reklama
Hej,
Wyszlam ze szpitala i jestem znow u rodzicow. W szpitalu przebadali mnie kardiolo i endokrynologicznie. Usg tarczycy wyszlo ok, tsh po zwiekszeniu dawki euthyroxu spadlo, uff Czuje sie nieco lepiej, choc nie do konca bo uciski w szyji nadal miewam, tyle ze mniejsze. Cos tam mowili ze wystarczy stan zapalny gardla, jakies podraznienie i tarczyca boli. A ja przy badaniu palpacyjnym ledwo sline przelknelam...
Kardiologicznie dostalam drugi swistek, tym razem z opinia ze moge rodzic naturalnie. Mam wiec dwie rozne opinie, dlatego zrobili mi jeszcze Holtera ekg ale wynik bedzie po weekendzie, takze czekam jak na szpilkach...
Czekam tez na wynik posiewu bo mam ponoc duzy stan zapalny i biore globulki.
Wyszlam ze szpitala i jestem znow u rodzicow. W szpitalu przebadali mnie kardiolo i endokrynologicznie. Usg tarczycy wyszlo ok, tsh po zwiekszeniu dawki euthyroxu spadlo, uff Czuje sie nieco lepiej, choc nie do konca bo uciski w szyji nadal miewam, tyle ze mniejsze. Cos tam mowili ze wystarczy stan zapalny gardla, jakies podraznienie i tarczyca boli. A ja przy badaniu palpacyjnym ledwo sline przelknelam...
Kardiologicznie dostalam drugi swistek, tym razem z opinia ze moge rodzic naturalnie. Mam wiec dwie rozne opinie, dlatego zrobili mi jeszcze Holtera ekg ale wynik bedzie po weekendzie, takze czekam jak na szpilkach...
Czekam tez na wynik posiewu bo mam ponoc duzy stan zapalny i biore globulki.
Ostatnia edycja:
karola1986-21
Dream it. Wish it. Do it.
nanncy trzymam kciuki by wszytskie nieprzyjemne dolegliwości minęły jak ręką odjął!
daj potem znać jak wynik Holtera.
kasieczek Madziusia jest prześliczna, wczoraj przewertowałam Twojego bloga, tam jakie ma dopiero śliczne zdjęcia!
gdzie reszta dziewczyn????
u mnie wszytsko OK, co prawda zaczyna mi już być ciężkawo (a to dopiero sam początek III trymestru) ale ogólnie nie jest źle dziś na spotkaniu z położną poznałam się z dziewczyną z okolicy, która też rodzi w lipcu (tyle, że pod koniec) i zdecydowanie gorzej znosi ciążę, męczy ją zgaga (ja nadal nie mam pojęcia co to zgaga bo nigdy jej nie doświadczyłam), zaparcia (też mi obce), duszności i wiele innych dolegliwości o których ja nie mam pojęcia.
jedyne co to czasami pobolewa mnie kolano, bo jest słabsze po poważnym skręceniu a wiadomo teraz musi dźwigać więcej niż przed ciążą, no i chodzę trochę niewyspana bo Mała nie daje mi spać w nocy, o 1 i o 4 w nocy zaczyna wariować, kopie, rozciąga się, wypina się, jak leżę na lewym boku to mam wrażenie, że mi zaraz wyjdzie bokami brzucha , mam takie wrażenie jak by stawała na nóżkach i próbowała się wyprostować albo leży spokojnie i nagle tak jakby gwałtownie wyrzucała nogi do przodu, ja wtedy pobudka, oczy jak 5 zł i po spaniu. Zazwyczaj te wygibasy trwają ok godziny, potem jest spokój i zasypiam.
daj potem znać jak wynik Holtera.
kasieczek Madziusia jest prześliczna, wczoraj przewertowałam Twojego bloga, tam jakie ma dopiero śliczne zdjęcia!
gdzie reszta dziewczyn????
u mnie wszytsko OK, co prawda zaczyna mi już być ciężkawo (a to dopiero sam początek III trymestru) ale ogólnie nie jest źle dziś na spotkaniu z położną poznałam się z dziewczyną z okolicy, która też rodzi w lipcu (tyle, że pod koniec) i zdecydowanie gorzej znosi ciążę, męczy ją zgaga (ja nadal nie mam pojęcia co to zgaga bo nigdy jej nie doświadczyłam), zaparcia (też mi obce), duszności i wiele innych dolegliwości o których ja nie mam pojęcia.
