reklama
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
Mamy markizy na okna dachowe. Klime zamontujemy jeszcze w tym roku ale dopiero we wrzesniu wiec za rok bedzie lzej.O widzisz masakra... Macie na okna dachowe takie rolety zaciemniajace? Pomagają, choć uratować nas by mogła tylko klima. W sobotę wieczorem w sypialni miałam 30,5 [emoji27]
Kaamilaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2018
- Postów
- 17 076
Hejo słodziaku [emoji2]u nas tez czapka jest beee, ja już nawet nie próbuję...Jak przechodzicie upały? Ja wysiadam, a Igor nie chce być nawet chwili w domu, ciągle tylko płacze, że chce na dwór [emoji85] do tego czapka go parzy więc zakładam 50 razy dziennie, a on ściąga [emoji85] zdjęcie z wieczornego spaceru Zobacz załącznik 1160548
Kurcze ale cię złapalo... Zdrówka.My sobie srednio dajemy radę za to młody wulkan energii.
Ja od 3 dni mam podwyższona temp i bol gardla... Zalatwilam sie napojami z lodowki w te upaly [emoji24][emoji24] niefajne uczucie miec goraczke gdy na dworze 35° w cieniu...
Do tego wczoraj mielismy 18tke chrzesniaczki M i mlody pojechał do babci.. wszystko bylo ok do momentu spania.. nie chciał zjesc i ryczal strasznie az szlochal i tchu nie mogl zlapac.. musialam jechac do mamy i opanowac sytuacje i juz nie wrocilam na imprezę bo goraczka mnie jeszcze naszla dodatkowo.. mały byl ciężki.. inne miejsce.. brak rodzicow strasznie to przeżył.. jak weszlam do domu to tak sie rozplakal i szybko do mnie sie przytulil. Ja juz sposobem ekspresowo go wyprowadzilam z tej rozpaczy ze smial sie i rozrabial.. ale chcialam wyjsc do toalety to zszedl z lozka i z płaczem biegl za mna.. jak nie usypiamy malego nigdy tak wczoraj zajelo mi to godzinę.
Za to jak wstal u mamy dzisiaj to nie chcial nic jesc dopoki sie nie pojawilam [emoji24][emoji24][emoji24] a w domku pelna profeska.. zjadl i poszedl spac ekspresowo.
A wy Filipa wcześniej zostawia liście z kimś i nie było takich akcji?
U nas zostawienie młodej z kimś innym póki co jest raczej nierealne...
Jeju a ja narzekam na moje 25stopni...My tez na poddaszu.. w domu mamy po 32 stopnie... Teraz jest 9.20 i juz mamy 29°
Zobacz załącznik 1160646
A na dworze jest 23° wiec chłodniej az o 6° niż w domu.. porażka
W nocy myślałam że szału dostanę.. Okna pozamykane [emoji2356]
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
Filip w dzien nie ma klopotu i w naszym domu tez nie ma.klopotu by isc spac.. ale w innym domu bez nas byl duzy problem.Hejo słodziaku [emoji2]u nas tez czapka jest beee, ja już nawet nie próbuję... Kurcze ale cię złapalo... Zdrówka.
A wy Filipa wcześniej zostawia liście z kimś i nie było takich akcji?
U nas zostawienie młodej z kimś innym póki co jest raczej nierealne... Jeju a ja narzekam na moje 25stopni...
W nocy myślałam że szału dostanę.. Okna pozamykane [emoji2356]
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
Chyba podobna do Ciebie co? Śliczna kluseczka. Ma piękne bystre oczka
Ann89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2012
- Postów
- 5 850
Klima to zbawienie. My mieszkaliśmy na 4 (ostatnim) pietrze i ona uratowała mi życie w tamtym roku jak byłam na końcówce ciąży [emoji85] teraz mamy sypialnie ja poddaszu i syn swój pokój i też nie da się wyrobic więc znów wyciągaliśmy.Mamy markizy na okna dachowe. Klime zamontujemy jeszcze w tym roku ale dopiero we wrzesniu wiec za rok bedzie lzej.
O jejciu wspaniała kluseczka [emoji7][emoji7] jakie ząbki ma fajne. I jak tam w pracy? Ciezki ogonie powrót? Zaczynam szukać czegoś, narazie na weekendy. Muszę powrócić do życia bo tylko dzieci i dzieci [emoji23] no w tym miesiącu kończy mi się macierzyński.
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
No ja chce klime tą montowana nie przenośną ale wszystko zbawienne w takiej sytuacji.Klima to zbawienie. My mieszkaliśmy na 4 (ostatnim) pietrze i ona uratowała mi życie w tamtym roku jak byłam na końcówce ciąży [emoji85] teraz mamy sypialnie ja poddaszu i syn swój pokój i też nie da się wyrobic więc znów wyciągaliśmy. O jejciu wspaniała kluseczka [emoji7][emoji7] jakie ząbki ma fajne. I jak tam w pracy? Ciezki ogonie powrót? Zaczynam szukać czegoś, narazie na weekendy. Muszę powrócić do życia bo tylko dzieci i dzieci [emoji23] no w tym miesiącu kończy mi się macierzyński.
Ja juz 3 miesiac po macierzyńskim.. czekam na zasilek dla bezrobotnych... jutro mam podpis w urzedzie pracy.
Dobrze ze juz lepiej sie czuje.. zostala odrobina kataru i kaszel w nocy i nad ranem.
