reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki grudniowe 2012

:-D a ja lubię jeździć pociągami, tylko czasami mam kuku że nie zdążę wysiąść na odpowiedniej stacji :-D haha, i strasznie wysoko się wchodzi to tych zwykłych pociągów -staroci :eek: Tak myślę niedługo święta i znów + kilka dodatkowych kilo :blink: a teraz trzeba się przypilnować , bo się zapominam :-D i podżeram z Misiakiem słodkie i chrupki :eek: oj no no :-D
 
reklama
no ja się też zapomniałam przez ostatni czas i niestety na wadzę + 2kg. Od nowego roku trzeba się znowu wziąć za siebie :-)

No niestety ja już wolę latać samolotem, niż jechać pociągiem. :-) Jedyna w rodzinie boję się pociągów.
 
Z tymi samolotami to też różnie, mój teść lata ale panicznie się ich boi i zawsze po wszystkim wysiada już "w dobrym humorze",
natomiast moja znajoma leciała pierwszy raz, to dostała głupiego Jasia, ale w drogę powrotną stwierdziła że już się nie boi. Przez dwie godziny lotu same jej łzy leciały z oczu, po prostu nie panowała nad tym. Dopiero podziałały 4 mocne drinki na nią :-D
 
:-D u mnie na razie się nie zanosi na żaden lot taki gdzieś do innego kraju ;-) a szkoda bo z chęcią odwiedziłabym Hiszpanię,Meksyk :-D. :happy2: hehe, głupi jaś fajna sprawa - mi go podali podczas HSG :-D to miałam wtedy lot ;-):tak:
 
Witajcie ;-) Ja w pracy z kawką, ale mamy niezły zap** przed świętami..w sobote organizujemy Wigilię Miejską, potem codziennie koncerty kolęd, potem Sylwester na Rynku, koncert noworoczny.. przynajmniej nie mam zmartwień co będę robić w Sylwka i w co się ubiorę :-D

Coś czuję że będzie to bardzo gorący grudzień dla wielu testujących :tak:


Mam termin @ na 25.12 ale raczej przetrzymam do 27.12 jeśli oczywiście @ nie przyjdzie..chociaż nie robie sobie zbyt wielkich nadziei.. pierwszy cykl po łyżeczkowaniu więc nawet nie wiadomo czy była owulka..:confused2: No ale kiedyś musi być dobrze, i zacząć trzeba kiedyś też :-)
Lila super, cud miód malina :-D:-D A co u Jasieńka? Oli? Jak atmosfera przed świętami??


pam dużo wytrwałosci ci życzę...

Kochana, ale ty masz fajną pracę. Super sprawa z tym sylwestrem. Co do ... to dość często sier zdaża ,że po zabiegu jeden złoty strzał i już. Oby i Ci sie tak udało.
Termin @ mamy zbliżony. A nóż uda się nam razem :)

emalia a który ty masz dzis dc? Kiedy mialas owulke. Oj jak mnie korci żeby też już sprawdzić.
Dziewczyny mam już wynik progesteronu - 15,63 ng/ml Która sie na tym zna Czy jest to dobry wynik jak na 7-8 dni po owulce? Jak patrzę na normy podane w necie to niby ok. Ale ktoras moze też badała i wie coś więcej na ten temat?

Gosiu
- dzisiaj mam25 dc a owulkę miałam coś koło 16.12 (9 dni temu mi pokzauje). Co do progesteronu to niestety nie pomogę :zawstydzona/y:
:-D u mnie na razie się nie zanosi na żaden lot taki gdzieś do innego kraju ;-) a szkoda bo z chęcią odwiedziłabym Hiszpanię,Meksyk :-D. :happy2: hehe, głupi jaś fajna sprawa - mi go podali podczas HSG :-D to miałam wtedy lot ;-):tak:

JA też nie leciałam jeszcze, aczkolwiek mi sie lekko marzy lecieć gdzieś na wakcje typu Grecja lub choćby UK :)
 
:-D oj tak fajna sprawa jak ktoś z boku patrzy :happy2: mnie to musiały trzymać bo nie miałam się siły ubrać ani stać :-D

poleciałabym sobie, ale obawiam się że czasem mogłabym się bać :D

1355866073_ybb0q4_600.jpg
 
Ostatnia edycja:
Ja jak wsiadałam pierwszy raz do samolotu, to myślałam że mi serce z nerwów wyskoczy :-), jeszcze do tego leciałam sama jak palec :eek: (oczywiście byli inni pasażerowie :-D) teraz mi już nic nie przeszkadza...


Widziałam ten demot!!!! Jeśli ktoś to napisał na serio, to nie mam pytań!!! Ludzka nie wiedza nie zna granic!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
:-D to ciekawie miałaś, nie wiem jakoś się nie widzę w samolocie :-D może kiedyś Michu mnie zaprosi na jakiś romantyczny lot hahaha :-D:-D dziś jedynie to w łeb dostanie ode mnie za to,że jak rano wstawał do pracy to mnie zdepnął :-:)szok: no cóż, może mnie nie zauważył :happy2: bo ja lubię się nakryć poduchami :-D :-D
 
Do góry