reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Àle Czy on obniża Lh? Ja w 2 dniu cyklu miałam lh 0,6 .... To bardzo bardzo malo
Nie wplywa tak drastycznie na hormony, jesli masz niskie lh to tym bardziej powinnas pic. A jak inne hormony? Obnizone lh moze byc przez problemy z przysadka, lub niewydolnosc jajnikow.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Nie wplywa tak drastycznie na hormony, jesli masz niskie lh to tym bardziej powinnas pic. A jak inne hormony? Obnizone lh moze byc przez problemy z przysadka, lub niewydolnosc jajnikow.
W 2 dc wszystkie były w normach. FSH było 7. Więc stosunek 0,6 do 7,00. Korci mnie wypić dziś ten symfolic, ale boje się że już całkiem zablokuje owulację która miala byc jutro niby....
 
W 2 dc wszystkie były w normach. FSH było 7. Więc stosunek 0,6 do 7,00. Korci mnie wypić dziś ten symfolic, ale boje się że już całkiem zablokuje owulację która miala byc jutro niby....
To ma działanie wręcz przeciwne kochana, wspomaga owulacje. A z tym stosunkiem LH:FSH lepiej udaj się do ginekologa-endokrynologa.
 
W 2 dc wszystkie były w normach. FSH było 7. Więc stosunek 0,6 do 7,00. Korci mnie wypić dziś ten symfolic, ale boje się że już całkiem zablokuje owulację która miala byc jutro niby....
Screenshot_2019-09-03-21-32-03-490_com.android.chrome.png
 
Wiecie co nie mam odniesienia jakby normalne testy wyszły, te elektroniczne to jedno wielkie "G"! Szkoda pieniędzy, dobrze, że ja je wygrałam ale teraz zobaczcie gdybym je kupiła i wyszły nieadekwatnie pozytywne i chciałabym je zareklamować to bym musiała mieć dowód zakupu, zdjęcia z momentu odczytywania wyniku, opakowania, no wszystko żeby im przesłać bo pisałam maila do Domowego Laboratorium. Nie chcę od nich żadnego zwrotu czy coś tylko żeby coś zrobili z tymi testami.



Mi dzisiaj lekarz mój powiedział, że żaden lekarz nie zabroni nam się starać naturalnie ale to jest bardzo duże ryzyko poronień a jak natura nie odrzuci chorego zarodka to duże ryzyko urodzenia chorego dziecka, wiadomo możemy mieć szczęście tak jak moi rodzice, że dziecko też będzie miało tylko translokacje. Jednak on zaleca zastanowić się nad In Vitro z PGD lub nad adopcją, adopcja odpada definitywnie, za parę lat wrócimy do tematu in vitro, na razie nas nie stać i musimy się ogarnąć. Nie pisałam nic, ale z pracą w DE nie wyszło, tzn praca była ale pośrednik oszukał nas z mieszkaniem, a mieszkanie zamiast z polskimi parami to z samymi mężczyznami do tego arabami/turkami nie wchodzi w grę (tak, byłam jedyną kobietą w całym bloku). Jeszcze oni nie byli zadowoleni, że inna nacja do nich doszła, nie moglismy się porozumieć w żaden sposób... Wróciliśmy do Polski. Teraz tutaj się musimy na nowo ogarnąć, dalej będziemy powoli remontować całe mieszkanie. Starań oczywiście nie będzie, do genetyka dzisiaj zarejestrowałam nas na 16 listopada żeby omówić wyniki kariotypu, bo tak mamy zalecone, że po tym wyniku musimy pójść na konsultacje, może dalej mnie pokieruje na badania genetyczne, przydadzą się.

Dobrze, że zgłosiłas sprawę testów, bo wtope roku zaliczyli. Co do pracy w DE, a raczej Waszego zakwaterowania - 5 minut bym nie mieszkała w towarzystwie samych Arabów. Wiem, że nie można wszystkich wrzucać do jednego worka, ale ich kultura, zasady wg których żyją i podejście w stosunku do kobiet... No nie. [emoji1745] Ostatnio był kuzyn męża, który pracuje w DE od wielu, wielu lat i opowiadal co oni wyprawiaja... Ludzie wprowadzają się na wsie, bo boją się wieczorem wyjść we własnym kraju na dwór. Turcy chodzą,,watahami,, , wszczynaja burdy, po prostu zaczynają panować nad okolicą, w której się osiedla.

Czy Wam też nie przychodzą powiadomienia o nowych odpowiedziach na forum?

Już od dłuższego czasu jest problem z forum.
 
@KiedyPytam może spróbuj z castagnusem? mi lekarka poleciła jak jej powiedziałam że mam krwawienia w środku cyklu a nie są związane z owulacją i muszę przyznać że mi pomogło. Dodatkowo z tego co czytałam castagnus pomaga też unormować poziom LH i FSH. Także może spytaj lekarza co o tym sądzi?
 
@KiedyPytam może spróbuj z castagnusem? mi lekarka poleciła jak jej powiedziałam że mam krwawienia w środku cyklu a nie są związane z owulacją i muszę przyznać że mi pomogło. Dodatkowo z tego co czytałam castagnus pomaga też unormować poziom LH i FSH. Także może spytaj lekarza co o tym sądzi?
No będę rozmawiała o tym costagnusie i inofolicu dzisiaj. Dzisiaj się okaże co się stało z moim jednym jedynym wolno rosnącym pęcherzykiem. Czy pękł. Czy rośnie czy się wchłonął. Podejrzewam niestety to trzecie
 
No będę rozmawiała o tym costagnusie i inofolicu dzisiaj. Dzisiaj się okaże co się stało z moim jednym jedynym wolno rosnącym pęcherzykiem. Czy pękł. Czy rośnie czy się wchłonął. Podejrzewam niestety to trzecie
Życzę Ci żeby usósł :) może też warto zastanowić się nad zastrzykiem na pęknięcie gdy pęcherzyk będzie odpowiednio duży, przynajmniej będziesz miała pewność że pękł. Ja w pierwszą ciążę zaszłam dzięki temu
 
reklama
Życzę Ci żeby usósł :) może też warto zastanowić się nad zastrzykiem na pęknięcie gdy pęcherzyk będzie odpowiednio duży, przynajmniej będziesz miała pewność że pękł. Ja w pierwszą ciążę zaszłam dzięki temu
Narazie muszą mi zdiagnozować monitoringiem co się dzieje. Gdzie jest problem. Czy może nie rosną. Albo może nie pękają. Albo przerastają. Zobaczymy. To mój pierwszy monitoring. 6 cykl staran
 
Do góry