Jutro jeszcze do Poznania musze jechac na ten zabieg na blizny. Posram sie z bolu znow i bede zalowac ze tam jestem ale juz chyba blizej jak dalej. Jeszcze troszkę i bede miec nowe usta.
Anolik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2018
- Postów
- 11 559
Fajnie było wrócić do ludzi, porobić coś innego, mieć inne obowiązki stresujaco na początku mocno tęskniłam i nie mogłam się skupić myśląc o Adzie. Ale jak zobaczyłam, ze sobie radzi z babcią to odetchnelam. Gorzej będzie ze zlobkiem [emoji27]Klima to zbawienie. My mieszkaliśmy na 4 (ostatnim) pietrze i ona uratowała mi życie w tamtym roku jak byłam na końcówce ciąży [emoji85] teraz mamy sypialnie ja poddaszu i syn swój pokój i też nie da się wyrobic więc znów wyciągaliśmy. O jejciu wspaniała kluseczka [emoji7][emoji7] jakie ząbki ma fajne. I jak tam w pracy? Ciezki ogonie powrót? Zaczynam szukać czegoś, narazie na weekendy. Muszę powrócić do życia bo tylko dzieci i dzieci [emoji23] no w tym miesiącu kończy mi się macierzyński.
Ann89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2012
- Postów
- 5 850
Dacie radę słońce. Pierwszy tydzień jest najgorszy. Sama na początku ryczalam jak zostawiałam małego w pierwszym tygodniu i w pracy nieohlam sobie znaleźć miejsca [emoji28][emoji23] matko jak sobie to wspomnę to aż mnie po tylu latach dalej ściska serce [emoji85]Fajnie było wrócić do ludzi, porobić coś innego, mieć inne obowiązki stresujaco na początku mocno tęskniłam i nie mogłam się skupić myśląc o Adzie. Ale jak zobaczyłam, ze sobie radzi z babcią to odetchnelam. Gorzej będzie ze zlobkiem [emoji27]
reklama
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
Jak się teraz czujesz ?My sobie srednio dajemy radę za to młody wulkan energii.
Ja od 3 dni mam podwyższona temp i bol gardla... Zalatwilam sie napojami z lodowki w te upaly [emoji24][emoji24] niefajne uczucie miec goraczke gdy na dworze 35° w cieniu...
Do tego wczoraj mielismy 18tke chrzesniaczki M i mlody pojechał do babci.. wszystko bylo ok do momentu spania.. nie chciał zjesc i ryczal strasznie az szlochal i tchu nie mogl zlapac.. musialam jechac do mamy i opanowac sytuacje i juz nie wrocilam na imprezę bo goraczka mnie jeszcze naszla dodatkowo.. mały byl ciężki.. inne miejsce.. brak rodzicow strasznie to przeżył.. jak weszlam do domu to tak sie rozplakal i szybko do mnie sie przytulil. Ja juz sposobem ekspresowo go wyprowadzilam z tej rozpaczy ze smial sie i rozrabial.. ale chcialam wyjsc do toalety to zszedl z lozka i z płaczem biegl za mna.. jak nie usypiamy malego nigdy tak wczoraj zajelo mi to godzinę.
Za to jak wstal u mamy dzisiaj to nie chcial nic jesc dopoki sie nie pojawilam [emoji24][emoji24][emoji24] a w domku pelna profeska.. zjadl i poszedl spac ekspresowo.
Ja szukam pracy, ale na razie słabo, niestety praca w godzinach żłobka to jakiś deficyt.My też wysiadamy, ja mieszkam na poddaszu, więc sobie wyobraźcie. Ada dwie noce po kolei zasnęła tak jak zawsze okolo 20, obudziła się po 0,5h i nie spała do 23. Nigdy nam się to nie zdarzyło.
Igor już chodzi? [emoji4]
Ada się nareszcie rozchodziła, długo robiła po kilka kroków i dalej na czworaka, a od kilku dni nawet jak klapnie na pupę to zaraz wstaje i idzie dalej. Urocze to jest [emoji3059]
Cudna [emoji3531]
Mi się skończył macierzyński w czerwcu i czegoś szukam, też jestem zarejestrowana w UP, szukam czegoś w godzinach pracy żłobków, ale ciężko, a ty planujesz wracać do pracy ? Szczerze powiedziawszy miałam jutro iść na rozmowę, ale raczej nie pójdę bo jak czytam opinie w Internecie o firmie gdzie pracownicy muszą telefony chować do szafek na 8 godzin pracy to dla mnie to jakiś Auschwitz [emoji1751] ja rozumiem przy pracy z żywnością, ale nie przy pracy w biurze [emoji1751] nie wyobrażam sobie nie móc napisać smsa jak Igor w żłobku dla mnie to jakiś mobbingNo ja chce klime tą montowana nie przenośną ale wszystko zbawienne w takiej sytuacji.
Ja juz 3 miesiac po macierzyńskim.. czekam na zasilek dla bezrobotnych... jutro mam podpis w urzedzie pracy.
Dobrze ze juz lepiej sie czuje.. zostala odrobina kataru i kaszel w nocy i nad ranem.
Jutro jeszcze do Poznania musze jechac na ten zabieg na blizny. Posram sie z bolu znow i bede zalowac ze tam jestem ale juz chyba blizej jak dalej. Jeszcze troszkę i bede miec nowe usta.
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 46 tys
- Wyświetleń
- 2M
W
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 2M
Podziel się: