reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Ja nigdy nie karmiłam mm, ale przyznaję że przeraża mnie podgrzewanie mleka analizowanie czy wystarczy, wstawanie w nocy.. cyca wyciągam i mam. Zawsze idealna temperatura i skład
Szkoda, że nie każdy może tak karmić, że czasami ciało zawodzi. To powinno być proste, a nie przepełnione walka i łzami.
Ostatnio czytałam, że jest gdzieś taka kultura, że oznaką miłości babci jest karmienie piersią wnucząt. One po prostu wyciągają cyca i karmią i mają mleko. To dowodzi jak dużo do powiedzenia ma naszą głowa. My się zamawiamy jest, nie ma, jest. A one po prostu wyciągają i karmią.
 
reklama
Ooo Natasza, ja też mam podgrzewacz, taki z lovi. I mi się super sprawdzał zarówno do mm, jak i podgrzewania mojego mleka z lodówki. Ustawiam go na 37° i on podtrzymuje taką temperaturę do 10h - jak zostawałam sama z małym i jeszcze nie ogarniałam to wsadzałam butelkę z odmierzoną wodą i potem tylko dodawałam mm. Albo podgrzewałam moje mleczko :D i jak się zdarzyło, że mama została z małym to też jej zostawiam włączony żeby podgrzała w razie potrzeby moje mleko, bo tak to się stresowała [emoji14]
Ale myślę, że dopiero w pełni się nam przyda przy rozszerzaniu diety, ma opcję grzania do 100° i wtedy słoiczki (jestem **jową panią domu i nie mam w planach gotować sama pojedynczych warzyw [emoji85][emoji1787]).
Ja miałam taki byle jaki z Babyono i nie dało się tam dokładnie ustawić temp. Może dlatego uznałam że za dużo z nim roboty i szkoda prądu żeby ciągle był włączony, koleżanka mi mówiła że w takiej wodzie ciągle podgrzanej do 37 stopni to moga rozwija c się bakterie,ale szczerze jak używałam to Zośka nie miała żadnych rewolucji w brzuszku, więc to chyba lekka przesada. Ale był idealny do podgrzewania mojego mleka, nie dało się przesadzić z temperaturą.
 
Nie dowierzam ale dziś Fifi kończy 5 miesięcy... Lada moment pół roczku a nim sie obejrzę Roczek. Ja niedawno rodzilam!!! Jejku jak mi tęskno za tym czasem ciąży mimo cierpienia na końcu.. Porodu i tych pierwszych chwil razem :)
gratuluje! To już powoli robią się dzieci, nie takie niemowlaki, i ciągle coś nowego umieją, jest wesoło.
Ja nigdy nie bede tęsknić za ciąża czy porodem [emoji23][emoji23][emoji23] zdecydowanie wole okres po porodzie (chociaż połóg nie jest za fajnym okresem).
Ja tylko końcówkę źle wspominam, ogólnie było fajnie, poród też ok, teraz boję się, ze za 2 razem nie będę miała tyle szczęścia.
A wolicie takie malutkie niemowlaki czy większe? Ja jestem teraz zachwycona Zosia, do 3 miesiąca było ciężko, bo nie wiedziałam o co jej chodzi, gdy płacze i te kolki... Ale jak oglądam zdjęcia to tęsknię, wtedy też była przekochana. Myślę że przy 2 będę bardziej świadoma i mniej zestresowana i więcej skorzystam z tego pierwszego okresu razem.
 
Natasza też tak myślałam, ale stresuje się dużo dużo bardziej w sumie nie wiem dlaczego bo Jasiek łatwiejszy w obsłudze a ja trzęsę się jak przy jajku.
Dla mnie najfajniejszy czas to tak koło 2-3 lat gdy z dzieckiem już można pogadać
 
Natasza też tak myślałam, ale stresuje się dużo dużo bardziej w sumie nie wiem dlaczego bo Jasiek łatwiejszy w obsłudze a ja trzęsę się jak przy jajku.
Dla mnie najfajniejszy czas to tak koło 2-3 lat gdy z dzieckiem już można pogadać
No ale jak patrzysz na zdjęcia to nie masz łezki w oku, że to dziecko już nigdy takie malutkie i bezbronne nie będzie? 2-3 latki w ogóle są super, takie rezolutne a jeszcze wciąż maluchy ❤️
 
reklama
Do góry