Staraczki 2018-2020! :)

[Ann89]

Jejku nikt mi jeszcze nie napisał ze jest mały [emoji7][emoji7][emoji7] normalnie cie kocham!

Potwierdzam,malutki brzusio masz [emoji6] ja mam już ogromny ale nie powiem trochę mi się przytyło, w ciągu tych 3tc 2kg [emoji85]. Wyglądam jak w 8mcu [emoji23]

Irenka my zaraz konczymy 23tc. Nie wiem czy pisałam wcześniej, będzie Zuzia [emoji7] właśnie czekamy na wizytę i mała rozrabia tak że co chwilę do łazienki latam [emoji23]

Nie poddawajcie się dziewczynki każda doczeka się takich kopniaczków. My staraliśmy się 9/10 m-cy. Pod koniec października poroninie i zabieg. I 1stycznia w nowy rok niespodzianka w postaci dwóch kreseczek w sumie bez żadnych starań bo m. się zbuntował i chciał poczekać az minsoe organizm wyreguluje po stracie. A tu suprise [emoji38] i jeszcze dodam te to 5ciąża, a w domu tylko synek.
Niech ten cud trwa i trwa u każdej z nas.

 

[martoosia04]

Potwierdzam,malutki brzusio masz [emoji6] ja mam już ogromny ale nie powiem trochę mi się przytyło, w ciągu tych 3tc 2kg [emoji85].

Ja od początku ciąży 5,4 kg na plusie. [emoji849][emoji849][emoji849]

 

[PatPatPat]

Oczywiście powtórzę jutro rano jak mnie nie zaleje, ja nie chce sobie nic wkręcać... bo test we wtorek był negatywny, piersi specjalnie nie bolą, w brzuchu czasem coś pociągnie, plecy bolą tak jak przu okresie już od dawna, ale mam tyłozgięcie i zawsze mnie uciska w drugiej fazie cyklu. Zrobiłam sobie kawę rozpuszczalną ze śmietanką - no obrzydlistwo, pewnie dlatego że raczej zbożową pijam no ale i rozpuszczalną byle ze śmietanką wciągnę, ale ta jest tak obrzydliwa, gorzka, kwaśna no ble
I tylko głowa boli codziennie mocno i drażni mnie ta sytuacja, bo znów się nakręcę a tu małpiszon przylezie i jeszcze mi kolejne cykle poprzestawia :/

Jutro jak zrobisz test to aż 4 dni po poprzednim trzymam mocno kciuki! Ciężko się nie nakręcać wiem, wiem

 

[MalaMi24]

Moje 15 tygodniowe szczęście! Doczekacie się też takiego maleństwa kochane [emoji3531]

 

[Dżasta1111]

Moje 15 tygodniowe szczęście! Doczekacie się też takiego maleństwa kochane [emoji3531]Zobacz załącznik 970638

To było pewnie usg prenatalne? na kiedy masz termin?

 

[Lad]

A ja ostatnio nie dogaduje się z mężem w sprawie przerwy w staraniach. Ja chcę poczekać aż porobimy badania a on nie chce tracić czasu i wierzy, że jak się uda to będzie wszystko dobrze. No nie dogadujemy się no, pod koniec maja znowu będę siedziała i wpatrywała się jak (nie)pojawiają się kreski na teście.

 

[Mimi92]

Ja czekam jak na ścięcie. Jeszcze 6 dni do testu. Oczywiście mimo spraw do załatwienia w związku z firmą to i tak myślę :/ w dodatku od wczoraj czuje się fatalnie i już mam dość

 

[Magdalena2991]

Jutro jak zrobisz test to aż 4 dni po poprzednim trzymam mocno kciuki! Ciężko się nie nakręcać wiem, wiem

Od rana szperam w internecie i nadal nic nie wiem. Skąpe no skąpe, brunatne lub brązowe no nie bardzo bo teraz już z różowego czerwone ale nadal za skąpe na mój typowy okres. Bez bólu, no niby brzuch szczególnie nie boli ale nie powiem, że się czuję super...
Kupię test ale jak znów będzie biały to idę do ginekologa i powiem o tym co się dzieje, bo ostatnio coś napomknęła, że jakby mnie znów plamienia spotkały to będziemy wspomagać drugą fazę cyklu.

 

[PatPatPat]

Od rana szperam w internecie i nadal nic nie wiem. Skąpe no skąpe, brunatne lub brązowe no nie bardzo bo teraz już z różowego czerwone ale nadal za skąpe na mój typowy okres. Bez bólu, no niby brzuch szczególnie nie boli ale nie powiem, że się czuję super...
Kupię test ale jak znów będzie biały to idę do ginekologa i powiem o tym co się dzieje, bo ostatnio coś napomknęła, że jakby mnie znów plamienia spotkały to będziemy wspomagać drugą fazę cyklu.

Ja mam zawsze plamienia przed @ i byłam już u dwóch ginekologów pytać o to i obaj mówili, że gdy plamienia są do 3dni przed @ to żeby się nie przejmować, że to norma.. ale ja sama nie wiem.

 

[Magdalena2991]

Ja mam zawsze plamienia przed @ i byłam już u dwóch ginekologów pytać o to i obaj mówili, że gdy plamienia są do 3dni przed @ to żeby się nie przejmować, że to norma.. ale ja sama nie wiem.

U mnie tak nigdy nie było, jeden dzień, no dwa w porywach ale nie trzy i raczej i na podpaskach było a teraz podpaski suche, nie wiem o co chodzi