzie też poroniłam, krwawiłam, zbadał mnie normalnie na fotelu i usg też robił żeby zobaczyć jak to wszystko wygląda w środku.
Nic się nie bój
A l4 wystawi ci bez problemu

 

[KarolaHoPe31]

Nie stresuj się
Ja chodzę tylko do mężczyzny, jakoś czuje się lepiej i są bardziej delikatni.
W listopadzie też poroniłam, krwawiłam, zbadał mnie normalnie na fotelu i usg też robił żeby zobaczyć jak to wszystko wygląda w środku.
Nic się nie bój
A l4 wystawi ci bez problemu

Dziękuję ci za odpowiedź. Jak zaczęłam plamić tydz temu to właśnie tylko On chciał mnie przyjąć. Masz rację delikatniejszy byl i caly czas zagadywał jakbyśmy na kawie byli. Ale sama świadomość że ze mnie się leje a On ma zaglądać.. dobrze że maskę będę miała to nie będzie widać jaka czerwona jestem

 

[Smerfetka94]

Dziękuję ci za odpowiedź. Jak zaczęłam plamić tydz temu to właśnie tylko On chciał mnie przyjąć. Masz rację delikatniejszy byl i caly czas zagadywał jakbyśmy na kawie byli. Ale sama świadomość że ze mnie się leje a On ma zaglądać.. dobrze że maskę będę miała to nie będzie widać jaka czerwona jestem

No widzisz, sama sobie odpowiedziałaś
Nie ma się czego wstydzić. Nie takie rzeczy pewnie widział

 

[merlyn2020]

Dziewczyny ja już nie wiem... Robię te testy i już wczoraj uznałam że to był chyba pozytyw, robię sobie po 3-4 dziennie bo mam ich dużo i chce wyłapać pik i czy on w ogóle jest no i pierwsze 3 są z wczoraj. koło południa dziś myślę sobie zrobię żeby upewnić się że jaśnieje no i tak było, ale teraz zrobiłam drugi test i wyszedł najciemniejszy z całego cyklu. Więc zastanawiam się czy nie porobić tych testów, bo w tamtym cyklu miałam na bank jaśniejszy niż ten z dziś i uznałam go za pozytyw.. myślicie że jest sens robienia jeszcze z 3 testów dla pewności? Pytam bo w sumie nigdy nie robiłam, to mój 2 cykl i zastanawiam się co zrobić bo skoro kreska testowa ma być ciemniejsza albo taka sama jak kontrolna, to chyba ten ostatni test już się zalicza?

 

[Rosiee]

Dziewczyny ja już nie wiem... Robię te testy i już wczoraj uznałam że to był chyba pozytyw, robię sobie po 3-4 dziennie bo mam ich dużo i chce wyłapać pik i czy on w ogóle jest [emoji23] no i pierwsze 3 są z wczoraj. koło południa dziś myślę sobie zrobię żeby upewnić się że jaśnieje no i tak było, ale teraz zrobiłam drugi test i wyszedł najciemniejszy z całego cyklu. Więc zastanawiam się czy nie porobić tych testów, bo w tamtym cyklu miałam na bank jaśniejszy niż ten z dziś i uznałam go za pozytyw.. myślicie że jest sens robienia jeszcze z 3 testów dla pewności? Pytam bo w sumie nigdy nie robiłam, to mój 2 cykl i zastanawiam się co zrobić [emoji23] bo skoro kreska testowa ma być ciemniejsza albo taka sama jak kontrolna, to chyba ten ostatni test już się zalicza?

Ja bym liczyła ten ostatni jako peak(z tych co masz), ale nie wiem jak tamte wyglądały na świeżo. Rób dalej bo mogą ciemniec

Dużo lubi jaśnieć jak wysycha

 

[HeraUnique]

Dokładnie tez już się niczym nie będę sugerować jeśli chodzi o symptomy bo przerobiłam wszystko a nie było nic[emoji2370][emoji41]

I chyba nie ma nic gorszego, niż rozczarowanie na sam koniec

 

[Magd.a]

Dziewczyny ja już nie wiem... Robię te testy i już wczoraj uznałam że to był chyba pozytyw, robię sobie po 3-4 dziennie bo mam ich dużo i chce wyłapać pik i czy on w ogóle jest no i pierwsze 3 są z wczoraj. koło południa dziś myślę sobie zrobię żeby upewnić się że jaśnieje no i tak było, ale teraz zrobiłam drugi test i wyszedł najciemniejszy z całego cyklu. Więc zastanawiam się czy nie porobić tych testów, bo w tamtym cyklu miałam na bank jaśniejszy niż ten z dziś i uznałam go za pozytyw.. myślicie że jest sens robienia jeszcze z 3 testów dla pewności? Pytam bo w sumie nigdy nie robiłam, to mój 2 cykl i zastanawiam się co zrobić bo skoro kreska testowa ma być ciemniejsza albo taka sama jak kontrolna, to chyba ten ostatni test już się zalicza?

a ja bym nadal robila.. dla mnie to jest wysoko ale nie szczyt jeszcze