reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Osobno na jesien i osobno na zime. Nie miałabym sumienia katowac dziecka teraz ocieplanymi i pocic mu stopki. My teraz wzięliśmy z elefanten i zaplacilam 139zl. Ale na limango kusza promocjami. Czailam sie na geoxy ale nie wiem jak rozmiar wypada i nie chcialam odsylac itp.
Jeśli chodzi o odziez to my pod portki zakladamy rajstopki albo wlasnie kombinezon.
Tyle tylko, że ja mam te bobuxy i myślę czy przechodzi w nich jesień czy są za cienkie [emoji848] oczywiście nie zamierzam we wrześniu mu zakładać zimowych [emoji85]
 
reklama
Tyle tylko, że ja mam te bobuxy i myślę czy przechodzi w nich jesień czy są za cienkie [emoji848] oczywiście nie zamierzam we wrześniu mu zakładać zimowych [emoji85]
Jak nie będzie mega zimna to myślę że da radę, grubsza skarpetka i będzie :) a jak przyjdzie śnieg albo większe chlupy czy minusowe temperatury to już raczej coś podbitego. Ja nie kupuję typowo jesiennych na razie na pewno
 
Na jesień adidaski na zimę coś cieplejszego i osobno śniegowce, ale to jakiej zwyklaki np z Lidla bo też ile się na tym śniegu będą bawić. Do ubrania mam też i kombinezon i osobno kurtki
 
Dziewczyny w czym dzieci chodzą zimą ? [emoji85] Pytam pod kątem spodni, takie ponad roczniaki już raczej chodzą w kurtkach i normalnie spodnie/bluza, ale np legginsy są dość cienkie, rajstopy pod spód ? Czy musiałabym kupić śpiworek do wózka ? No ale do auta spiworka i tak nie zabiorę, na spacerze pewnie będzie chciał sam tuptac chociaż częściowo [emoji848] tak samo body zakładacie jeszcze ? Ja ostatnio raz kupiłam w marcu, teraz kiedyś ostatnio chciałam mu założyć jak skończyły się koszulki i zapiąć je to nie lada wyzwanie [emoji848] a buty kupujecie osobno na jesień i zimę ? Igor ma teraz te bobuxy, myślałam, że do końca września/połowa października w nich pochodzi, a później już coś zimowego, trochę szkoda wydawać mi kasę na max 2 msc na jesienne, czy jednak powinnam ?
Jak mega zima była to pod spodnie zakładałam rajtki. jak szedł do żłobka to leggi o na to spodnie. W szatni siup spodnie zdejmowałem i gotowy [emoji12]. Jak mega mróz to zakładałam kombinezon (przez pierwsze dwa lata). Jak lzej to kurtka. Spiworka.juz później nie używałam bo wiadomo jak dzieci już chodzą to nie zdaje egzaminu. Bo w mokrych butach nie wpakujesz dziecka. MozE jedynie na sanki użyjesz.
Buty. Myślę że do listopada spokojnie może pochodzić w tych co ma. Wątpię czy będą jakieś większe mrozy. Potem w połowie kupisz jakieś fajne kozaki. Ja młodemu często kupywalam w Lidlu półbuty takie przejściowe na jesień.
 
Na jesień adidaski na zimę coś cieplejszego i osobno śniegowce, ale to jakiej zwyklaki np z Lidla bo też ile się na tym śniegu będą bawić. Do ubrania mam też i kombinezon i osobno kurtki
Wiktorka a u was zdarza sie snieg? Ja od 2 lat nie mialam tyle zeby balwana ulepic.. u nas co pada to od razu topnieje.
 
Jak mega zima była to pod spodnie zakładałam rajtki. jak szedł do żłobka to leggi o na to spodnie. W szatni siup spodnie zdejmowałem i gotowy [emoji12]. Jak mega mróz to zakładałam kombinezon (przez pierwsze dwa lata). Jak lzej to kurtka. Spiworka.juz później nie używałam bo wiadomo jak dzieci już chodzą to nie zdaje egzaminu. Bo w mokrych butach nie wpakujesz dziecka. MozE jedynie na sanki użyjesz.
Buty. Myślę że do listopada spokojnie może pochodzić w tych co ma. Wątpię czy będą jakieś większe mrozy. Potem w połowie kupisz jakieś fajne kozaki. Ja młodemu często kupywalam w Lidlu półbuty takie przejściowe na jesień.
Moj spiworek ma specjalny wklad na to wlasnie by buty mozna bylo wkładać. Ja zamierzam uzywac.
 
U nas dwa lata temu syn załapał się raz na sanki [emoji23] w tym roku już lipa [emoji23][emoji23]
No to u mnie nie ma tak dobrze.. moje miasto jest położone miedzy rzekami i nazwę ma Międzyrzecz.. i u nas jest tak że latem mamy skwar i zero deszczu gdzie dookola cos popada.. jesienia u nas leje a inni maja spokoj a zimą wszyscy cos sniegu zaznaja a u nas nic.. zero sanek itp
 
reklama
Bieszczady śnieg jest zawsze. Jeśli chodzi o miasto to różnie, w Rzeszowie przechodziłam cała zimę w adikach, ale lubelskie już wiatr i mróz . już w tym roku śpiwór do wózka niestety się nie sprawdził. Lepszy był koc. Więc z chodzącym dzieckiem myślę, że ani tyle.
 
Do góry