reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
U mnie to samo, odkąd zaczęliśmy się starać nagle przed @ mam tyle objawów ciążowych że byłam wręcz pewna, że się udało... A tu nic... 🤷
Ja miałam to samo, wszystkie objawy ciążowe w pierwszym cyklu widziałam, na szczęście szybko zmądrzałam i w drugim już bardziej na chłodno myślałam 😉
 
Cześć dziewczyny, trochę mnie nie było ale miałam intensywne parę dni ;)
Ostatnio wrzucałam tu zdjęcia pozytywnego testu owulacyjnego z 38dc..tak wygląda wykres:
Zobacz załącznik 1179213
Wygląda, że chyba naprawdę miałam wtedy owulację.. nie wiem jak to możliwe, śluz interpretowałam jako początek @.. któraś dziewczyna miała tutaj podobna sytuacje ostatnio, także mogę powiedzieć po sobie, że wszystko możliwe [emoji2356][emoji2368]
ja tak miałam. Nosiłam podpaske przez 3 dni bo było mi tak dziwnie mokro jakby sekunde przed okresem. Dopiero teraz wiem, ze wtedy była owulacja. Dobrze, ze to był jeden wielki miesiąc przytulania bo inaczej bym pluła sobie w brodę, ze nie było zblizen bliżej „okresu”. Teraz już długo podpaski nie założę :)
 
ja tak miałam. Nosiłam podpaske przez 3 dni bo było mi tak dziwnie mokro jakby sekunde przed okresem. Dopiero teraz wiem, ze wtedy była owulacja. Dobrze, ze to był jeden wielki miesiąc przytulania bo inaczej bym pluła sobie w brodę, ze nie było zblizen bliżej „okresu”. Teraz już długo podpaski nie założę :)

No ja właśnie pod koniec cyklu miałam "post" bo bałam się że dostanę okresu "w trakcie"[emoji23].. ale jak wyszedł test owu pozytywny to poleciałam po męża [emoji1787] na szczęście się nie obraża że tak "przedmiotowo" go traktuje i wykorzystuje hehe [emoji2957]na razie nie wiem czy coś z tego wyszło bo za wcześnie..
 
reklama
Do góry