reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki lipcowo sierpniowe

Staram się też tak myśleć żeby podejść na lajcie ale jest ciężko, myślę pozytywnie ale gdzieś tam od środka coś spokoju nie daje [emoji4]
Nie dziwię się i doskonale rozumiem to jest oczywiste, że chciałoby się jak najszybciej albo chociaż żebyśmy nie musiały cały czas o tym myśleć i zastanawiać się czy to dziś A może przeoczylam A jak chłopu się dzisiaj nie będzie chciało itd. Ile można w kółko ten sam temat w głowie walkowac :)
 
reklama
Ja jestem pełna optymizmu na ten cykl. Dzis 2dc, startuje z wiesiołkiem. I zamówiłam już testy owulacyjne. Mój ma jutro badania, ja idę jeszcze w poniedzialek na Antytpo i tg. Za was też trzymam kciuki, głowy do góry razem przez to przebrniemy jakoś :D
 
Ja jestem pełna optymizmu na ten cykl. Dzis 2dc, startuje z wiesiołkiem. I zamówiłam już testy owulacyjne. Mój ma jutro badania, ja idę jeszcze w poniedzialek na Antytpo i tg. Za was też trzymam kciuki, głowy do góry razem przez to przebrniemy jakoś :D
Aż się chce czytając takie optymistyczne wiadomości 😁
 
A jak Twoje nastawienie? [emoji16]
I reszty dziewczyn?
Wiesz co teraz jest już git pocieszylam się tym, że mój okres jest bezbolesny choć musiałam wziąć czopek i paracetamol Ale przewaznie mi to nie pomagalo więc bardzo się cieszę, że mogę funkcjonować :p I w sumie uznałam, że na lajcie podejdę do września
 
Mój nastrój mimo paskudnej pogody rewelacyjny. Dawid poszedł do kolegi a ja zaraz z małym na zakupy. Za tydzień wybieramy się na kilka dni w góry. Okres od wczoraj bardzo mocny. Ale w końcu się skończy.
 
Jak tam mija niedziela? Testowała któraś? Ja leżę w łóżku bo wróciłam z pracy i czuję się fatalnie. Oby nie jelitówka bo strasznie mi niedobrze.
 
Będzie dobrze, nie tracić nadziei i czekać 😊 ja tez muszę wrzucić na luz bo w tym cyklu sama muszę przyznać, ze za dużo emocji. Tylko cierpliwość może mnie uratować 🤣 w życiu rzuciłam palenie za pierwszym razem, zaczęłam zdrowy tryb życia- zrzuciłam 20kg, Ograniczyłam kofeinę od której byłam mega mega mega uzależniona, ale najtrudniej mi być cierpliwa właśnie z tymi sprawami 😅😂 trzymam kciuki i przesyłam pozytywna energię 🌼
Gratuluję silnej woli! Życzę tego samego kochana!😍😘
 
U mnie już @ się kończy, z pierwszym dniem zaczęłam łykać wiesiołka i mierzyć temp, poniedziałkiem zaczęłam urlop więc może bez stresu w pracy łatwiej pójdzie w tym cyklu 🙏🏻. Ale już tez nie skupiam się tylko na tym jak poprzedni cykl, tylko bardziej na luzie 😊
 
reklama
Ja też ten cykl zaczelam wiesiołkiem :D
A mój partner łyka razem ze mną [emoji23]
U mnie już @ się kończy, z pierwszym dniem zaczęłam łykać wiesiołka i mierzyć temp, poniedziałkiem zaczęłam urlop więc może bez stresu w pracy łatwiej pójdzie w tym cyklu [emoji1317]. Ale już tez nie skupiam się tylko na tym jak poprzedni cykl, tylko bardziej na luzie [emoji4]
 
Do góry