martoosia04
Fanka BB :)
Hej przepraszam, że się nie odzywam, ale ogólnie mam psychicznie dosyć tego miejsca, nie nawidze szpitala, a jeszcze leżysz z innymi matkami, które mają dzieci, a twój w inkubatorze walczy tragedia ( uważam, że nie powinni mnie kłaść normalnie na sale z dziećmi bo psychicznie to jest dołujące...
Ale kto się tu twoja psychiką przejmuje w ogóle
Wszyscy już mówią Leoś, a mój mąż mówi, że będzie Igorek [emoji85] a mi to już tak totalnie bez znaczenia chciałabym tylko żeby był zdrowy, a jak będzie miał na imię to już takie drugorzędne teraz, ja z laktacja na razie nie mam problemu, nie wiem jak długo oczywiście, ale dziś już ściągnęłam 100 ml z dwóch piersi więc dużo szczególnie, że on pije około 7 ml co 3 h przez tą sondę, ale wierzę, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej
Wczoraj miał jakieś ogólne badania i EKG serca i wszystko w porządku, jutro mają mu powtórzyć i jeśli nadal będą dobre to nie będzie już miał podawanych antybiotyków, na razie spadł z wagi do 1700, ale mam nadzieję, że zaraz pójdzie w górę i jakoś wyjdziemy z tego cali!
Jeśli mały z tego wyjdzie obronną ręką, a wierzę w to bardzo mocno to myślę, że nie zdecyduje się na więcej dzieci!...
Najpierw to poronienie, teraz nagły poród w 32 tc gdzie myślałam, że wszystko już będzie w porządku, chyba za dużo jak na tak krótki czas dla mnie chciałabym wrócić do domu, do męża, ale wiem, że to jeszcze trochę potrwa... Zobacz załącznik 986942
Kochana na tych zdj Leoś nie wyglada na wcześniaka. Prawie jak normalny noworodek. Spadek wagi jest normalny u dzieci nawet w terminie urodzonych. Tym się nie przejmuj. Cycuchy pracują pięknie jeśli aż tyle ściągasz możesz być z siebie dumna. Niejedna z nas by tyle chciała mieć kilka dni po porodzie.
A jak mają się płucka Leosia? Coś więcej o ich rozwoju wiesz? Bo teraz to chyba one są priorytetem.