1
174974
Gość
Wolę poczekać do 26dc.A może jeszcze jutro zatestujesz? Powinna kreska się sciemnic już
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wolę poczekać do 26dc.A może jeszcze jutro zatestujesz? Powinna kreska się sciemnic już
Ja się dziś obudziłam z przeświadczeniem, że na bank się nie udało. Nie wiem czemu [emoji17]No ja tez już odpuściłam. Wiem, ze nie poszło i czekam na @
Wrzesień jest nasz
Nie żeby coś ale mój królik też nazywa się Bunia [emoji4][emoji4]
Tak to jest jak się naoglądało GumisiówNie żeby coś ale mój królik też nazywa się Bunia [emoji4][emoji4]
Może być, że po prostu nie dojdzie do implantacji zarodka. Organizm po prostu podczas choroby broni się przed kolejnymi obciążeniami. Ale oczywiście nie musi tak być.Zastanawiam się czy w wyniku mocnej choroby może dojść do skrócenia fazy lutealnej? Coś na zasadzie, że organizm skraca fazę, żeby nie doszło do ciąży? Wiem, że przy chorobie ovu może sie przesunąć ale co w wypadku jeśli choroba wystąpiła już po owulacji?
Dziękuję, tak wiem, że moze nie dojść do implantacji. Ale mnie konkretnie chodzi o takie jednorazowe skrócenie f. lutealnej przy chorobie w drugiej połowie cyklu. U mnie właśnie tak się skróciło ostatnio i byłam chora. Zastanawiam sie czy to może mieć związek.Może być, że po prostu nie dojdzie do implantacji zarodka. Organizm po prostu podczas choroby broni się przed kolejnymi obciążeniami. Ale oczywiście nie musi tak być.
Ja nie umiem robić krewetek..A tyle ludzi sobie chwali.A ja trochę z innej beczki niż starania
Chciałam się pochwalić, że zrobiłam dziś na kolacje rewelacyjne krewetki !!
Trzeba było tam wlać 50 ml białego wina, resztę oczywiście dopiliśmy z M co by się nie zmarnowało
Robiłam dziś test ciążowy, 23 dc niestety biel.
Będzie co Bóg da, test owulacyjny drugi raz w tym cyklu pociemniał wiec liczę, że może z drugiej owulacji sie uda.
Jak oczywiście mój M skończy grać i przyjdzie do sypialni [emoji23][emoji23]
Wydaje mi się, że może mieć to zwiazek. Często przy antybiotykoterapii czy przy większych ilościach przyjmowania leków przeciwgrypowych czy przeciwbólowych może skrócić fazę lutealną. Ale objawem skróconej fazy lutealnej jest szybciej pojawiająca się miesiączka.Dziękuję, tak wiem, że moze nie dojść do implantacji. Ale mnie konkretnie chodzi o takie jednorazowe skrócenie f. lutealnej przy chorobie w drugiej połowie cyklu. U mnie właśnie tak się skróciło ostatnio i byłam chora. Zastanawiam sie czy to może mieć związek.
Spróbuj ten przepis na początek [emoji4] krewetki się bardzo łatwo robi.Ja nie umiem robić krewetek..A tyle ludzi sobie chwali.
Dawaj przepis..Może się skuszę i może nawet mi wyjdą.