jedyne co to czasami pobolewa mnie kolano, bo jest słabsze po poważnym skręceniu a wiadomo teraz musi dźwigać więcej niż przed ciążą, no i chodzę trochę niewyspana bo Mała nie daje mi spać w nocy, o 1 i o 4 w nocy zaczyna wariować, kopie, rozciąga się, wypina się, jak leżę na lewym boku to mam wrażenie, że mi zaraz wyjdzie bokami brzucha , mam takie wrażenie jak by stawała na nóżkach i próbowała się wyprostować albo leży spokojnie i nagle tak jakby gwałtownie wyrzucała nogi do przodu, ja wtedy pobudka, oczy jak 5 zł i po spaniu. Zazwyczaj te wygibasy trwają ok godziny, potem jest spokój i zasypiam.
Ostatnia edycja:
-kasieczek-
z ANCYMONKĄ w brzuszku!
Nanncy - juz końcówka! trzymam kciuki!!!
Karola - nie przypominam sbie żebym bloga miała
Karola - nie przypominam sbie żebym bloga miała
-kasieczek-
z ANCYMONKĄ w brzuszku!
Oj cieżarówki ja obrywałam w żebra regularnie bolało, ale ciul.. teraz za tym tęsknie mocno!!
Kasieczek, no ja tez mam wlasnie zebra skopane, glownie po prawej...
Dziewczyny, zadam moze glupie pytanie, co sie wklada do wozeczka?? Tak od podstaw... Kupilam nowy wozek, chce tam wlozyc dzidziusia, i co klade? Co na spod? Co na wierzch? Jak to wyglada?
Dziewczyny, zadam moze glupie pytanie, co sie wklada do wozeczka?? Tak od podstaw... Kupilam nowy wozek, chce tam wlozyc dzidziusia, i co klade? Co na spod? Co na wierzch? Jak to wyglada?
Ostatnia edycja:
Jej dziewczyny ale ten czas leci.
Kasiu Madzia jest przecudna i ja tez juz tęsknię za byciem w ciąży
Nanncy ja do wózka nie dałam absolutnie nic oprócz kocyka zeby Nele zakryć
Karola jaki cudny brzuszek <3
Emalia, basik jak u Was??
A my dzis nareszcie odpoczelismy od wiertania, skręcania czy rozpakowywania kartonów.
Neliś pozdrawia ciocie
Kasiu Madzia jest przecudna i ja tez juz tęsknię za byciem w ciąży
Nanncy ja do wózka nie dałam absolutnie nic oprócz kocyka zeby Nele zakryć
Karola jaki cudny brzuszek <3
Emalia, basik jak u Was??
A my dzis nareszcie odpoczelismy od wiertania, skręcania czy rozpakowywania kartonów.
Neliś pozdrawia ciocie
Załączniki
Ashlee
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2013
- Postów
- 656
reklama
karola1986-21
Dream it. Wish it. Do it.
kasieczek łoooo matko, sorry miałam otworzone w przeglądarce dwa okna, jedno z naszego wątku a drugie ze innego wątku, i tu i tu zdjęcia ślicznych córeczek i pokiełbasiło mi się i wpis na temat bloga powędrował nie do tej osoby co trzeba
annie ale śmieszka z Nelci!!!
wiercenie? remonty? a fuj. dobrze, że to już za Wami!
my musimy się sprężyć i zrobić schody (położyć drewno na betonowych schodach) zanim Niunia się urodzi. Już się boję bo już widzę to docinanie, kurz, brud i hałas
ashlee ale masz przystojnych pomocników zakupowych!!!
ps. super był ten filmik, który wstawiłaś na FB gdzie Kacperek wyskakuje a Szymuś się śmieje z tego!
podbijam pytanie nanncy bo ja też zielona w tym temacie
annie ale śmieszka z Nelci!!!
wiercenie? remonty? a fuj. dobrze, że to już za Wami!
my musimy się sprężyć i zrobić schody (położyć drewno na betonowych schodach) zanim Niunia się urodzi. Już się boję bo już widzę to docinanie, kurz, brud i hałas
ashlee ale masz przystojnych pomocników zakupowych!!!
ps. super był ten filmik, który wstawiłaś na FB gdzie Kacperek wyskakuje a Szymuś się śmieje z tego!
podbijam pytanie nanncy bo ja też zielona w tym temacie
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
Podziel się: