reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Dziewczyny czy po pustym jaju zawsze jest okres?? Jakos dziwnie się czuję na okres a go nie mam. Trzy tyg temu lekarz mowil ze moge dostac w ciagu 2-4 tyg okres
 
reklama
Dokładnie tak :p A ciąża przychodzi kiedy się najmniej tego spodziewamy ;) wiem, że łatwo sie mówi ale naprawdę jeżeli są początki starań to warto wyluzowac nie myśleć tak ciągle o tym. Ja już uznałam, że luzuje będzie to będzie I ten miesiąc naprawdę miałam cudowny, głowa wolna od myśli, że to dziś i musimy A najlepiej co drugi dzień itd... Teraz totalnie odpuscilam i nawet się nie nastawiam na cokolwiek, bo w tym miesiącu wręcz jest to niemożliwe i rozczarowania nie będzie, że @ przyszła. Czuje się wręcz taka wolna :p
zgadzam się. My jesteśmy na początku starań i tak sobie do tego podchodzimy, uprawiamy seks kiedy mamy ochote. Owszem, badam się, bo robię to regularnie co jakiś czas, zaczęłam obserwować siebie trochę bardziej - pierwszy raz od 32 lat wiec póki co bardziej poznaje siebie i swój organizm niż na sile próbuje zajść w ciąże 😁 pewnie zmieni mi się gadka jak długo nic nie będzie 😂 albo po drodze rutynowe badania wykażą jakieś nieprawidłowości, ale na razie - na spokojnie.
 
Dziewczyny czy po pustym jaju zawsze jest okres?? Jakos dziwnie się czuję na okres a go nie mam. Trzy tyg temu lekarz mowil ze moge dostac w ciagu 2-4 tyg okres
A jak by mogło być inaczej?
Dostaniesz, spokojnie. Organizm musi wrócić do innego trybu. Czas bywa różny. Ja raz dostałam po 5tyg, po 3 i ostatnio po 4.Także nie da się określić konkretnego czasu.
 
W ogóle zawsze myślałam, że w ciążę łatwo się zachodzi [emoji28] tu człowiek się gimnastykuje z zabezpieczeniem jak nie chce dziecka. A jak chce to i tak los jest przewrotny i musi się namęczyć [emoji1751]
Też kiedyś myślałam że wystarczy wskoczyć facetowi do lozka zrobić co zrobić to pach ciąża a tu taka niespodzianka. Tyle lat i nic w tym 5 strat.

Jak ktoś mi mówi że dziecko jest łatwiej zrobić niż wychować to mówię chyba dla tych co nie chcą.
 
Ogólnie dziewczyny to jest możliwe jeszcze, że może jednak jestem w ciąży? Owy około 17dc, dziś 28dc i test negatywny, nie wiem czy robić sobie nadzieję
 
reklama
Cześć dziewczyny, trochę mnie nie było ale miałam intensywne parę dni ;)
Ostatnio wrzucałam tu zdjęcia pozytywnego testu owulacyjnego z 38dc..tak wygląda wykres:
Zobacz załącznik 1179213
Wygląda, że chyba naprawdę miałam wtedy owulację.. nie wiem jak to możliwe, śluz interpretowałam jako początek @.. któraś dziewczyna miała tutaj podobna sytuacje ostatnio, także mogę powiedzieć po sobie, że wszystko możliwe [emoji2356][emoji2368]

Ja właśnie zakończyłam cykl, który trwał 55 dni. W 31 dniu endometrium 6 mm i brak śladów nadchodzącej owulacji. W 39 dniu cyklu na podstawie temperatur aplikacja wskazała owulację, 8 dni później progesteron wynosił 16,6. Dokładnie 14 dni po domniemanej owulacji dostałam okres. Jak widać cykle mogą być bardzo różne, niekoniecznie bezowulacyjne.
 
Do góry