reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

U nas się okazało, że wózek musimy mieć nowy. Ten po młodszym okazało się, że spleśniał w piwnicy :/
Tu nawet nie pisz bo nasz tez w piwnicy od 6lat stoi bo też miał być na później [emoji23] ale wcale bym się nie obraziła jakby coś się z nim stało hehe bo tylko rozum mnie trzyma przed kupnem nowego [emoji6]
Bardzo fajny ten wózeczek,strasznie podobają i się te gondoli zaokrąglone od dołu.
Jak babcie chcą to nie kupują [emoji6] po tylu latach znów będą mieć dzidzię do rozpieszczania


co za noc. o 1 szej kapalam sie i suszylam wlosy bo chcialam byc gotowa na ewentualny szpital.
o 20 zjadlam kolacje.. po 22 polozylam sie spac.. i chwile przed polnoca obudzil mnie silny bol brzucha.. ale bol wysoko jak na zoladek albo moj nieszczesny woreczek zolciowy.
i doszedl do tego bol w plecach na wysokosci łopatek sciskalo mnie ze oddychac mi bylo ciezko.. dostalam drgawek ze tel w rekach trzymac nie moglam.. obudzilam M i mowie ze znow sie cos dzieje... zaraz mnie pociagnelo do wymiotow.. o matko jakie parcie mialam i jak ja wymiotowalam.. cisnienie mi wybilo gigantyczne ale tu tez dzialal stres co sie dzieje...
przemczylam sie troche bo po wymiotach odpuscil bol brzucha.. i po 2iej udalo mi sie zasnac juz bez przygod. normalnie wsiadlabym na szpital ale Julcia spala i nie mialam kompletnie kogo do niej zawolac.. juz w najgorszym scenariuszu musialabym ja budzic i jechac do taty albo "tesciowej" i liczyc sie sie dobudza i zostawic ją.

a dzis rece bola ze zdwojona sila.. wrocilo mi to silne pieczenie i oblewanie jakby wrzatkiem. kto wie moze jakbym pojechala na IP mialabym juz Filipa.. ale bardzo sie balam ze mnie poloza do obserwacji i do samego porodu juz bym tam lezala..
Rany Malina aż się przestraszyłam sama. Ale te ciśnienie masz dużo za duże już [emoji52] ja bym nawet taksówką jechała do szpitala a m. Został z dzieckiem, ale ja już jestem bardzo przewrażliwiona.
Ps. Mam ten sam ciśnieniomierz
 
reklama
Ja osobiście korzystam jak dziadki chcą kupić coś dla wnuka ;) i tym sposobem teście dawaja na wózek, a moja mama na cześć mebli ;) jakbyśmy musieli to oczywiście kupili byśmy to sami, ale skoro sami proponują to dlaczego nie korzystać :)
 
Ann doskonale cie rozumiem dla mnie też wybor wozka to byl koszmar. Osobiscie noe kupilabym nowego wózka, ale wiadomo dla każdego coś dobrego :)
Mallina jedz na ip
 
Ja osobiście korzystam jak dziadki chcą kupić coś dla wnuka ;) i tym sposobem teście dawaja na wózek, a moja mama na cześć mebli ;) jakbyśmy musieli to oczywiście kupili byśmy to sami, ale skoro sami proponują to dlaczego nie korzystać :)
U nas przy pierwszym też kupywali i wózek i łóżeczko.
Teraz nic się nie odzywam bo też mam głupio. Tym bardziej że wózek mam po synku, jedynie łóżeczko musimy kupic

Zgadzam się z Ann, Malina jedź na ip, a nóż
Cię zostawią i zrobią CC. Przy takim ciśnieniu i wymiotach łatwo o zatrucie. Kulcie zostaw u brata lub teściowej.
 
@Maliina jak sytuacja na froncie? Postanowiliście coś? Tak być nie może, że beda cie trzymać w takim stanie na sile w ciąży. Ja rozumiem ze chciałabyś do swojego gina ale tu tez chodzi o twoje samopoczucie. Jedz na IP moze zaradza cos.
 
Hej dziewczyny! Przywitam się i tu[emoji4] jeszcze mieszczę się chyba w "staraczkch 2018- udało się" , bo OM miałam 20 grudnia[emoji4][emoji6] także moje marzenie by zajść w ciążę w 2018 roku spełniło się, że tak powiem rzutem na taśmę [emoji6][emoji16] dzisiaj mam 16+0 czyli zaczęliśmy 17 tydzień [emoji7] pod serduszkiem noszę synka a termin porodu mamy na 26 września[emoji4]
 
Tu nawet nie pisz bo nasz tez w piwnicy od 6lat stoi bo też miał być na później [emoji23] ale wcale bym się nie obraziła jakby coś się z nim stało hehe bo tylko rozum mnie trzyma przed kupnem nowego [emoji6]
Bardzo fajny ten wózeczek,strasznie podobają i się te gondoli zaokrąglone od dołu.
Jak babcie chcą to nie kupują [emoji6] po tylu latach znów będą mieć dzidzię do rozpieszczania


Rany Malina aż się przestraszyłam sama. Ale te ciśnienie masz dużo za duże już [emoji52] ja bym nawet taksówką jechała do szpitala a m. Został z dzieckiem, ale ja już jestem bardzo przewrażliwiona.
Ps. Mam ten sam ciśnieniomierz
Tak tylko to cisnienie bylo mierzone juz przy bólach sciskajacych wiec wtedy stres juz siegal maximum. Jak odpuścił bol i wymioty mialam juz nizsze.. A dzis takie 130/85 nie jest rewelacyjne ale bez tragedii wg lekarza. Na szczęście zjadlam sniadanie wypilam kawe i odpukac czuje sie niezle. Co to kuzwa bylo..
 
Hej dziewczyny! Przywitam się i tu[emoji4] jeszcze mieszczę się chyba w "staraczkch 2018- udało się" , bo OM miałam 20 grudnia[emoji4][emoji6] także moje marzenie by zajść w ciążę w 2018 roku spełniło się, że tak powiem rzutem na taśmę [emoji6][emoji16] dzisiaj mam 16+0 czyli zaczęliśmy 17 tydzień [emoji7] pod serduszkiem noszę synka a termin porodu mamy na 26 września[emoji4]
Gratuluje. Pewnie ze sie miescisz. To ogólnie watek zaciazonych staraczek zeby staraczkom nie zawracac glowy ciazowymi trudnosciami.
Jesli nie ma cie na 1szej str to pozniej Cie dopiszę.. Bo caly dzien leniuchuje dzis i nie wstaje.
 
reklama
@Maliina dziękuję, odpoczywaj Kochana. To, co ostatnio ty przechodzisz to jakaś gehenna. Podziwiam cię za wytrzymałość cierpliwość i spokój. Ja to już bym była w głębokiej panice mając Twoje objawy. Trzymam kciuki [emoji110][emoji110][emoji110] żeby Filipek jak najszybciej, cały i zdrowy przywitał się z mamusią[emoji4]
 
Do góry