Dzieki Kasiu
nie wiem gdzie to wyczytala ale tak pasowalo do tej dziewczyny, tylko sie zastanawiam po co to pisac kiedy my na marcowkach mamy dwie czy trzy ciezarne z cukrzyca A poza tym wprowadzanie ogolnej psychozy nie sluzy rzadnej z nas
a co do wyczekiwania porodu to tak jest najpierw chodzisz jak z jajkiem zeby donosic a potem jak juz moze sie zaczac dziac to nic nie pomaga ..ani sprzatanie, ani baraszkowanie i tak dobijasz do 40 tc i dopiero rodzisz
nie wiem gdzie to wyczytala ale tak pasowalo do tej dziewczyny, tylko sie zastanawiam po co to pisac kiedy my na marcowkach mamy dwie czy trzy ciezarne z cukrzyca A poza tym wprowadzanie ogolnej psychozy nie sluzy rzadnej z nas
a co do wyczekiwania porodu to tak jest najpierw chodzisz jak z jajkiem zeby donosic a potem jak juz moze sie zaczac dziac to nic nie pomaga ..ani sprzatanie, ani baraszkowanie i tak dobijasz do 40 tc i dopiero rodzisz