reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

A czemu chcesz zrobić już badania? Idziesz prywatnie do lekarza czy z NFZ? Ja nie robiłam badań przed pierwszą wizytą, dopiero lekarz mi napisał co na kolejną wizytę

Idę prywatnie i na pierwsza wizytę kazali mi zrobic morfologię, glukozę, mocz i przynieść grupę krwi.

A odpowiadając na Twoje wcześniejsze pytanie, to dziś mija 5 tygodni od ostatniej miesiączki[emoji2]
 
reklama
Idę prywatnie i na pierwsza wizytę kazali mi zrobic morfologię, glukozę, mocz i przynieść grupę krwi.

A odpowiadając na Twoje wcześniejsze pytanie, to dziś mija 5 tygodni od ostatniej miesiączki[emoji2]
Super, ale zleciało :) Trzymam kciuki za dzidziusia. Weź też wyniki TSH przy okazji. Ja jeszcze robiłam HIV i Toxoplazmozę.
 
Na pewno wszystko będzie dobrze i usłyszysz serduszko :) A który to już tydzień?


Ja nie kojarzę żebym miałam robione badanie glukozy na początku, teraz w poniedziałek dopiero idę na krzywą cukrową i oczywiście mam lekkiego stresa, na szczęście udało mi się znaleźć glukozę cytrynową, które podobno jest dużo bardziej znośna od normalnej :) To będzie równo skończony 25 tydzień :)
To bylo na zwykly cukier pobranie jednak ;)
 
Super, ale zleciało :) Trzymam kciuki za dzidziusia. Weź też wyniki TSH przy okazji. Ja jeszcze robiłam HIV i Toxoplazmozę.

Ja HIV już kiedyś robiłam przy innej okazji:) a toxo robiłam w grudniu bo było w pakiecie dla planujących ciąże. Wszystkie wyniki jakie mam wezmę ze sobą i zobaczę co mi każe robić a co nie.
 
Witam się w 17 dc.
Po operacji dziwny ten cykl. Od owulacji śluz cały czas mam delikatnie zabarwiony brunatnie lub jakieś delikatne niteczki krwi. Może czegoś brakuje mi w organizmie albo się oczyszczam.
Jak ja zaciazonym zazdroszczę. Też bym już chciała a tu muszę czekać jeszcze do kolejnego cyklu a moja cierpliwość to 0.
 
reklama
Podejrzewam ze w moim przypadku tez tak będzie:) bo wyszło ze nie mam przeciwciał wiec każde ewentualne zachorowanie byłoby tym pierwotnym.
Ja w pierwszej ciąży miałam przeciwciała na tokso... Teraz nie mam.
Pytałam lekarza jak to możliwe..
On mówi że mogło już tyle lat minąć (no złapałam tokso w wieku coś koło 5 lat) że jeszcze w pierwszej ciąży miałam przeciwciała, a teraz spadły i ich nie ma chociaż podobno tylko raz się choruje i nabywa się odporność na całe życie..
Także teraz też muszę uważać bardziej niż z Aleksem w ciąży.

f2w39jcg9ne8irhy.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
 
Do góry