-kasieczek-
z ANCYMONKĄ w brzuszku!
Gosheek mnie też strasznie korci! dziś 36 dc!
Teraz byłam u mojego i mówie mu "Łukasz udało nam się", a on z radością i mega uśmiechem "co! jesteś w ciąży!?" a ja "nie... przeżyliśmy koniec świata"! Ale lipa..! To jak się ucieszył jest nie do opisania!
Teraz byłam u mojego i mówie mu "Łukasz udało nam się", a on z radością i mega uśmiechem "co! jesteś w ciąży!?" a ja "nie... przeżyliśmy koniec świata"! Ale lipa..! To jak się ucieszył jest nie do opisania!
Ostatnia edycja: